14.09.2011
Pucharowe zwycięstwo rezerwW kolejnym meczu Pucharu Polski na szczeblu okręgu drugi zespół Polonii Środa pokonał na wyjeździe Pelikana Niechanowo 2:4 (1:2) i awansował do kolejnej rundy rozgrywek. Bramki dla naszego zespołu strzelili: Dominik Mucha dwie (32`, 58`), Baziór (27`), Mikołajczak (75`).
Przez praktycznie cały mecz przewagę posiadali piłkarze Polonii, którzy tylko momentami pozwalali rywalom rozwinąć skrzydła.
W naszym zespole w większości wystąpili zawodnicy grający na co dzień w drużynie juniorów starszych.
Pierwszą groźną sytuacje Poloniści stworzyli sobie już w siódmej minucie meczu. Bartosz Lehmann znalazł się na siódmym metrze, ale gdy oddał strzał w ostatniej chwili piłkę zablokował golkiper Pelikana.
Swoją przewagę średzianie udokumentowali w 27. minucie, gdy po rzucie rożnym futbolówkę do bramki głową przy bliższym słupku skierował Dominik Baziór. Zaznaczyć należy że rzut różny Polonia wypracowała sobie po groźnym strzale Arkadiusza Pawlaka.
Pięć minut później było już 2-0 dla naszego zespołu. Ładna akcja Polonii została zakończona obroną bramkarza, jednak przy mocnej dobitce z linii pola karnego Dominika Muchy był już bez szans.
Chwile później średzianie mogli zdobyć kolejnego gola, jednak dobrą interwencja popisał się bramkarz z Niechanowa.
W 39. minucie gospodarze zdobyli kontaktową bramkę. Szybka akcja Pelikana zakończona została podaniem nad średzkimi obrońcami co za skutkowało wyjściem napastnika w sytuacje jeden na jeden z Przemysławem Pietrzakiem. Nasz golkiper trochę zbyt późno wyszedł z bramki zostawiając napastnikowi wolne miejsce w dalszym rogu bramki co skrzętnie wykorzystał doświadczony zawodnik rywali.
W 43. minucie dwa razy miejscowi groźnie zaatakowali, ale za pierwszym razem w sytuacji jeden na jeden lepszy okazał się nasz bramkarz, a następnie poprzeczka uratowała średzian.
Tak więc jedno bramkowym prowadzeniem zakończyła się pierwsza połowa spotkania. W przerwie w średzkim zespole nie nastąpiła żadna zmiana.
Na początku drugiej części gry gospodarze oddali kilka niecelnych strzałów na bramkę Polonii jednak wszystkie były niecelne.
W 52. minucie z powodu kontuzji boisko opuścić musiał Arkadiusz Pawlak, którego zastąpił Jakub Kusik.
Kilka minut później padł trzeci gol dla naszego zespołu. Na strzał z 25. metrów zdecydował się Dominik Mucha i ku zaskoczeniu wszystkich zgromadzonych kibiców umieścił piłkę w bramce. Kuriozalny błąd w tej sytuacji popełnił bramkarz Pelikana który przepuścił piłkę między nogami.
W 60. minucie nastąpiła druga zmiana w Polonii. Za Dominika Bazióra na boisku pojawia się Marcin Kowalewski.
Sto osiemdziesiąt sekund później gospodarze zdobyli swoją drugą bramkę. Z prawej strony boiska naszemu obrońcy urwał się jeden z napastników i pięknym strzałem pod poprzeczkę w dalszy róg pokonał Pietrzaka.
Wynik został ustalony w 75. minucie gry po uderzeniu Konstantego Mikołajczaka, który najpierw trafił w poprzeczkę a przy dobitce zdołał już pokonać bramkarza rywali.
Od 76. minuty średzianie musieli sobie radzić w dziesiątkę gdyż dwie żółte kartki w odstępie kilkudziesięciu sekund zobaczył Dominik Mucha i w konsekwencji musiał opuścić boisko.
Mimo gry w osłabieniu Poloniści nie pozwolili rywalem zdobyć bramki i ostatecznie pokonali Pelikana 4:2.
W końcówce spotkania w średzkim zespole nastąpiły jeszcze dwie zmiany. Boisko opuścili Bartosz Cechmann oraz Adrian Błaszak, a na ich miejscu pojawili się Bartosz Strojnowski oraz Mikołaj Wichłacz.
Warto zaznaczyć że dla wielu zawodników był to pierwszy mecz w drużynie seniorskiej. Kolejna runda pucharu zostanie rozegrana 5 października. Rywala prawdopodobnie poznamy już w najbliższy piątek.
Polonia wystąpiła w składzie: Pietrzak - Matysiak, Mikołajczyk, Kostecki, Nowicki, Błaszak (86` Strojnowski), A. Pawlak (52' Kusik), Mucha, Mikołajczak, Baziór (60' Kowalewski), Cechmann (83` Wichłacz)
Najnowsze aktualności
-
Nabierają rumieńców rozgrywki trzeciej ligi sezonu 2024/25. W tym tygodniu trzecioligowcy rozegrają dwa spotkania – w środę i w weekend. Piłkarze Polonii Środa w środę podejmą na własnym boisku rewelacyjnie na początku obecnej kampanii spisującego się Sokoła Kleczew. Pojedynki obu ekip to już takie ligowe klasyki. Oba zespoły na trzecioligowym poziomie są nieprzerwanie od sezonu 2011/12. Wtedy to też spotkały się po raz pierwszy. Do tej pory w sumie w oficjalnych meczach czy to ligowych czy pucharowych na przestrzeni ostatnich dwunastu lat oba zespoły spotkały się ze sobą 27 razy.
-
Rozkręcają się powoli rozgrywki ligowe i do gry wkraczają kolejne zespoły Polonii. W miniony długi weekend o punkty walczyło siedem zespołów akademii, a pięć z nich wygrało swoje mecze. Komplet punktów wywalczyły Polonia 2008, 2009, 2010, 2012 oraz 2011 II. Jeden punkt z wyjazdu przywiozła Polonia 2013, a dorobku punktowego nie udało się poprawić Polonii 2011.
-
Im bliżej końca wakacji, tym więcej piłkarskich emocji dostarczać nam będą adepci akademii! W sobotę i niedzielę rozegranych zostanie sześć meczów mistrzowskich w kategoriach junior, trampkarz i młodzik! Dla większości będą to premierowe mecze w sezonie rozgrywkowym 2024/2025, a to zwiastuje nam bardzo ciekawe widowiska!
-
Bardzo intensywnie sezon 2024/2025 rozpoczął zespół żaków starszych Polonii (rocznik 2016) pod wodzą nowych trenerów - Radosława Falgiera i Elżbiety Nowicz. Nasi młodzi adepci mają za sobą już cztery mecze! Sparingpartnerami Polonii były drużyny: Kania Gostyń, Arka Gdynia, Talent Warszawa oraz Poznańska 13 Poznań!