23.11.2021
Remis juniorów młodszych (2006)W niedzielę 21 listopada zawodnicy z rocznika 2006 udali się na swój ostatni mecz wyjazdowy w tym roku, a przeciwnikiem polonistów był zespół Akademii Reissa. Spotkanie rozegrane zostało na boisku w Sielinku pod Opalenicą.
Pomimo kończącej się rundy jesiennej i późnej pory żaden z zespołów mając spokojny byt na wiosnę w lidze nie zamierzał odpuszczać. Stąd też zgromadzeni kibice mogli zobaczyć ciekawe, obfite w bramki widowisko. Początek meczu bardzo wyrównany obydwa zespoły spokojnie rozpoczęły mecz unikając błędów w obronie. Z każdą minutą jednak rosła przewaga gospodarzy, którzy w 21 min wyszli na prowadzenie. Poloniści zdołali wyrównać kilka minut później po dośrodkowaniu piłki z rzutu wolnego przez Jeremiego Zaganiaczyka błąd popełnił bramkarz gospodarzy, a całą sytuację wykorzystał Kamil Mielcarek, który z bliskiej odległości trafił do siatki rywali. Niestety w samej końcówce pierwszej połowy poloniści ,,dostali” przysłowiową bramkę do szatni. Tak więc do przerwy było 2-1 dla Akademii Reissa.
Po zmianie stron znowu gra się wyrównała. Gospodarze często próbowali grać atakiem pozycyjnym, natomiast poloniści bardzo szybko po odbiorze piłki przechodzili do ataku szybkiego i czuli się w tym całkiem dobrze. W 55 min po podaniu od Jakuba Płonki sytuacje sam na sam z bramkarzem wykorzystał Jakub Wawroski doprowadzając do wyniku 2-2. Nasi zawodnicy idąc za ciosem powinni zdobyć kolejne bramki, lecz zabrakło zimnej krwi w polu karnym przeciwnika oraz odpowiedniej decyzji. A sytuację zemściły się na tyle, że gospodarze kolejny raz wyszli na prowadzenie w meczu zdobywając w zamieszaniu podbramkowym trafienie na 3-2. Po chwili ponownie Kamil Mielcarek przypomniał o sobie i doprowadził do wyrównania. Od 70 min mecz nabrał jeszcze większych rumieńców ponieważ gospodarze po czerwonej kartce dla swojego bramkarza grali w osłabieniu. Wydawało się, że poloniści mając dużo czasu i grając w przewadze zdołają wygrać te zawody, ale niestety mocno się przy tym odkryli i ,,nadziali na kontrę” po której zawodnicy Akademii Reissa znów wyszli na prowadzenie 4-3. Była to końcówka podstawowego czasu gry. Gdy gospodarze myśleli już końcowym gwizdku i radości z wygranego meczu w ostatniej akcji doliczonego czasu gry piękną bramkę w samo okienko zdobył Jakub Płonka, który uratował punkt swojej drużynie i pozwolił na to, że poloniści z tego pojedynku mogli wyjść z podniesioną głową. Mecz zakończył się wynikiem 4-4. Już jutro w środę 24 listopada o godzinie 17.00 na Nowym Stadionie w Środzie Wlkp. nasz zespół zagra ostatni mecz w tym roku. Do Środy zawita mistrz rundy jesiennej UKS AP Reissa z Baranowa. Serdecznie zapraszamy.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: M. Nabiałek, P. Hładyszewski, K. Bartkowiak, O. Górski, K. Mielcarek, O. Oboda, K. Biadała, J. Wawroski, K. Manicki, J. Wójkiewicz, J. Zaganiaczyk – J. Płonka, A. Wyderkiewicz, J. Łoda, K. Kruk, K. Bartkowiak, S. Dębowski, D. Kaczmarek.
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.