24.04.2023
Remis w ostatnich sekundachKolejne spotkanie ligowe zespół rezerw Polonii Środa rozgrywał na własnym stadionie a rywalem naszej drużyny była Olimpia Koło.
Pierwszy kwadrans był dobry w wykonaniu średzkiego zespołu. Sporo akcji oskrzydlających, dobra praca Rosiaka w polu karnym i obrona Olimpii miała co robić. W 12 minucie Kacper Cyka dośrodkował z lewej strony boiska a Jakub Wawroski doskonale uderzył głową i prowadzimy 1:0. Zimny prysznic podziałał na gości, którzy szybko przeprowadzili dwie zmiany, a nowi zawodnicy dali im większą jakość. Choć przyjezdni uzyskali przewagę optyczną, my również mieliśmy swoje okazje do podwyższenia wyniku. Najlepsze miał Rosiak, który raz nieco wygonił się przyjęciem ze światła bramki i nie był w stanie oddać celnego strzału. Tuż przed przerwą w zamieszaniu podbramkowym piłkę otrzymuje Lorek i podcina ją nad bramkarzem Olimpii, a my prowadzimy 2:0. Wicelider podrażniony stratą drugiego gola mocno nas przycisnął. Jednak to błędy indywidualne spowodowały, że dwadzieścia minut po zmianie stron był remis. W 52 minucie do dośrodkowania z rzutu wolnego wychodzi Rybarczyk, ale mija się z piłką i ta wpada do siatki. W 66 minucie Rubach podaje do naszego bramkarza, a ten próbuje oddalić futbolówkę od naszej bramki. Niestety, po zagraniu słabszą lewą nogą, zbierają ją zawodnicy z Koła i za chwilę wyrównują stan meczu. Chwilę później za brutalny faul z boiska wylatuje piłkarz Olimpii. Maślanka po podaniu został przewrócony, a następnie kopnięty w głowę. Sędzia nie mógł podjąć innej decyzji. Szybko wykorzystaliśmy grę w przewadze. Marcin Kaczmarek dostał piłkę na 25 metrze i ruszył najszybciej jak potrafił, dzięki czemu znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości i strzałem w krótki róg wyprowadza nas na prowadzenie. W 80 minucie za faul na Janosiu za drugą żółtą kartkę wylatuje z boisk drugi piłkarz Olimpii. Choć gramy w przewadze dwóch zawodników, nie widać tego na boisku. Stwarzamy sobie sytuacje do zdobycia gola, jednak goście również groźnie atakują. W ostatniej akcji meczu ostatecznie umieszczają piłkę w naszej bramce i doprowadzają do remisu 3:3 którym kończy się ten mecz.
Polonia Środa II wystąpiła w składzie: Rybarczyk – Lorek (46` Michalak), Maślanka, Rubach, Cyka (90` Rozin), Manicki, Matoszko, Gniewowski (65` Kaczmarek), Wawroski, Janoś, Rosiak
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.