27.05.2013
Remis orlików z LechemW deszczowe sobotnie południe Nasi piłkarze orlika młodszego rozegrali kolejny ważny mecz ligowy z bardzo dobrym przeciwnikiem, którym była druga drużyna Lecha Poznań. W tym spotkaniu Lechici byli gospodarzami spotkania i nie zapowiadało się że będą gościnni. Poloniści po ostatnich meczach z Akademią Reissa i Liderem Swarzędz, zmniejszyli swoją przewagę nad trzecią drużyną w tabeli i jednocześnie stracili kontakt z liderującą Szóstką Śrem. Ten mecz miał przełamać złą passe i oddalić się od goniących drużyn z niższych miejsc, niestety po ostatnim gwizdku, drużyny musiały podzielić się punktami.
Mecz toczył się na wyrównanym poziomie w dobrym tempie. Mimo padającego zimnego deszczu, piłkarze obu drużyn mieli chęci zdobyć bramkę i wyjść na prowadzenie. Rywalizujące ze sobą drużyny stwarzały sobie dogodne do tego okazje, lecz w obu bramkach dobrze spisywali się bramkarze, którzy dzielnie bronili swojej twierdzy. W 16 min Nasz napastnik Kacper Cyka wychodził sam na sam z bramkarzem gospodarzy i jednocześnie jeden z obrońców ciągnął go od tyłu, co czujnym okiem zauważył arbiter tego spotkania, dyktując rzut karny. Pewnym krokiem do piłki podszedł Witek Moroz, który myląc bramkarza uderzył perfekcyjnie przy słupku dając prowadzenie dla Polonii. Przed przerwą poloniści mieli jeszcze okazje aby podwyższyć wynik, lecz strzał Adama Rozwory z rzutu wolnego został wybity końcówkami palców przez poznańskiego bramkarza i tym sposobem drużyny schodziły na przerwę z wynikiem 0:1 dla średzkich piłkarzy.
Po przerwie pogoda nie uległa zmianie i przy padającym deszczu przyszło rozegrać dalszą cześć spotkania. Druga część meczu to niemal ksero pierwszych 25 minut w której obie drużyny zagrażały bramce przeciwnika, lecz większość tych akcji kończyły się na interwencji bramkarza. W 30 min. błąd Naszych obrońców doprowadził do wyjścia sam na sam napastnika gospodarzy z Sebastianem Łopatką, który mimo szybkiej reakcji i wyjściu z bramki, nie dał rady powstrzymać rywala, który uderzył tuż przy jego nodze pakując piłkę do bramki. Mamy więc wynik 1:1. Lech złapał wiatr w żagle, a z Polonii zeszło powietrze. Zmiany które zostały przeprowadzone w drużynie Polonii nic nie wniosły, a nawet wręcz przeciwnie. Po stracie bramki, Polonia grała mało skutecznie stwarzając sobie sytuacje, lecz z brakowało wykończenia. W ostatniej minucie meczu, Polonia mogła przechylić szalę na swoją stronę kiedy to rzut wolny wykonany przez A. Rozworę z okolic 15 m. trafiła pod nogi stojącego przy słupku Jasia Kasprzyka, który zamiast skierować piłkę bezpośrednio do bramki, przyjął ją po czym piłka odskoczyła i została wybita przez młodych Lechitów.
Po 50 min. wyrównanej gry, obie drużyny zasłużyły na remis dopisując po 1 punkcie do swojego dorobku.
Za tydzień poloniści mieli podejmować na swoim boisku pierwszą drużynę Lecha, jednak mecz ten został przełożony na 13 czerwca na godzinie 17:00.
Polonia wystąpiła w składzie
S. Łopatka, F. Półrolniczak, J. Kasprzyk, W. Moroz, A. Kluczyński, M. Kościelniak, A. Rozwora, K. Cyka
W. Król, M. Scholz, M. Ochowiak.
Zdjęcia z meczu obejrzeć mozna tutaj.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2009 w niedzielę odniosła kolejne wysokie zwycięstwo, tym razem pokonując aż 10:1 (7:1) Błękitnych Wronki. Łupem strzeleckim podzielili się Michał Deręgowski (4 gole), Benjamin Wałuszko (3), Franciszek Błaszyk (2) oraz Antoni Łukaszewski. Polonia z kompletem zwycięstw prowadzi w tabeli, a kroku dotrzymuje jej AP Reissa Poznań.
-
Siódme zwycięstwo odniosła drużyna juniorów (rocznik 2008) w swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej B1. W sobotę Poloniści wygrali 4:1 (2:1) ze Stellą Luboń. Nasz zespół prowadzi w ligowej tabeli z przewagą czterech punktów nad KKS 1925 Kalisz.
Również w sobotę rywalizował drugi zespół rocznika 2008/2009 II. Poloniści źle weszli w mecz z AP Grom Plewiska, tracąc gola już w 1. minucie. Do wyrównania doprowadził Miłosz Wójcicki, a spotkanie ostatecznie zakończyło się remisem 1:1.
-
Ostatni weekend września przyniósł wiele meczów i emocji, a także wiele zwycięstw! W piątek nasze juniorki zremisowały ze Spartą Miejska Górka w walce o awans do CLJ, a w sobotę i niedzielę doskonałą serię kontynuowały Polonia 2008, 2009, 2010 oraz 2012. Wszystkie te zespoły plasują się na czele tabeli w swoich rozgrywkach, nie przegrywając dotąd żadnego meczu!
W weekend grali także najmłodsi, rywalizujący w rozgrywkach bezwynikowych Wielkopolskiego ZPN. W sobotę na płycie głównej w Środzie Wielkopolskiej gospodarzem turniejów była Polonia 2016.
-
W spotkaniu kończącym ósmą kolejką V ligi drugi zespół Polonii Środa podejmował na własnym boisku lidera ligowej tabeli Wełnę Skoki. W tym meczu młodzi poloniści mogli liczyć na spore posiłki z pierwszego zespołu. Trener Maciej Rozmarynowski desygnował bowiem na ten mecz zawieszonych w trzeciej lidze za kartki Mikołaja Stangela i Piotra Skrobosińskiego oraz tych graczy którzy nie weszli na boisko w spotkaniu trzeciej ligi z Flotą Świnoujście: Mateusz Pieńczak, Jakub Pawlaczyk, Klaudiusz Milachowski, Ksawery Majsner, Jakub Wawroski i grający tylko dziesięć minut w Świnoujściu Jędrzej Drame.