04.02.2012
Remis Polonii z CalisiąW dzisiejszym meczu towarzyskim rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Kępnie przy prawie 15 stopniowym mrozie piłkarze Polonii Środa zremisowali z drugoligową Calisią Kalisz 1-1 (1-0).
Jedyną bramkę dla średzian zdobył w szóstej minucie Marcin Duchała.
Spotkanie rozpoczęło się wyśmienicie dla Polonii, bo już w szóstej minucie objęła ona prowadzenie. Lewą stroną boiska przedarł się Paweł Przybyłek, wysuną piłkę do Michała Stańczyka, a ten przepościł ją do Marcina Duchały, który spokojnie z kilku metrów zdobył bramkę dla średzian.
W kolejnych minutach meczu Poloniści sprawiali dużo problemów zawodnikom Calisii, którzy nie mogli sobie poradzić z dokładnym rozgrywaniem piłki i często ją tracili.
W 16. minucie średzianie przeprowadzili kolejną ładną akcję po której przed bramkarzem mógł znaleźć się Marcin Duchała, jednak nasz napastnik nie zdołał sięgnąć piłki.
Dziesięć minut później piłkarze z Kalisza oddali bardzo mocny strzał w stronę bramki Damiana Mateli na szczęście minimalnie niecelny.
W ostatnim kwadransie pierwszej połowy inicjatywę przejęli kaliszanie, którzy często atakowali. Najgroźniej było w samej końcówce, kiedy bardzo ładną interwencją popisał się Damian Matela broniąc piłkę uderzoną z siódmego metra.
W przerwie trener Jacek Nowaczyk przeprowadził osiem zmian pozostawiając na boisku tylko testowanych amerykanów Samuela Gehmana i Benjamina Bartona oraz pomocnika Tomasz Bekasa. Natomiast na placu gry pojawili się Przemysław Pietrzak, Łukasz Ratajczak, Michał Okninski, Dominik Mucha, Marcin Falgier, Marek Matysiak, Adrian Błaszak oraz Krystian Pawlak.
Już na początku drugiej części gry Tomasz Bekas mógł podwyższyć na 2:0, ale niekryty z 17 metrów uderzył tuż obok słupka.
Następnie na boisku ponownie zaczęli dominować drugoligowcy, którzy nie mogli sobie jednak poradzić z bardzo dobrze dysponowaną obroną Polonii.
W 66. i 70. minucie Calisia oddała dwa bardzo groźne strzały. Najpierw tylko sobie znanym sposobem jeden z napastników rywali nie umieścił futbolówki z 5. Metrów w bramce, a następnie minimalnie nad poprzeczkę strzelał głową któryś z piłkarzy przeciwnika.
Dziesięć minut przed końcem padła bramka wyrównująca stan meczu. Po rzucie rożnym i zamieszaniu w polu karnym Samuels Odunka płaskim strzałem przy słupku pokonał Przemysława Pietrzaka.
Poloniści jednak się nie poddawali i już sto dwadzieścia sekund później mogli ponownie prowadzić. Dominik Mucha znalazł się przed bramkarzem Calisii, minął go i posłał piłkę do pustej bramki, która niestety trafiła w nadbiegającego obrońcę.
Do końca meczu wynik się nie zmienił, a obie drużyny musiały pogodzić się remisem.
Polonia okazała się równorzędnym przeciwnikiem dla drugoligowej drużyny z Kalisza. W naszym zespole testowanych było dwóch zawodników z USA: lewy pomocnik Benjamin Barton i środkowy pomocnik Samuel Gehman. Obaj zagrali poprawnie, a o ich przydatności do zespołu zadecyduje sztab szkoleniowy Polonii. Nie wykluczone że obaj dostaną kolejną szansę zaprezentowania się naszym szkoleniowcom już w najbliższą środę podczas spotkania w Poznaniu z Błękitnymi Owińska.
Polonia: Matela (46. Pietrzak), Siwek (46. Ratajczak), P. Przybyłek (46. Okninski), Gendek (46. Mucha), Lisek (46. Falgier), Bekas, Gehman, Barton, Stańczyk (46. Matysiak), Leporowski (46. Błaszak), Duchała (46. Pawlak)
Więcej wkrótce...
Najnowsze aktualności
-
W poniedziałek 19 kwietnia zespół juniorów starszych udał się na kolejny mecz ligowy do Szamotuł. Spotkanie to miało sie odbyć w pierwotnym terminie w sobotę 17 kwietnia, jednak ze względu na Żałobę Narodową zostało przeniesione na ten nietypowy termin. Sredzianie mogli pokusić się o dobry wynik, jednak nie umieli wykorzystać gry w przewadze i niestety przegrali z MSP Szamotuły 2:1, prowadząc do przerwy 1:0.