03.03.2014
Remis juniorów młodszych z Kotwicą KórnikW sobotę nasi juniorzy rozegrali swój drugi sparing z zespołem Kotwicy Kórnik.
Początek meczu to bardzo dobra gra naszego zespołu, który po dwóch akcjach powinien prowadzić dwa do zera. Skuteczność naszych napastników jest jednak jeszcze bardzo mała i niestety stworzone sytuacje nie są zamieniane na bramki. Wyjściowy skład tego meczu przedstawiał się następująco: bramkarz- Bartosz Wolski, obrona- Mariusz Krajewski, Stanisław Kiel, Piotr Skrobosiński, Jędrzej Józefowicz, pomoc- Marcin Typański, Wojciech Leporowski, Rafał Kościelniak, Szymon Puzicki, atak- Marcin Szymorek i Denis Mutschke. Nasi młodzi zawodnicy, którzy często zaczynają mecze na ławce rezerwowej musieli stawić czoła przeciwnikom wypoczętym, dopiero rozpoczynającym mecz. W tym składzie zagrali całą pierwsza połowę. Wynik meczu 2:1 dla gospodarzy odzwierciedlał obraz małej przewagi zespołu Kotwicy. Bramkę dla naszego zespołu do przerwy zdobył Marcin Szymorek. Po przerwie na prawej obronie zagrał Stasiu Kiel, którego w 60’ zmienił Marcin Szymorek, na środku obrony Karol Kaźmierczak i Piotr Skrobosiński, na lewej obronie Krzysztof Kaźmierczak. Pomoc: Dawid Chąpinski, Jędrzej Kujawa, Jan Filipiak, Wojciech Leporowski 65’(Rafał Kościelniak), Marcin Typański 65’( Denis Mutschke), Michał Górzyński. Nieobecni byli chorzy: Mikołaj Janicki, Maciej Jóźwiak, Dawid Włodarczak oraz kontuzjowany Szymon Chudy i Mikołaj Zys, który nie uczestniczy w treningach od dwóch tygodni. Zmiany dokonane po przerwie zmieniły obraz gry i inicjatywę na boisku przejęli nasi zawodnicy, którzy oddali kilka bardzo groźnych strzałów na bramkę Kotwicy. Swoje pierwsze gole w tym roku zdobyli Dawid Chąpinski i Jędrzej Kujawa. Mecz zakończył by się remisem 3:3, lecz nasz bramkarz puścił na dwie minuty przed końcem meczu bramkę, którą będzie pamiętał przez długi czas. Na wyrównanie nie starczyło polonistom czasu i spotkanie zakończyło się wynikiem 4:3 dla gospodarzy. Kolejny sparing juniorzy młodsi rozegrają za tydzień z zespołem Gromu Golina.
Najnowsze aktualności
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.