W niedzielne popołudnie o godzinie 15.30 zespół kobiet Polonii Środa mierzył się na wyjeździe ze Skrą Częstochowa. Przed meczem sztab szkoleniowy polonistek wiedział, że czeka nas bardzo trudne zadanie. Już w ubiegłej rundzie było bardzo ciężko o trzy punkty a nasz zespół grał przecież na własnym boisku. Ostatecznie, po trudnym meczu w Środzie Wielkopolskiej zwyciężyliśmy 3:2.

Dziś zespół Skry postawił nam bardzo trudne warunki. Mecz był zacięty. Zostawiłyśmy na boisku dużo zdrowia jednak nie udało się wywalczyć pełnej puli punktowej. Skra na własnym terenie grała mądrze. Długo utrzymywała się przy piłce zmuszając nas do biegania czego konsekwencją był spory ubytek sił. My zagrałyśmy trochę nerwowo i chaotycznie. Kluczowa była dokładność, która pozwoliłaby nam budować akcje ale ten element nie funkcjonował dziś u nas najlepiej. Robiłyśmy co w naszej mocy by tę grę sensownie poukładać ale nie udało się na tyle by pokonać dobrze zorganizowane w dniu dzisiejszym rywalki. Cały czas na plus w naszym zespole jest mimo wszystko konsekwencja. Staramy się i próbujemy korygować to co szwankuje i grać tak jak sobie zakładamy. Różnie nam to wychodzi ale nie boimy się. Dziś ambicji nam nie brakowało ale to było za mało by z Częstochowy wywieźć trzy punkty. Teraz czas na regenerację. W najbliższą środę czeka nas mecz 1/8 Pucharu Polski. O godzinie 14.30 na płycie głównej stadionu średzkiego będziemy podejmowały aktualne TOP piłkarstwa kobiecego. Aktualnego wicemistrza Polski piłkarki TME UKS SMS Łódź. Wszystkich kibiców już dziś zapraszamy na trybuny prosząc jednocześnie o doping i wsparcie.

Polonia Środa wystąpiła w składzie: Parecka- Nowak,Falkowska, Ratajczak, Szewczyk- Drożak, Grzybowska- Szukalska, Nogalska, Ciesiółka- Mikołajczak

Rezerwowe: Kraska, Wyrębska, Kujawa