OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

02.09.2012

Relacja z meczu LKS Kicin - Polonia II

W trzeciej kolejce spotkań poznańskiej A klasy , rozgrywanej w sobotę 1 września , drużyna rezerw udała się do Kicina. Tam po bardzo ciężkim boju zremisowała z miejscowym LKS 1:1.

W trzeciej kolejce spotkań poznańskiej A klasy , rozgrywanej w sobotę 1 września , drużyna rezerw udała się do Kicina. Tam po bardzo ciężkim boju zremisowała z miejscowym LKS 1 :1. Od pierwszej minuty nasi piłkarze swoją postawą na boisku chcieli się zrehabilitować za słaby występ w meczu pucharowym. Niestety fatalna jakość boiska – także jego mały wymiar – nie pozwoliły im zaprezentować w pełni swoich umiejętności. W tym meczu można było zapomnieć o grze piłką – tak jak lubi nasz zespół- bo "boisko" na to nie pozwalało. W pierwszej połowie twarde warunki gry postawili też silniejsi fizycznie rywale .Prostymi środkami – długą piłką i ostrą grą – próbowali zaskoczyć naszą defensywę. Nasi obrońcy byli jednak czujni i zawsze w porę interweniowali. W tej części gry nie udało się Polonistom zdobyć żadnej bramki , bo na bardzo wąskim boisku łatwiej było gospodarzom się bronić.

W drugiej połowie z minuty na minutę coraz bardziej inicjatywę przejmowały "rezerwy" i gdy wydawało się , że zaraz zdobędą bramkę przytrafił im się błąd przy rozegraniu piłki, który rywale zamienili na bramkę. W tej sytuacji miejscowi mieli bardzo dużo szczęścia , bo po przypadkowym uderzeniu "piszczelem" ich zawodnik oddał "strzał życia". Do końca meczu pozostawało już tylko 25 min. i nasi piłkarze z jeszcze większą determinacją zaatakowali bramkę LKS-u. W tym krótkim czasie stworzyli sobie kilka okazji ale tylko jedną z nich zamienili na bramkę . Uczynił to w 78 min. po indywidualnej akcji P. Leporowski . Ten sam zawodnik mógł zostać bohaterem meczu , bo 6 min. przed końcem spotkania wypracował sobie kolejną sytuację ale niestety naciskany w polu karnym przez obrońcę posłał piłkę minimalnie obok słupka. W 88 min. K. Krajewski nie miał tyle szczęścia co jego rywal na początku drugiej połowy. Będąc 13 m od bramki przeciwników w momencie oddawania strzału piłka podskoczyła mu przed nogą i przez to nie wykorzystał tej sytuacji , aby pokonać bramkarza z Kicina. W tych okolicznościach zakończył się ten bardzo trudny mecz walki, z którego przy odrobinie szczęścia można było wrócić z pełną pulą punktow.

Następny mecz druga drużyna rozegra na własnym boisku już w najbliższą sobotę 8 września o godz. 15.00 z Orkanem Jarosławiec.

W Kicinie zagrali: R. Reszka, M. Matysiak, A. Pawlak, T. Kostecki, P. Warot (79' M. Błachowicz), A. Błaszak, P. Leporowski, D. Baziór (70' M. Chudy), P. Łączny, A. Markiewicz (64' J. Kusik), K. Krajewski

Najnowsze aktualności

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.