17.11.2014
Remis z Koziołkiem (2003)W niedziele przy pochmurnej, a chwilowo także deszczowej pogodzie, młodzikom młodszym naszego zespołu, przyszło rozegrać ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej. Rywalem piłkarzy ze Środy była drużyna Koziołka Poznań, która aby myśleć o drugim miejscu w naszej grupie, musiała to spotkanie wygrać, natomiast dla wychowanków Polonii, był to mecz o „pietruszkę” gdyż już w ubiegłym tygodniu zapewnili sobie fotel lidera w swojej grupie.
Przed meczem wiadomo było, że Koziołek postawi wszystko na jedną kartę, aby sprawić niespodziankę na średzkim boisku. Do tej pory młodzi poloniści byli niepokonani zarówno na własnym boisku jak i na wyjeździe, tracąc tylko raz punkty na rzecz remisu. Mimo spokojnej głowy o rezultat spotkania z Koziołkiem, to przed gospodarzami był cel, aby utrzymać dobrą passę bez porażki w rundzie jesiennej.
Spotkanie to rozpoczęło się bardzo dobrze dla piłkarzy Polonii, którzy już w 3 minucie objęli prowadzenie. Adam Rozwora pociągnął grę lewą stroną, a następnie wszedł z piłką w pole karne, dogrywając futbolówkę wzdłuż linii bramkowej na którą nabiegł Marcel Scholz i bez problemu dokładając nogę, otworzył wynik spotkania, jednocześnie zdobywając swoją czwartą bramkę w tej rundzie. Po tej bramce znaczna przewaga gospodarzy stopniowo malała. Piłkarze z Poznania musieli odrobić straty i coraz częściej przechodzili na naszą połowę, stwarzając przy tym zagrożenie pod bramką Wiktora Króla. W 20 minucie przyjezdni kibice unieśli ręce w górę, a spowodowane to było zdobyciem przez ich zawodników bramki wyrównującej. Młodzi poznaniacy w tej części spotkania jeszcze kilka razy groźnie atakowali, ale na posterunku stał Wiktor Król, który momentami dwoił się i troił, ale dziennie bronił dostępu do swojej twierdzy.
Po zmianie stron w szeregach piłkarzy ze Środy doszło do kilku zmian, co także przyczyniło się do późniejszych jeszcze groźniejszych ataków Koziołka. Mimo przewagi gości, Polonia wykorzystując swoje doświadczenie zdobyła bramkę na 2:1. Było to w 36 minucie kiedy dośrodkowanie Adama Rozwory z rzutu rożnego wykorzystał strzałem głową Adrian Cukrowski. Koziołek znów rzucił się do odrabiana strat i przyniosło to rezultat w 41 minucie doprowadzając do remisu. Kilkadziesiąt sekund później, wszystko w swoje ręce, a mówiąc bardziej po piłkarsku - piłkę w swoje nogi wziął Jasiu Kasprzyk, który grając jako obrońca, przedostał się w okolice bramki rywali, mijając wcześniej kilu rywali i oddając strzał z okolic 20 metra. Po jego strzale, bramkarz z Poznania jeszcze trącił piłkę, ale strzał był na tyle precyzyjny, że piłka odbijając się jeszcze od słupka, wpadła do bramki i Polonia znów wyszła na prowadzenie. Po upływie kolejnych kilkudziesięciu sekund było już 3:3, a to za sprawą rzutu rożnego wykonywanego przez Koziołka i złe ustawienie Mikołaja Szymanowskiego, który wbił piłkę do swojej bramki. W 47 minucie po raz czwarty Polonia wyszła na prowadzenie, a to za sprawą Olka Kluczyńskiego i wykorzystanego przez niego rzutu wolnego z okolic 17 metra. Mocnym strzałem omijając mur, przy słupku. W tym momencie dla Koziołka pozostało kilkanaście minut na odrobienie strat i wyjście na prowadzenie, aby zająć miejsce w grupie tuż za Polonią. Obie drużyny w tym spotkaniu dały kibicom sporą dawkę adrenaliny, gdyż dawno w Środzie nie było takiego dramatu. Kibice z Poznania wspierali swoich piłkarzy do zdobycia bramki, ale to znów nasz zawodnik pomógł przeciwnikom i zdobył bramkę na ich korzyść. Mianowicie w 58 minucie Koziołek przeprowadził kontrę prawa stroną, dogrywając piłkę na przedpole. Niestety Kamil Tabaczka chcąc wybić piłkę za linię końcowa, źle obliczył jej lot i posłał futbolówkę do swojej bramki, a Sebastian Łopatka był w tym momencie bezradny, przez co też radość naszych rywali była olbrzymia. Niestety zabrakło im już czasu na to, aby pokonać gospodarzy tego spotkania i ostatecznie mecz zakończył się remisem 4:4, z czego sześć bramek zdobyli piłkarze Polonii.
Po ostatniej kolejce Polonia Środa z przewagą 4 punktów nad Liderem Swarzędz i Koziołkiem Poznań zajmuje 1 miejsce i spokojnie możemy przepracować zimę, aby pod koniec marca rozpocząć rywalizację w grupie mistrzowskiej w której przyjdzie nam się zmierzyć z Mieszkiem Gniezno, Wartą Poznań, Błękitnymi Owińska, Akademią Reissa, Dyskobolią Grodzisk a także UKS Śrem. Być może do tej grupy dołączy jeszcze jedna drużyna, zajmując drugie miejsce w grupie i uzbiera największą ilość punktów.
Polonia wystąpiła w składzie: W. Król, K. Tabaczka, J. Kasprzyk, F. Półrolniczak, M. Kościelniak, A. Rozwora, K. Cyka, M., Scholz, A. Cukrowski, S. Łopatka, A. Kluczyński, W. Moroz, M. Dolata, M. Dubiński, M. Szymanowski, K. Poznański, J. Szymczak.
Zdjęcia z tego spotkania można obejrzeć tutaj.
Najnowsze aktualności
-
W rozgrywanym w środę zaległym meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 zespół Polonii Środa Wielkopolska (rocznik 2013) wygrał po zaciętym boju 2:1 (2:1) z Polonią 1912 Leszno. Goście objęli prowadzenie w 27. minucie, ale już trzy minuty później do remisu doprowadził Patryk Tórz, a chwilę przed przerwą Sebastian Ciszewicz wyprowadził średzką drużynę na prowadzenie. W drugiej połowie bramki nie padły i średzka Polonia mogła cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.
-
Zespół juniorek w niedzielę rywalizował w rozgrywkach 2. ligi okręgowej trampkarzy C2, co ciekawe Polonistki zmierzyły się z innym zespołem dziewcząt - Wartą Poznań. Polonistki dzielnie walczyły i do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy. W drugiej połowie jednak zespół Warty uzyskał przewagę i wygrał 9:0.
-
Polonia 2013 udanie zrewanżowała się Olimpii Plewiska za remis w pierwszym spotkaniu. W rozgrywanym w sobotę domowym meczu 1. ligi wojewódzkiej nasz zespół wygrał aż 9:3 (5:1), a ponownie wysoką skutecznością popisał się Jakub Przybyłek, który strzelił cztery bramki. Ponadto po razie do siatki rywali trafiali Leon Jacków, Krystian Kasprzak, Stanisław Majchrzak, Mikołaj Chróst oraz Kacper Fiołka. Po ośmiu meczach Polonia zajmuje 5. miejsce w tabeli.
-
W meczu lidera i wicelidera 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2012 zremisował 1:1 (0:1) z Polonią 1912 Leszno. Do przerwy to goście prowadzili, ale gola na wagę punktu zdobył w 65. minucie Witold Chojnacki. W ligowej tabeli zespół z Leszna o jeden punkt wyprzedza średzką drużynę, ale podopieczni Bartosza Tomaszewskiego i Dawida Nitki mają do rozegrania jedno zaległe spotkanie. W 1. lidze okręgowej drużyna 2012/2013 przegrała 2:5 (1:1) z Huraganem Pobiedziska.
-
Polonia 2010 II odniosła w sobotę kolejne wysokie zwycięstwo w 2. lidze okręgowej C1. Podopieczni Kornela Ladrowskiego pokonali 14:3 (5:1) Spartę Sklejkę Orzechowo. Cztery gole zdobył Adam Poloszyk, po trzy bramki strzelili Kamil Zenker i Dawid Buczma, a po jednym trafieniu dołożyli Jan Muszyński, Franciszek Kaczmarek i Marcel Kaleta. Dorobek strzelecki Polonii uzupełniło samobójcze trafienie piłkarza Sparty.
W sobotę rywalizował także zespół Polonii 2011 II w rozgrywkach 1. ligi okręgowej C2. Nasz zespół wygrał na wyjeździe 6:1 (1:1) z LPFA Poznań/Gniezno, a czterema trafieniami popisał się Stanisław Gorgolewski. Po jednym golu z rzutów karnych dołożyli Ksawery Duchała oraz Jan Marciniak.
-
Trzydzieści punktów w dziesięciu meczach zgromadziła Polonia 2010, która dotąd wygrała wszystkie swoje mecze. W sobotę nasz zespół 4:1 pokonał kolejnego rywala - GES Poznań. Bramki dla Polonistów strzelali Kamil Jankowiak - dwie, Mateusz Fórmaniak, Nikodem Odwrot.
Pierwszej porażki w rundzie jesiennej doznała druga drużyna rywalizująca w 1. lidze okręgowej. Polonia II przegrała na wyjeździe z Talentem Poznań 1:4, a jedyną bramkę strzelił Giovani Henriquez-Gajda z rocznika 2011.