W pierwszym meczu towarzyskim rozegranym tej wiosny drugi zespół Polonii Środa zremisował na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Poznaniu z tamtejszą Polonią 1:1 (0:1).

Od samego początku spotkania przewagę osiągnęli podopieczni Mariusza Bekasa. W 4 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Grzegorza Filipiaka głową strzelał Dawid Chąpiński ale piłkę po jego uderzeniu broni bramkarz Polonii Poznań. Minutę później groźnie  strzelał Michał Górzyński ale piłka trafiła tylko w boczną siatkę zespołu z Poznania. Wreszcie nadeszła 9 minuta. Po zagraniu Macieja Polodego sam na sam z bramkarzem Polonii Poznań znalazł się Michał Górzyński. Młody napastnik naszego zespołu nie zwykł marnować takich sytuacji i Polonia objęła prowadzenie. W 20 minucie spotkania ponownie ładnym podaniem Michała Górzyńskiego uruchomił Maciej Polody ale tym razem strzał naszego napastnika był niecelny. Trzy minuty później bardzo dobrze w średzkiej bramce interweniuje Patryk Palacz wygrywając pojedynek sam na sam z zawodnikiem Polonii Poznań. Jeszcze przed przerwą nasz zespół mógł podwyższyć prowadzenie. Na strzał z prawie połowy boiska zdecydował się Jan Filipiak. Jednak piłka po jego uderzeniu trafiła tylko w poprzeczkę i wyszła w boisko. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania.

Po zmianie stron gra się wyrównała. Polonia Środa już tak groźnie nie atakowało a jej imienniczka z Poznania starała się doprowadzić do remisu jednak na drodze stawała albo średzka defensywa albo skutecznie interweniujący Patryk Palacz. Dopiero w 58 minucie po podaniu z głębi pola jeden z zawodników Polonii Poznań znalazł się sam przed naszym bramkarzem i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce. W 62 minucie do źle zagranej piłki do bramkarza Polonii Poznań dopadł Marek Krzysztofiak ale mijając bramkarza uciekł za bardzo w boczne sektory boiska i nie udało mu się oddać strzału a dośrodkowanie do lepiej ustawionych partnerów z zespołu padło łupem wracającego bramkarza. Na dziesięć minut przed końcem spotkania po raz kolejny pewnie w średzkiej bramce interweniuje Patryk Palacz broniąc groźne uderzenie rywali sprzed pola karnego. Poloniści mogli przechylić szalę zwycięstwa w tym meczu na swoją stronę ale strzał Macieja Polodego po podaniu Karola Kaźmierczaka pewnie obronił bramkarz Polonii Poznań. Ostatecznie mecz zakończył się bramkowym remisem 1:1.

Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Palacz – Lipiecki (46` Nyczak), Malusiak, J. Filipiak, Kostecki, Kaźmierczak (46` Krajewski), Chąpiński (46` Kmieciak), G. Filipiak, Olczyk K. (65` Kaźmierczak), Polody (46` Krzysztofiak), Górzyński (65` Polody).