28.04.2022
Punkty pojechały do StargarduTempa nabrały rozgrywki III ligi grupy drugiej a piłkarzom przychodzi grać co trzy dni. Takie tempo i gra na dwóch frontach wymusza na trenerach Polonii Środa rotacje w składzie. Nie inaczej było podczas środowego spotkania Polonii Środa z Kluczevią Stargard który odbył się na Stadionie Średzkim. W składzie Polonii Środa pojawiło się wielu młodzieżowców dla których ten mecz był okazją do pokazania swoich umiejętności na poziomie trzecioligowym.
Od samego początku Kluczevia ruszyła do ataku. Już w 3 minucie po faulu Kacpra Cyki w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla rywali który na bramkę pewnie zamienił najlepszy strzelec zespołu Michał Magnuski. Wydawało się że rywale pójdą za ciosem ale to odmłodzony zespół Polonii Środa zaczął przejmować inicjatywę i próbował atakować bramkę doświadczonego Marka Ufnala. Goście kolejną naprawdę groźną akcję przeprowadzili w 34 minucie kiedy to oko w oko z Miłoszem Garstkiewiczem znalazł się Michał Magnuski ale górą w tym pojedynku był nasz bramkarz który zdołał zatrzymać napastnika Kluczevii. Do końca pierwszej części spotkania wynik nie uległ już zmianie i na przerwę oba zespoły schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu Kluczevi.
Po zmianie stron Kluczevia szybko podwyższyła swoje prowadzenie po dobrze wykonanym rzucie rożnym a na listę strzelców wpisał się Kamil Bartoszyński. W 55 minucie poloniści mogli zdobyć kontaktową bramkę. Piłkę w pole karne dośrodkował Wojciech Pinczak a bliski zamknięcia całej akcji był Filip Michalak. W 68 minucie prawą stroną boiska przedarł się Kacper Nowak ale jego uderzenie z około 11 metrów na rzut rożny sparował bramkarz Kluczevii. W samej końcówce spotkania Kkluczevia mogła zdobyć trzecią bramkę ale uderzenie z bliska Grzegorza Magnuskiego pewnie broni Miłosz Garstkiewicz. Ostatecznie jednak mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Kluczevii i to zespół ze Stargardu dopisał do swego dorobku trzy punkty.
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Garstkiewicz – Maślanka, Matoszko, Cyka, Nowak, Michalak F., Michalak K., Pinczak, Janoś, Kaźmierczak, Motyl.
Kluczevia Stargard wystąpiła w składzie: Ufnal – Savastsynau (80` Magnuski G.), Korczyński (86` Popko), Surma, Bartoszyński, Rdzeń (65` Magdziński), Kmieć, Magnuski, Kuzio (80` Purczyński) , Kościukiewicz, Surma R.
Żółte kartki: Rdzeń
Bramki: Magnuski (3`)(k), Bartoszyński (47`)
Najnowsze aktualności
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.
-
Polonia 2010 w sobotę pokonała Mieszko Gniezno w wyjazdowym meczu 1. ligi wojewódzkiej C1. Nasz zespół dość szybko objął prowadzenie, które utrzymał do końca spotkania, chociaż gospodarze nie odpuszczali i w pewnym momencie zmniejszyli nawet straty z trzech bramek do jednej. Poloniści nie dali sobie jednak wyrwać punktów i ostatecznie wygrali przewagą dwóch goli.
-
Emocjonujące widowisko zapewnili kibicom zawodnicy Polonii 2008. Nasz zespół dopiero w końcówce spotkania wydarł trzy punkty drużynie UKS AP Reissa/Szkoła Gortata Poznań, a gola na wagę trzech punktów zdobył w 74. minucie Gabriel Baszczyński. W piątek z kolei drugi mecz rozegrał łączony zespół Polonii 2008/2009 II w 1. lidze okręgowej. Tym razem Poloniści ulegli Lechicie Kłecko 3:5 (2:2).
-
W niedzielę 15 września trzeci zespół Polonii Środa zagrał na wyjeździe z Orłami Plewiska. Spotkanie od samego początku było bardzo wyrównane jednak więcej sytuacji stworzyli sobie gospodarze, którzy kilkukrotnie sprawdzali formę Jakuba Sienkiewicza. W 30 minucie po interwencji bramkarza Plewiska wyszły na prowadzenie dobijając piłkę z bliskiej odległości. Od tego momentu zarysowała się przewaga gospodarzy. W 45 minucie po jednym z nielicznych rzutów rożnych piłkę do bramki rywala w zamieszaniu podbramkowym umieścił Marcin Parus i poloniści schodzili na przerwę remisując 1-1.