30.04.2012
Przywieziemy do Środy trzy punkty - Jacek NowaczykJuż jutro piłkarze Polonii Środa rozegrają bardzo ważny mecz z Lechem Rypin. Będzie to starcie dwóch najlepszych zespołów trzeciej ligi.
Lech i Polonia obok Sokoła Kleczew od początku byli stawiani w gronie faworytów do awansu. Lech posiada bardzo dobra drużynę, która jednak w kilku meczach rundy wiosennej zawiodła, ale potrafi wygrać z każdym. - Nie ma co się oszukiwać Lech to najtrudniejszy przeciwnik. Od piętnastu kolejek przewodzi w ligowej tabeli. Mamy do rypinian po ostatnim meczu trzy punkty straty, aczkolwiek ta przewaga była zdecydowanie większa, a był już nawet tylko jeden punkt. Jak każdy zespół Lech jest do pokonania. Byłem na ich meczach, oglądałem jak grają. Podejdziemy do spotkania z dużym zaangażowaniem, nawet nie w 100 procentach, tylko 110 – mówi przed meczem trener Polonii Jacek Nowaczyk.
W ostatnim meczu dużo zmartwień miał szkoleniowiec średzian, gdyż kartki i kontuzje wykluczyły kilku podstawowych graczy z gry. - Kartki i kontuzje to zmora od jakiegoś czasu naszego zespołu. Na dodatek nie są to drobne urazy, które wykluczą kogoś z jednego meczu, ale na kilka tygodni. Brakuje nam zawodników którzy ogrywali się od początku sezonu i wychodzili w pierwszym skaldzie, ale wierzę że ich zmiennicy wskoczą w ich miejsce i będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony – tłumaczy trener.
Na miejscach nieobecnych graczy Jacek Nowaczyk postanowił sprawdzić wychowanków klubu, którzy tym samym dostali szansę debiutu. - Adrian Błaszak miał już wystąpić w meczu ze Spartą Brodnica, jednak dzień wcześniej uległ urazowi i na to spotkanie w ogóle nie pojechał. Jest to zawodnik pukający do drzwi pierwszej drużyny. Zagrał bardzo dobrze w meczu z Piastem Kobylin, nie jest to przypadek, gdyż znam jego możliwości. Cieszę się że jego występ był tak dobry. Natomiast Piotr Leporowski także robi duże postępy, dlatego zdecydowałem że i mu należy się gra w pierwszym zespole – dodaje trener.
W ostatnim spotkaniu Polonia słabo spisywała się w akcjach ofensywnych. Tak niemoc może mieć duży wpływ na wynik w Rypinie. - Bramki ostatnio strzelał głownie Michał Stańczyk który jest obecnie kontuzjowany i widać było jego brak. Są też inni zawodnicy, którzy potrafią zdobywać gole. Między innymi Krystian Pawlak, któremu jednak ostatnio się ta sztuka nie udała. Boisko w Rypinie jest ładne co będzie na pewno dodatkową motywacją dla piłkarzy. Każdy z nich chce jutro odnieść zwycięstwo i na rozluźnienie w ofensywie jak i w defensywie nie ma mowy – tłumaczy Jacek Nowaczyk.
Stawka spotkania jest bardzo wysoka. - Jeżeli uleglibyśmy Lechowi Rypin to strata do nich wynosiła by już sześć punktów i było by bardzo ciężko. Wiemy o tym że nie będzie jutro łatwego meczu, ale wierzę bardzo w to że przywieziemy do Środy trzy punkty – dodaje na koniec szkoleniowiec Polonii.
Najnowsze aktualności
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.
-
Małymi krokami rozgrywki młodzieżowe w rundzie jesiennej zmierzają ku końcowi. W miniony weekend nasze zespoły rozegrały trzynaście meczów i odniosły w nich sześć zwycięstw, a dwa spotkania zakończyły się podziałem punktów. W piątek Polonia 2010 wygrała aż 9:0 z Górnikiem Konin. Polonia 2008 w domowym meczu niespodziewanie zremisowała z Notecią Czarnków i straciła prowadzenie w tabeli na rzecz KKS-u 1925 Kalisz, z którym zmierzy się już w nadchodzący weekend w bezpośrednim starciu. Komplet punktów wywalczyły jeszcze roczniki 2008 II, 2009, 2010 II, 2010 III oraz 2012, a podziałem punktów zakończył się wyjazdowy mecz juniorek ze Spartą Miejska Górka.
-
W sobotę 19 października zespół młodziczek rozgrał ostatni jesienny turniej w ramach rozgrywek Wielkopolskiego ZPN. Młode Polonistki były jego gospodarzem, a zawody zostały rozegrane na płycie głównej Stadionu Średzkiego. Budujący się zespół zebrał w tej rundzie bardzo cenne doświadczenie, które w kolejnych grach z pewnością zaprocentuje.
-
W ostatni weekend października piłkarze Polonii Środa rozegrali kolejną kolejkę ligową. Tym razem podopieczni Macieja Rozmarynowskiego udali się do Kórnika na pojedynek z tamtejszą Kotwicą. Była to 21 oficjalna potyczka obu ekip, a dotychczasowy bilans był zdecydowanie po stronie średzkiego zespołu który odniósł 13 zwycięstw.