09.09.2012
Remis juniorów młodszych z DalewemW niedzielę 9 września rozgrywki ligowe rozpoczęli juniorzy młodsi Polonii Środa. Nasi piłkarze w pierwszym meczu spotkali się na własnym boisku z zespołem Adalbertus II Dalewo. Spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym 1:1.
Pierwsza połowa meczu rozegranego na dolnym boisku Centrum Treningowego Polonii nie należała do zbyt dobrych. Oba zespoły toczyły typową walkę boiskową głównie w środku pola. Mało było akcji ofensywnych z obu stron, a co za tym idzie mało zagrożeń pod bramką przeciwnika. Poloniści grali zbyt bojaźliwie, nie potrafili dłużej utrzymać się przy piłce. Nasi zawodnicy w przeciwieństwie do spotkań sparingowych bardzo dużo tracili piłkę w środku pola, narażając się na kontry gości. Najlepszą okazję do zdobycie bramki w 12 minucie meczu miał Maciej Polody, który otrzymał podanie od Adriana Olczyka, i znalazł się przed bramkarzem gości. Nasz napastnik przyjął piłkę i oddając strzał został on zablokowany. W 29 minucie Adrian Olczyk uderzył na wiwat z pola karnego, a kilka chwil później jedyne celne uderzenie na bramkę z pola karnego Macieja Polodego, na rzut rożny sparował bramkarz Dalewa. Zawodnicy gości także kilka razy próbowali swoich sił, lecz ich uderzenia także były niecelne. Do przerwy po słabej grze wynik jest remisowy 0:0.
Druga połowa była już trochę lepsza w wykonaniu Polonistów. Gra bardziej zaczęła się układać, lecz napotkaliśmy na dobrze grającego przeciwnika w defensywie. Wszystkie nasze akcje były przerywane w okolicy pola karnego. W 48 minucie na uderzenie z dystansu zdecydował się Grzegorz Filipiak, lecz bramkarz bez problemu je obronił. W 52 minucie trener Polonii dokonuje podwójnej zmiany w miejsce braci Olczyków na placu gry pojawiają się Bartosz Nowak i Artur Kaczmarek. I właśnie ta dwójka 5 minut później przeprowadza akcję bramkową dla Polonii. Doskonałe wejście Bartosza Nowaka lewą stroną boiska, który dorzuca piłkę w pole karne, tam lekko zgrywa ją Szymon Grzelak do Artura Kaczmarka, który płaskim uderzeniem zdobywa bramkę dla Polonii. Kilka chwil później ponownie Artur Kaczmarek znajduje się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, lecz tym razem górą jest zawodnik z Dalewa. W 65 minucie szybka kontra gości po której Bartosz Kurasiak wygrywa pojedynek z napastnikiem Dalewa. Było to pierwsze ostrzeżenie dla naszych zawodników, którzy z minuty na minutę popełniali rażące błędy w obronie. W między czasie tylko w sobie znany sposób Maciej Polody nie wykorzystał sytuacji w polu karnym i uderzeniem piłki z 6 metra posłał ją na aut boczny w bardzo dogodnej sytuacji. W 74 minucie po rzucie wolnym Szymon Grzelak uderza głową obok słupka. W 76 minucie kolejny błąd naszej obrony doprowadza do sytuacji po której sędzia odgwizduje rzut karny. Nasz bramkarz wyczuł uderzenie zawodnika z Dalewa, lecz piłka była zbyt mocno zagrana i wpadła do siatki. Do końca meczu nasi zawodnicy próbowali jeszcze swoich sił do zdobycia bramki. I taka sytuacja się zdarzyła w ostatniej minucie, kiedy to po rzucie wolnym Kacper Wartecki uderza głową a piłki o milimetry przechodzi obok słupka. Mecz kończy się remisem 1:1.
Nie takiego początku sezony wyobrażali sobie nasi juniorzy, którzy po grach kontrolnych prezentowali naprawdę dobry poziom piłkarski. Mecze ligowe rządzą się jednak innymi prawami. W grze naszych graczy brakowało dzisiaj spokoju, kombinacyjnych akcji oraz sytuacji podbramkowych. Zawiedli zawodnicy , którzy byli odpowiedzialni za rozgrywanie, oraz bardzo słaba skuteczność. Z meczu tego należy jak najszybciej wyciągnąć wnioski i grać dalej po do końca rundy pozostało jeszcze 9 spotkań.
Polonia zagrała w składzie:
Bartosz Kurasiak – Jakub Kurasiński (63` - Mateusz Nyczak), Tomasz Kaźmierski, Karol Witucki (75` - Mateusz Juskowiak), Karol Kaźmierczak – Marcin Malusiak, Grzegorz Filipiak (70` - Kacper Wartecki), Szymon Grzelak – Adrian Olczyk (52` - Artur Kaczmarek), Maciej Polody (75` - Klaudiusz Filipiak), Krystian Olczyk (52` - Bartosz Nowak).
W innych spotkaniach w naszej grupie uzyskano następujące wyniki:
- Sparta Sklejka Orzechowa - Warta Śrem 0:6;
- Kotwica Kórnik - Phytopharm Klęka 9:1;
Najnowsze aktualności
-
W miniony weekend drużyna Polonii Środa Wielkopolska wzięła udział w emocjonującym turnieju Mieszko Cup 2024, który zgromadził aż 150 młodych zawodników i zawodniczek. Drużyna Polonii Środa Wielkopolska pokazała znakomitą formę, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Był to znakomity wynik, zważywszy na fakt, że drużyna wystąpiła bez nominalnego bramkarza, a mimo to straciła jedynie dwie bramki w całym turnieju.
-
Trzecie zwycięstwo w trwającej rundzie odniosła Polonia 2011. W niedzielę nasz zespół wygrał 5:2 (1:1) z Orkanem Chorzemin w meczu 1. ligi wojewódzkiej C2. Po pięciu rozegranych meczach Poloniści zajmują szóste miejsce w rozgrywkach, a ich kolejnym rywalem będzie Górnik Konin.
W meczu 1. ligi okręgowej Polonia II przegrała na wyjeździe z Przemysławem Poznań 4:6 (1:3) i obecnie zajmuje 4. miejsce w tabeli.
-
Dwadzieścia goli w dwóch niedzielnych meczach strzeliła Polonia 2010. Pierwsza grupa rywalizująca w 1. lidze wojewódzkiej C1 wygrała 9:0 z Koziołkiem Poznań, a niecodziennym osiągnięciem popisał się Artsiom Kisliakou, który w trzy minuty skompletował hat tricka! Ponadto trzy gole zdobył też Kamil Jankowiak. Poloniści z kompletem zwycięstw prowadzą w ligowej tabeli.
Krótko po zakończeniu tego meczu pozostali zawodnicy pierwszej grupy rywalizowali w meczu 1. ligi okręgowej C1. Nasz zespół wygrał aż 11:0 z Unią Swarzędz i w tym meczu także jeden z zawodników zdobył hat tricka. Ta sztuka udała się Dawidowi Ebelewiczowi.