18.09.2011
Remis młodzików z Wartą PoznańW sobotę 17 września na boisku w Środzie doszło do bardzo ciekawego pojedynku w klasie młodzików. Przeciwnikiem naszych graczy była bowiem drużyna Warty Poznań. Po ciekawym i zaciętym meczu padł wynik remisowy 1:1.
Początek spotkania był wyrównanym widowiskiem. Jako pierwsi groźniej zaatakowali Warciarze, lecz dobrze od samego początku spotkania w bramce Polonii spisuje się Łukasz Spychała, broniąc uderzenie z dystansu. Z biegiem czasu do głosu co raz częściej dochodzą Poloniści. I to właśnie nasz zespół stwarza groźniejsze akcje pod bramką gości. W 13 minucie po podaniu Bartosza Bartkowiaka, Maciej Chudy wygrywa najpierw pojedynek biegowy z obrońcą Warty, a następnie mija bramkarza i umieszcza piłkę w bramce. W zespole Polonii następuje eksplozja radości, bowiem prowadzimy 1:0. Ta bramka dała jeszcze więcej pewności naszym graczom, którzy co chwilę doprowadzali do zawrotu głowy kibicom z Poznania. W 17 minucie w bardzo dogodnej sytuacji w polu karnym najpierw w piłkę nie trafia Mateusz Wujek, a następnie Grzegorz Małolepszy zbyt długo zwleka z oddaniem strzału do bramki Warty. Kilka chwil później Maciej Chudy w akcji sam na sam z bramkarzem tym razem przegrywa pojedynek. W odpowiedzi groźna akcja Warty kończy się znakomitą interwencją naszego bramkarza. W ostatnich dwóch minutach swoje szanse mieli Grzegorz Małolepszy i Bartosz Bartkowiak lecz nasi zawodnicy nie znaleźli drogi do bramki gości. Do przerwy zasłużenie Poloniści prowadzą z Wartą Poznań 1:0, będąc zespołem lepszym.
Drugą część Poloniści rozpoczęli z dużym animuszem i już w 1 minucie sędzia odgwizduje faul przed polem karnym Warty. Uderzenie Bartosza Bartkowiaka trafia w poprzeczką, piłka odbija się na linii bramkowej i wychodzi w pole. Do bezwładnej piłki dobiega Marcel Graczyk i uderzeniem głową kieruje piłkę nad poprzeczką pustej bramki !!!. Była to znakomita sytuacja do podwyższenia wyniku. Podrażnieni takim rozwojem sytuacji Warciarze osiągnęli przewagę na boisku. Ich akcje stawały się co raz dokładniejsze i groźniejsze, jednak bardzo dobrze w naszych szeregach spisywał się dzisiaj blok defensywny, który szybko rozbijał ataki gości. W bramce natomiast dobrze interweniował Łukasz Spychała, który pewnie broni 3 uderzenia zawodników z Poznania. W 38 minucie Warta doprowadza do wyrównania po rozegraniu rzutu rożnego. Ostatnie 12 minut gry to wymiana ciosów z obu stron. Mecz ponownie się wyrównał i stał się bardziej ostry. Polonia ponownie przeprowadziła kilka akcji, lecz zbyt indywidualne zachowania naszych zawodników w przewadze liczbowej 3 na 2 lub 4 na 3 kolejno: Macieja Chudego, Kacpra Szymczaka i Bartosza Bartkowiaka nie pozwoliły na zmianę wyniku. Na 5 minut przed końcem bardzo brutalny faul zawodnika gości na Macieju Chudym powoduje iż nasz zawodnik nie może dalej kontynuować spotkania. W doliczonym czasie gry Poloniści wykonują jeszcze rzut rożny. Po dorzuconej piłce w pole karne i zamieszaniu podbramkowym piłkarz Warty wybija piłkę w pole, a sędzia kończy zawody.
Spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 1:1. Z perspektywy całego meczu wynik jest sprawiedliwy, lecz u naszych graczy pozostaje mały niedosyt, iż nie wykorzystali naprawdę dużej okazji do sprawienia niespodzianki, czyli pokonania Warty Poznań. W zespole Polonii wszyscy gracze rozegrali bardzo dobry mecz. Chłopcy wspięli się na wyżyny swoich umiejętności, zagrali z dużym zaangażowaniem oraz determinacją, walcząc od pierwszej do ostatniej minuty. Zespół młodzików swoją pracą na treningach robi duże postępy, które są właśnie widoczne na meczach z bardzo dobrymi rywali. Nasi zawodnicy grają jeszcze zbyt indywidualnie co momentami ma decydujący wpływ na losy meczu. Jest to element nad którym należy bardzo popracować i wpoić młodzikom mimo ich wielu walorom – grę zespołową.
Kolejny pojedynek mistrzowski młodzicy Polonii Środa rozegrają w najbliższą sobotę, tj. 24 września w Śremie o godz. 13.30 z zespołem UKS Szóstka.
W sobotnim meczu zagrali: Łukasz Spychała, Marcel Graczyk, Patryk Ratajczak, Jakub Włodarz, Kacper Furmanek, Filip Lesiński, Kacper Grabowski, Bartosz Bartkowiak, Grzegorz Małolepszy, Mateusz Wujek, Maciej Chudy oraz Kacper Szymczak, Jakub Maliński, Wojciech Łuczak.
Najnowsze aktualności
-
We wtorek zespół juniorek rozegrał kolejny mecz w 2. lidze okręgowej trampkarzy C2. Polonistki na boisku CTP1 wygrały 12:0 (5:0) z zespołem UKS Śrem, a dwie zawodniczki skompletowały hat-tricka - Nikola Jeziorska oraz Julia Wawroska. Nasze dziewczyny zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli, ustępując jedynie zespołowi dziewcząt Warty Poznań.
-
Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając w Kórniku z tamtejszą Kotwicą 5:0 (3:0). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.