03.10.2022
Punkt z PniewW sobotę kolejne spotkanie ligowe rozegrał drugi zespół Polonii Środa. Tym razem nasi zawodnicy udali się do Pniew na spotkanie z tamtejszym zespołem Sokoła.
Poloniści zanotowali dobre wejście w mecz. Już pierwsza groźna okazja do zdobycia gola zakończyła się sukcesem. Marcin Kaczmarek dośrodkował z prawej strony boiska na tyle mocno, że bramkarz gospodarzy miał problem z przechwyceniem piłki, co wykorzystał Mateusz Rosiak. Szybkie prowadzenie rozluźniło naszą drużynę, która jakby oszczędzała od tej pory siły. Mecz wyrównał się, a klarownych okazji na zmianę wyniku brakowało. Najlepszą sytuację miał Marcin Kaczmarek, który świetnie uderzył z dystansu, ale z samego okienka piłkę wyciągnął golkiper Sokoła.
W drugiej połowie próbowaliśmy wrzucić wyższy bieg, jednak nie potrafiliśmy podwyższyć prowadzenia, a z czasem niewykorzystane sytuacje zaczęły się mścić i to gospodarze stwarzali sobie 100% sytuacje, z których na szczęście tylko jedna była przez nich wykorzystana. Zawodnik z Pniew miał dużo miejsca w naszym polu karnym i tylko wystawił futbolówkę do partnera, który doprowadził do remisu. Ostatnie 15 minut meczu to akcja za akcję. Najbliżej ponownego prowadzenia byliśmy po strzale Marcina Kaczmarka w końcówce spotkania, jednak piłka po jego strzale trafiła tylko w słupek. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1 i podziałem punktów.
Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Rybarczyk – Kaźmierczak K., Michalak K., Pryimak, Cyka, Stolecki, Kaczmarek, Kaźmierczak H., Rosiak, Rubach, Szymczak.
Na zmiany weszli: Pogonowski, Stelmaszyk, F. Michalak, Rozin
Najnowsze aktualności
-
11.11.2010
WLJSt: Leszno pokonało Środę
W czwartek 11 listopada zespół juniórów starszych podejmował na własnym boisku swoją imienniczkę z Leszna. Po 90 minutach gry, gdzie Poloniści ze Środy mieli optyczną przewagę, to jednak Polonia z Leszna wygrała spotkania 3:1. Nasi gracze niewykorzystali min. 5 doskonałych 100% sytuacji strzeleckich, natomiast goście byli bardzo skuteczni. Jedyną bramkę dla Polonii Środa w 5 minucie zdobył Bartosz Cechmann.