09.09.2019
Remis rezerwW sobotnie popołudnie rezerwy Polonii podejmowały na własnym boisku rywali z Klęki.
Poloniści dobrze rozpoczęli ten mecz, bo już w 10 min, po strzale K.Gołębiewskiego objęli prowadzenie. Gdy wydawało się, że kolejne bramki są tylko kwestią czasu, przytrafił im się błąd w rozegraniu piłki, który przeciwnicy zamienili na bramkę. Kilka minut później , poloniści mogli już przegrywać ale nasz młody bramkarz M. Garstkiewicz w kapitalny sposób obronił strzał z rzutu karnego.
W drugiej połowie po kilku zmianach w naszym zespole , do głosu częściej dochodzili goście. To oni w 90min. meczu , po kolejnych błędach naszych piłkarzy prowadzili już 3 : 1. Niewielu liczyło na to , co nastąpiło w doliczonym czasie. Bohaterem tej końcówki był O.Janoś, który najpierw wypracował karnego i bezbłędnie go wykorzystał, a następnie w ostatnich sekundach meczu perfekcyjnie wykonał rzut wolny zza linii pola karnego . Radość naszych młodych zawodników nie znała granic.
Czeka ich teraz kolejny ciężki tydzień –w środę w Pucharze Polski podejmą Wiarę Lecha , a w sobotę w Zaniemyślu zagrają kolejny mecz ligowy z miejscowym Kłosem. Wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy na te bardzo ciekawie zapowiadające się spotkania.
Z Phytopharmem zagrali: M. Garstkiewicz, J. Ceglewski ( M. Gościniak ), J. Kiel, M. Janicki ( N. Parus ), J. Chraplak (J. Grześkowiak ), M. Łoniewski (K. Drzewiecki ), M. Madaj, O. Janoś, K. Gołębiewski, Ch. Pluta, K. Kaźmierczak ( F. Michalak ).
Najnowsze aktualności
-
01.06.2010
WLJSt: Niespodzianka w Środzie - Poznaniak pokonany
W niedzielne popołudnie 30 maja na własnym boisku w Środzie Wlkp. zespół Polonii juniorów starszych podejmował drużynę Poznaniaka Poznań. Nasz rywal przyjechał na mecz zajmując 4 pozycję w tabeli. W pierwszej potyczce na jesień Poznaniacy pokonali Polonistów aż 6:3. Rywalizacja tych drużyn zawsze rozgrzewa publiczność i jest bardzo ciekawa. Tak samo było i tym razem, ale jednocześnie doszło do dużej niespodzianki iż Średzianie pokonali, rozgromili Poznaniaka aż 5:1, prowadząc do przerwy 3:0.