12.05.2014
Remis orlików z poznańskim LechemW miniony weekend rozpoczęła się runda rewanżowa spotkań w grupach mistrzowskiej WZPN.
Tym samym poloniści z rocznika 2003 czyli orlik starszy rozgrywał spotkanie w Poznaniu, gdzie podejmowani byliśmy przez lidera tej grupy czyli Lecha I Poznań. W pierwszej kolejce Polonia na swoim boisku uległa Lechitom 1:5, a początkowo spotkanie w Poznaniu nie zapowiadało się że Polonia wywiezie z Poznania jakieś punkty, gdyż już na czwartkowym treningu zabrakło Adama Rozwory, który się rozchorował i tym samym nie mógł uczestniczyć w piątkowym spotkaniu przeciwko Lechowi. Z kadry podanej przez trenera Mariusza Kułaka, także wypadł Marcel Scholz, a dodatkowo bramkarz Sebastian Łopatka, złapał kontuzję palca, lecz do Poznania ostatecznie pojechał. W dość mocno okrojonym składzie przyszło nam się mierzyć z Lechem.
Podczas pierwszych minut meczu było widać przewagę gospodarzy którzy kontrolowali grę. Swobodnie wychodziło im konstruowanie akcji, lecz zazwyczaj kończyły się one na 15 metrze lub w rękach Wiktora Króla. W 5 minucie sędzia podyktował rzut wolny dla Polonii w okolicach pola karnego rywali i piłkę ustawił sobie Olek Kluczyński, jednak po jego strzale piłka minęła słupek.
W 11 minucie padła pierwsza bramka tego meczu. Dobrą zespołową akcje przeprowadzili nasi rywale którzy z bliskiej odległości oddali strzał i bramkarz Polonii był bez szans co przełożyło się na wynik 1:0 dla Lecha. W 14 minucie Polonia miała dobrą okazję do wyrównania wyniku, gdyż po podaniu do Witka Moroza, piłka minęła linię obrony Lecha i bramkarz gospodarzy wyszedł przed pole karne w celu wybicia piłki, jednak minął się z futbolówką, a Witek po przyjęciu chciał przelobować zarówno już cofającego się bramkarza i jednocześnie obrońców którzy wbiegali w bramkę asekurując swojego golkipera, jednak piłka ostatecznie uderzyła w poprzeczkę i Lechici mogli odetchnąć z ulgą. Po tej akcji w Polonię weszła siła, która dała równą grę, a można się nawet pokusić o to iż to Polonia do końca pierwszej połowy zdominowała rywala z Poznania. Piłka krążyła między naszymi obrońcami, pomocnikami a młodzi Lechici uganiali się za naszymi piłkarzami. Jednak mimo dobrej gry polonistów, Lech w 19 minucie zdobył bramkę, która dawała już wynik 2:0. Zawodnik Lecha przeprowadził szybką kontrę, przechodząc jednocześnie pół boiska z piłką przy nodze. Polonia jednak po stracie drugiej bramki nie spuszczała z tempa co przyniosło skutek w 21 minucie, kiedy to do bramki Lecha po raz pierwszy trafił Olek Kluczyński, mijając zwodem kilku rywali i wychodząc na dogodną pozycję do strzału.
W pierwszej połowie nic wielkiego się już nie stało i z wynikiem 2:1 dla Lecha, Polonia schodziła na przerwę.
Pamiętamy jak w ubiegłym roku na tym samym boisku Polonia do przerwy przegrywała 3:1, aby ostatecznie wygrać z Lechem 4:7, dlatego też w piłkarzach ze Środy była wola walki i chęć jeszcze lepszej gry w drugiej połowie.
Początek drugiej części spotkania był wyrównany z groźnymi akcjami Polonii Środa, m.in. w 29 min bardzo ładną akcję rozpoczął Michał Kościelniak, który przesunął grę do wysuniętego Kacpra Cyki, a ten dograł do wbiegającego prawą stroną Olka, natomiast Olo dostrzegł Witka który nabiegał w pole karne i dośrodkowaniem obsłużył właśnie tego zawodnika, a Wito po przyjęciu posłał piłkę nad bramką. Była to bardzo szybka akcja za którą rywale nie nadążyli. Podobnych akcji w ciągu drugiej połowy było kilka, lecz żadna z nich nie została zakończona bramką. Bramkę za to strzelili Lechici w 30 minucie, którzy dośrodkowaniem z prawej strony wprost pod nogi piłkarza Lecha, zdobyli trzecią bramkę która dawała wynik 3:1. Jak się okazało po ostatnim gwizdku sędziego, była to ostatnia bramka zdobyta przez gospodarzy, ale nie była ostatnią w całym meczu.
W 33 minucie Polonia znów przeprowadziła groźną kontrę podobną do tej z 29 min, lecz po strzale Witka Moroza, piłka odbita od bramkarza trafiła na linię pola karnego, wprost na nabiegającego Kapiego, ten jednak włożył w ten strzał zbyt dużo siły i piłka przeleciała nad poprzeczką. W 37 minucie poloniści zmusili rywala do błędu pod swoją bramką i obrońca Lecha zagrał piłkę do bramkarza, ale podanie to przewidział Olek Kluczyński który dobieg do piłki jako pierwszy i w ten sposób zdobył druga bramkę dla Polonii. Wynik 3:2 i jeszcze ponad 10 minut do końca meczu. W kolejnych minutach Olek próbował zdobyć bramkę dającą remis jednak strzały na bramkę gospodarzy przechodziły obok słupka, takie okazji były w 41 i 44 minucie. Wszystko to było zapowiedzią tego co stało się w 49 minucie, gdy dośrodkowanie z rzutu rożnego trafiło na pierwszy słupek wprost na dobrze ułożoną nogę Olka. Do końca spotkania pozostało kilka sekund i Polonia doprowadziła do remisu po bardzo silnym strzale „OLA”.
Był to cenny remis, cenny 1 pkt. dopisany do dorobku piłkarzy ze Środy, którzy aktualnie zajmują 3 pozycję w grupie mistrzowskiej, ustępując Lechowi oraz UKS Śrem, jednocześnie mając jeden mecz zaległy z Liderem I Swarzędz, a mecz pomiędzy tymi drużynami odbędzie w zmienionym terminie, już w najbliższą środę 14 maja o godz. 17:30 na boisku orlik przy ul. Witosa w Środzie Wlkp.
W meczu z Lechem bardzo dobrze spisała się cała drużyna, która mimo problemów kadrowych stworzyła swojemu rywalowi z Poznania wiele trudności. W bramce Polonii dobrze spisywał się Wiktor Król, który mimo straty 3 bramek, wielokrotnie także ratował Polonię od jeszcze większej utraty, a następnie mimo kontuzji, godnie zastępował go w bramce Sebastian Łopatka. W linii obrony na swoim bardzo dobrym poziomie zagrał Kamil Tabaczka oraz Filip Półrolniczak, a także nowym odkryciem okazał się Michał Kościelniak, który zastąpił Jasia Kasprzyka, Michał w tym meczu dwoił się i troił, rewelacyjnie wspierając kolegów z linii pomocy czy też ataku. Nie można zapomnieć także o Olku Kluczyńskim i Witku Morozie, którzy rozegrali bardzo dobre spotkanie, zwłaszcza Olek udokumentował swój występ aż trzema bramkami.
Kacper Cyka grając jako najbardziej wysunięty, spisywał się znakomicie, wielokrotnie pomagając naszym obrońcom, szkoda tylko że schodził z boiska bez zdobyczy bramkowej.
Polonia wystąpiła w składzie w. Król, F. Półrolniczak, K. Tabaczka, J. Kasprzyk, A. Kluczyński, W. Moroz, K. Cyka S. Łopatka, M. Kościelniak, M. Hulewicz
Najnowsze aktualności
-
28.08.2023
Flota po dwudziestu siedmiu latach
Ponownie w piątek swoje spotkanie domowe rozegrają piłkarze Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem rywalem naszego zespołu będzie ostatni już z tegorocznych beniaminków Flota Świnoujście. Ostatni raz zespół ze Świnoujścia gościł w Środzie Wlkp. dwadzieścia siedem lat temu w 1996 roku.
-
28.08.2023
Grad goli w II lidze okręgowej (2010)
Był do niezwykle ciekawy weekend dla naszych zespołów trampkarzy młodszych rywalizujących w II lidze okręgowej. Najpierw w czwartek zmierzyły się one w bratobójczym pojedynku na boisku w Zielnikach. Trzy punkty padły łupem Polonii II prowadzonej przez Łukasza Żeglenia, która w sobotę wygrała jeszcze z zespołem dziewcząt Sparks Poznań 12:0.
Polonia III w sobotę także rozegrała kolejny mecz i na osłodę po czwartkowej porażce podopieczni Patryka Słomczyńskiego pokonali 8:1 drużynę Lotnika 1997 Poznań.
-
28.08.2023
Nielba pokonana (2010)
Drugie zwycięstwo w lidze wojewódzkiej odniósł zespół trampkarzy młodszych. Tym razem podopieczni Łukasza Żeglenia i Marcina Grabowskiego pokonali na płycie głównej Stadionu Średzkiego zespół Nielby Wągrowiec 7:3 (3:0). Poloniści już po trzech minutach prowadzili 2:0 i w pełni kontrolowali przebieg gry, choć nie ustrzeli się błędów. Hat trickiem popisał się Łukasz Miszkiewicz, a kolejne gole dołożyli Nikodem Odwrot, Filip Maćkowiak, Antoni Zając oraz zawodnik gości, który trafił do własnej bramki.
-
28.08.2023
CLJ U-15: Porażka z Lechem (2009)
W meczu 2. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-15 zespół Polonii Środa Wielkopolska rozegrał kolejny mecz derbowy - tym razem z Lechem Poznań. Mimo ambitnej walki Poloniści musieli uznać wyższość Lecha i ostatecznie przegrali 0:7 (0:3), choć do ostatniego gwizdka dzielnie walczyli o zdobycie choćby jednego gola. Za tydzień nasza drużyna rozegra pierwsze domowe spotkanie - z Lechią Gdańsk.
-
28.08.2023
Zwycięstwo w doliczonym czasie (2008)
W meczu 3. kolejki I ligi wojewódzkiej juniorów młodszych B1 zespół Polonii Środa Wielkopolska po niezwykłych emocjach wygrał 3:2 (1:1) z rocznikiem 2007 SKP Słupca. Poloniści objęli prowadzenie w 26. minucie za sprawą Mikołaja Kowalskiego, ale przed przerwą goście doprowadzili do wyrównania. Tuż po wznowieniu gry SKP zdobył gola dającego prowadzenie, lecz Poloniści dzielnie walczyli o odrobienie strat. Ta sztuka udała się w 79. minucie, kiedy to z rzutu karnego celnie uderzył Mikołaj Kowalski. Kiedy już wydawało się, że spotkanie zakończy się remisem, Poloniści wywalczyli rzut wolny przed polem karnym - jego świetne rozegranie dało gospodarzom upragnione trzy punkty, a z najbliższej odległości piłkę do bramki wpakował Patryk Karczewski.
-
28.08.2023
Akademia: Raport z rozgrywek (26/27.08.2023)
Świetny weekend mają za sobą drużyny akademii Polonii! W trzynastu rozegranych meczach odniosły aż jedenaście zwycięstw, w tym kilka niezwykle okazałych. Aż pięciokrotnie Poloniści zdobyli dwucyfrową liczbę goli!
Najwyższe zwycięstwo odniósł drugi zespół młodzików młodszych, który aż 16:1 wygrał z UKS-em Śrem. Trampkarze młodsi pokonali 12:0 zespół dziewcząt Sparks Poznań, Polonia 2013 wygrała 10:0 z Avią Kamionki 2012, natomiast młodzicy starsi zwyciężyli 10:1 również Avię Kamionki.
Drugiej porażki w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów U-15 doznali trampkarze starsi, tym razem z Lechem Poznań (0:7). Świetny start w rozgrywkach odnotowali juniorzy starsi, zaś juniorzy młodsi w doliczonym czasie gry zapewnili sobie wygraną w starciu z SKP Słupca.
-
28.08.2023
Pierwsza porażka rezerw
W sobotę swoje kolejne spotkanie ligowe rozegrał zespół rezerw Polonii Środa. Tym razem poloniści udali się do Gruszczyna na spotkanie z Liderem Swarzędz.
-
28.08.2023
W Rzeszowie bez punktów
W piątek zespół kobiet Polonii Środa udał się w daleką podróż na Podkarpacie, by rozegrać drugi mecz ligowy. Naszym rywalem była drużyna z Rzeszowa. Rywal ciężki i wymagający.