24.02.2012
Remis z Elaną ToruńW dzisiejszym meczu towarzyskim rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Toruniu Polonia Środa Wielkopolska zremisowała z tamtejszą drugoligową Elaną Toruń 1:1 (0:1)
Piątkowy mecz lepiej rozpoczęli gracze Elany Toruń, którzy już w trzeciej minucie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową Radosław Mikołajczak pokonał bezradnego Damiana Matelę. Ten gol nieco podłamał naszych piłkarzy, którym ciężko grało się z podopiecznymi Mariusza Bekasa. W siódmej minucie dobrą interwencją popisał się średzki goalkiper broniąc uderzenie jednego z graczy torunian. Po chwili gospodarze ponownie zagrozili bramce Polonistów, jednak tym razem piłka po strzale głową minęła słupek. W kolejnych minutach miejscowi przeprowadzili kilka groźnych akcji, ale bezskutecznie. Polonii natomiast trudno było przedostać się pod pole karne Elany. Najlepszą sytuację miał Krzysztof Błędkowski, jednak źle przyjął piłkę na dwunastym metrze. W ostatnich piętnastu minutach spotkanie się wyrównało, a nasi piłkarze coraz częściej gościli pod bramką gospodarzy. Przed przerwą drużyna z Torunia mogła zdobyć drugiego gola, ale po dośrodkowaniu i uderzeniu głową piłka trafiła w słupek.
Ostatecznie pierwsza część gry zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Elany Toruń.
Trener średzian Jacek Nowaczyk w przerwie dokonał dwóch zmian. Plac gry opuścili Kamil Krajewski i Marcin Duchała, a na ich miejscu pojawili się Maciej Kononowicz oraz Krystian Pawlak.
Drugą część gry lepiej natomiast rozpoczęli Poloniści. W 52. minucie futbolówkę z prawej strony boiska w pole karne dośrodkował Krystian Pawlak, a nadbiegający Michał Stańczyk umieścił ją w okienku bramki drugoligowca. W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środku boiska, a oba zespoły stwarzały niewiele sytuacji bramkowych. W 59. i 61. minucie nastąpiły dwie kolejne zmiany w drużynie Polonii. Na boisku pojawili się Michał Okninski i Dominik Mucha, którzy zastąpili Dawida Liska oraz Krzysztofa Błędkowksiego. W tym czasie gospodarze wykonywali rzut wolny z około 30. metrów po którym dobrą interwencją popisał się Damian Matela. W 70. minucie uderzenie Michała Stańczyka z ostrego kąta zablokował obrońca. W ostatnich piętnastu minutach nastąpiły jeszcze trzy zmiany w Polonii. Na miejscach Damiana Mateli, Piotra Loby i Marcina Siwka pojawili się Przemysław Pietrzak, Adrian Błasza oraz Marek Matysiak. W 76. minucie Tomasz Bekas z rzutu wolnego strzelił minimalnie nad poprzeczką bramki. W ostatnich minutach Poloniści jak i Elanowy mięli jeszcze szanse na przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale nie wykorzystali ich.
Po dość ciekawym i wyrywnym zwłaszcza w drugiej połowie meczu Polonia Środa zremisowała z drugoligową Elaną Toruń 1:1. Poloniści byli równorzędnym przeciwnikiem dla kandydującej do awansu Elany. Nasi gracze nie przestraszyli się rywala i konsekwentnie rozbijali jego ataki. Kolejny mecz średzianie rozegrają już jutro na boisku przy Cytadeli w Poznaniu z czwartoligowym SKP Słupca. Początek tego meczu o godzinie 14:00.
24.02.2012r., g. 16:00 - Toruń
Elana Toruń - Polonia Środa 1:1 (1:0)
Mikołajczak (3.) - Stańczyk (51.)
Elana: Bebłowski, Wróbel, Czarnecki, Bartkiewicz, Gajda, Kikowski, Rogóż, Grudzień, Sędziak, Lewandowski, Mikołajczak oraz Osiński, Maćkiewicz, Regulski, Świderek, Młodzieniak
Polonia: Matela (74. Pietrzak), P. Przybyłek, Siwek, Gendek, Lisek (59. Okninski), Bekas, Loba, Krajewski (46. Kononowicz), Stańczyk, Błędkowski (61. Błędkowski), Duchała (46. Pawlak)
Najnowsze aktualności
-
W sobotę siedmioosobowy zespół żaków Polonii 2017 wziął udział w organizowanym przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej turnieju Funinio, który odbywał się na poznańskim PLEK-u. Poloniści rywalizowali z zespołami: Lilia Mikstat, Szamotulski KS, AP Reissa Piątkowo, Juna-Trans Stare Oborzyska, Red Box AP Biedrusko, Victoria Września, Barbakan Zaniemyśl/Szczodrzykowo, Funinio Szczecin, Lubuszanin Trzcianka, LPFA Piątkowo oraz AF 92 Witkowo.
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.