04.09.2011
Remis w meczu na szczycieW hicie 6 kolejki Polonia Środa zremisowała z Sokołem Kleczew na jego boisku 1:1 (0:0).
Początek spotkania to spokojna gra obu zespołów w środku boiska.
Pomiędzy 5, a 10 minutą średzianie wykonywali trzy rzutu wolne w okolicach pola karnego. Ale tylko Maciejowi Gendkowi udało się oddać strzał, niestety niecelny.
W 17. minucie na 16. metrze znalazł się Michał Stańczyk, ale strzelił nad poprzeczką.
Po chwili mocne uderzenie Pawła Przybyłka z rzutu wolnego pewnie obronił bramkarz Sokoła Daniel Szczepankiewicz.
Następnie czujność golkipera sprawdził Krzysztof Błędkowski.
W 21. minucie świetną interwencją popisał się Sławomir Janicki, który wygrał pojedynek sam na sam z Jackiem Kopaniarzem.
W kolejnych minutach przewagę osiągnęli miejscowi piłkarze, którzy często atakowali, jednak na posterunku stali defensorzy Polonii.
W 33. minucie nieprawdopodobną interwencją popisał się golkiper Sokoła, który z obronił z metra strzał Michała Stańczyka i dobitkę z tej samej odległości Kamila Krajewskiego.
Była to jak na razie najlepsza okazja średzian w tym meczu do zdobycia gola.
Sto dwadzieścia sekund później kontuzji nabawił się Łukasz Przybyłek, który przy próbie strzału został ostro potraktowany przez Piotra Głowalę. Boisko musiał opuścić na noszach, a jego miejsce zajął Krystian Pawlak.
Jeszcze przed przerwą po jednej sytuacji stowarzyszyli sobie zawodnicy Polonii i Sokoła. Dla średzian bramkę zdobyć mógł Krzysztof Błędkowski, ale jego strzał obronił bramkarz, a dla kleczewian w dogodnej sytuacji znalazł się Marcin Jankowiak, jednak dobrą interwencją popisał się ponownie Sławomir Janicki.
Na drugą część meczu oba zespoły wybiegły bez zmian.
Już chwilę po rozpoczęciu drugiej połowi znakomitą okazję miał Michał Stańczyk, ale z ostrego kąta minimalnie chybił.
Po chwili znów strzelał Stańczyk, ale tym razem bramkarz sparował futbolówkę na rzut rożny.
Następnie dwa razy z daleka uderzał Paweł Przybyłek, jednak także bez skutku bramkowego.
W 51. minucie Maciej Gendek został ukarany żółtą kartką za faul w okolicach pola karnego.
W kolejnych minutach dwiema paradami popisał się Sławomir Janicki, ratując nasz zespół przed utratą gola.
W 57. minucie drugą zmianę przeprowadził Mariusz Bekas. Na boisku desygnował Marcina Duchałę, który zastąpił Krzysztofa Błędkowskiego.
Pięć minut później dobrze w polu karnym zachował się Dawid Lisek, który zablokował strzał jednego z napastników.
Po tej sytuacji trener Sokoła Andrzej Ostański dokonał dwóch zmian w swoim zespole. W kolejnych minutach przewagę zaczęli osiągać gospodarze, którzy ruszyli do zdecydowanych ataków.
W międzyczasie za zagranie ręką żółtą kartką ukarany został Łukasz Urban. W 74. minucie na bramkę Sławomira Janickiego groźnie uderzał Norbert Grzelak, jednak kolejną świetną interwencją popisał się nasz bramkarz.
Sześćdziesiąt sekund później boisko opuścił Jacek Kopaniarz, a jego miejsce zajął Maciej Lisiecki.
Chwilę później średzian uratowała poprzeczka po uderzeniu Roberta Jędrasa.
W 78. minucie Maciej Lisiecki próbował wymusić rzut karny za co został ukarany żółta kartką.
W tym momencie Mariusz Bekas zdecydował się na kolejną zmianę. Boisko opuścił Kamil Krajewski, a jego miejsce zajął Łukasz Ratajczak.
W 81. minucie kolejną żółta kartkę pokazać musiał sędzia główny, który tym razem ukarał Damiana Augustyniaka za faul na Piotrze Lobie.
W 83. minucie Sokół wyszedł na prowadzenie. Strzelcem bramki dla gospodarzy po rzucie rożnym wykonywanym przez Marcina Jankowiaka był Mikołaj Pingot.
Od tego momentu do ataków ruszyli średzianie, a miejscowi cofnęli się do obrony broniąc wyniku.
Po chwili Jakub Dębowski ujrzał żółty kartonik, a szkoleniowiec gospodarzy za Norberta Grzelaka wprowadził Łukasza Golińskiego.
Sokół dobrze się bronił rozbijając ataki Polonistów.
Dopiero w drugiej minucie doliczonego czasu gry Dawid Lisek dośrodkował piłkę w pole karne gospodarzy do niepilnowanego Tomasza Bekasa, który głową umieścił ją w bramce.
Po utracie bramki kleczewianie ruszyli do ataku.Przy jednym z nich faulem ratował się Maciej Gendek, który ukarany został drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką i musiał opuścić boisko.
Od tego momentu Polonia grała w osłabieniu, ale zdołała wybronić remis i wywieźć z trudnego terenu jeden punkt.
Podsumowując mecz stał na bardzo wysokim poziomie. Był to jak na na razie najcięższy przeciwnik z jakim przyszło grać średzianom. Ostatecznie spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem co jest dobrym wynikiem dla naszej drużyny, która obroniła pozycję lidera i nadal z przewagą dwóch punktów prowadzi w tabeli.
Kolejne spotkanie Polonia rozegra już za tydzień w Swarzędzu z miejscową Unią. Wszystkich kibiców zapraszamy do wyjazdu i gorącego dopingu naszych graczy.
Sokół Kleczew - Polonia Środa 1:1 (0:0)
83. Pingot - 90. Bekas
Sokół: 33. Szczepankiewicz, 6. Jędras, 17. Augustyniak, 11. Pingot, 3. Śmiałek, 4. Głowala (63' 7. Urban), 18. Dębowski, 2. Rutkowski, 15. Grzelak (86' 13. Goliński), 10. Jankowiak (63' 8. Woźniak), 16. Kopaniarz (75' 9. Lisiecki)
Polonia: 12. Janicki, 41. Siwek, 4. Lisek, 7. P. Przybyłek, 20. Gendek, 19. Bekas, 15. Loba, 8. Ł. Przybyłek (38' 99. Pawlak), 9. Krajewski (78' 18. Ratajczak), 77. Stańczyk (90' 17. Pluciński), 11. Błędkowski (57' 10. Duchała)
Źółte kartki: Głowala, Urban, Lisiecki, Augustyniak, Dębowski (Sokół) - Gendek (2), Bekas (Polonia)
Czerwona kartka: 90' Gendek (Polonia, za dwie żółte)
Widzów: około 400 (w tym 130 ze Środy)
Sędzia: Dariusz Orzechowski (Brodnica)
Najnowsze aktualności
-
01.12.2020
Przegrane baraże juniorów (2004)
1 lipca 2020 roku zespół juniorów młodszych objął trener Marek Bugajski. Na początku trenowało 8-10 zawodników, dlatego trudno było umówić mecze towarzyskie przed rozpoczęciem sezonu. Dopiero 16 sierpnia rozegraliśmy jedyny sparing przed ligą (Concordia Murowana Goślina). Od września trenowało już ponad 20 osób, dzięki temu mogliśmy wejść na wyższy poziom treningu i gry.
-
01.12.2020
Projekt grupa talent
Na początku marca KS Polonia Środa Wielkopolska utworzyła dodatkowe treningi dla najbardziej perspektywicznych zawodniczek i zawodników ze swojej Akademii. „Grupa Talent” w początkowej fazie sezonu składała się z następujących roczników: 2010, 2009, 2008, 2007 oraz z drużyny dziewczyn. Treningi prowadzone były przez Trenera Valery Bakhno, legitymującego się licencją UEFA Pro.
-
01.12.2020
Kolejne gry kontrolne trampkarzy (2006)
W niedzielę 29 listopada swój kolejny mecz kontrolny po zakończonej rundzie rozegrali trampkarze starsi naszego klubu. Poloniści zmierzyli się w Poznaniu z Wartą Poznań z rocznika 2007. Spotkanie rozegrano na boisku ze sztuczną nawierzchnią w systemie czasowym 3x30 minut.
-
30.11.2020
Podsumowanie dokonań juniorów (2003)
W lipcu drużyna Junior A1 rozpoczęła przygotowania do sezonu na obiektach Centrum Treningowego Polonii Środa przy ul. Sportowej. Przygotowania można uznać w pełni za udane świadczy o tym gra zespołu w meczach ligowych.
-
30.11.2020
Koniec rundy jest czasem podsumowań (2010)
Pierwszy zespół orlików starszych w tym sezonie grał w pierwszej lidze okręgowej w trzeciej grupie.
-
30.11.2020
Intensywna runda (2012)
Mijająca runda była dla żaków z rocznika 2012 bardzo intensywna, a zarazem udana. Podopieczni Trenerów Radosława Falgiera i Adriana Błaszaka wykazali się bardzo wysoką frekwencją i zaangażowaniem.
-
30.11.2020
Polonia na fotelu lidera (2007)
Drużyna rocznika 2007 KS Polonia Środa Wielkopolska zakończyła jesienna rundę rozgrywek w ramach wojewódzkiej ligi trampkarza młodszego. Nasz zespół po rozegraniu dziewięciu spotkań zgromadził 22 punkty co dało fotel lidera rozgrywek z przewagą 7 punktów nad kolejnymi rywalami.
-
30.11.2020
Rezerwy gromią Orkana
W sobotnie południe meczem w Objezierzu zakończyli rundę jesienną zawodnicy rezerw Polonii. Trzeba przyznać, że zrobili to z dużym,, przytupem”, bowiem na boisku Orkana nie pozostawili żadnych złudzeń swoim rywalom, pokonując ich bramkarza aż dziewięciokrotnie. Wynik w pełni potwierdza to co działo się na boisku. Praktycznie przez całe spotkanie gra toczyła się na połowie gospodarzy , a kolejne bramki wydawały się tylko kwestią czasu. Faktycznie, po pierwszych 45 minutach poloniści za sprawą -dwukrotnie M. Stoleckiego, D. Słabikowskiego, A. Szynki , A. Kluczyńskiego i M. Górzyńskiego prowadzili 6 :0.






















































