12.01.2011
Przygotowania ruszyły pełną parąDzis tj. w środę 12-go stycznia mija juz czwarty dzień zajęć przed rundą wiosenna czwartej ligi sezonu 2010/2011.
Podczas pierwszego dnia , na sali poznańskiego AZS-u poloniści przeszli badania wydolnościowe na wzór zawodników klubów ekstraklasy. Badania te dla naszego klubu przeprowadził dr Marcin Andrzejewski z poznańskiego AWF.
Wykonane badania miały na celu okreslenie zdolności wysiłkowych piłkarzy naszego klubu.W tym celu zawodnicy zostali poddani próbie wysiłkowej o wzrastającej intensywności, aż do odmowy kontynuowania wysiłku, polegającej na przebiegnięciu ze wzrastająca prędkością jak najwiekszej ilości metrów. Wiekszość badanych przebiegła średnio około 5200 metrów, z prędkościa maksymalną 4,8 m/s.
Dzieki tym badaniom trener Mariusz Bekas z dużą dokładnością jest w stanie okreslić poziom wytrenowania organizmów naszych piłkarzy oraz zaplanować intensywność treningów w okresie przygotowawczym.
W poniedziałek i wtorek pooloniśći korzystali z sali gimnastycznej średzkiego LO , a dzisiaj podczas juz czwartego dnia zajęć trenowali na terenie naszego Orlika.
OSiR w Środzie odśnieżył także teren boiska hokejowego ze sztuczną trawą lecz ze względu na brak oświetlenia na tym boisku nie jest tam mozliwe przeprowadzanie zajęć w godzinach popołudniowych. A szkoda bo boisko to w okresie zimowym mogłoby doskonale słuzyć np.piłkarzom w przygotowaniach do sezonu.
Ze względu na rehabilitacje po kontuzjach na pełne obciążenia treningowe nie moga sobie pozwolić : Marcin Siwek, Łukasz Przybyłek , Krzysztof Błędkowski oraz Robert Reszka. Pozostali zawodnicy , w liczbie dwudziestu kilku intensywnie przygotowuja się do rundy wiosennej.
Ze składu Polonii z rundy jesiennej tylko Paweł Rydlewski otrzymał zgodę na ewentualną zmianę barw klubowych, a obecnie o taka zgodę wystapił także Tomasz Rybarczyk, któremu obowiązki zawodowe nie pozwalają na czterokrotne w tygodniu uczestnictwo w zajęciach treningowych.
Z zespołem Polonii trenuje aktualnie zawodnik zespołu juniorów starszych Lecha Poznań , nominalnie prawy obrońca. Przed sezonem mozliwe jest dołączenie jeszcze dwóch piłkarzy do naszego klubu.
Najnowsze aktualności
-
Serię zwycięstw kontynuują trampkarze młodzi Polonii urodzeni w 2010 roku. Tym razem zawodnicy trenerów Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 2:1 (1:1) w Jarocinie z AP Reissa Poznań. To gospodarze jako pierwsi strzelili gola, ale szybko wyrównał Łukasz Miszkiewicz, a tuż po przerwie decydującego gola zdobył Antoni Łukaszewski. W sobotę o godz. 14:30 Polonia zmierzy się z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin.
-
Kolejny świetny mecz rozegrali trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009), którzy na płycie głównej Stadionu Średzkiego wygrali 4:3 (1:2) z niepokonanym dotąd zespołem GES Poznań! Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę z przewagą jednej bramki. Druga połowa to koncert Średzian, którzy wyszli nawet na prowadzenie 4:2, a goście szybko odpowiedzieli jednym trafieniem. Do końca wynik już się jednak nie zmienił i to nasz zespół mógł cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.
-
Ogromnych emocji w sobotę dostarczyli juniorzy młodsi Polonii, rywalizujący w lidze profesjonalnej B1. Choć już w 2. minucie Unia Swarzędz objęła prowadzenie to nasz zespół szybko obrobił straty i wyszedł nawet na prowadzenie 3:1. Niestety końcówka spotkania należała do rywali, którzy w ostatnim kwadrancie zdobyli trzy bramki i pokonali Polonistów 4:3. Drugi zespół złożony z zawodników z roczników 2008 i 2009 przegrał w meczu I ligi okręgowej z zespołem SP Gol Środa Wielkopolska 1:5.
-
W miniony weekend drużyny akademii rozegrały dwanaście meczów i wzięły udział w pięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych. Bardzo dobrze radziły sobie nasze drużyny w ligach profesjonalnych Wielkopolskiego ZPN. Swoje mecze wygrały Polonia 2005, Polonia 2009 oraz Polonia 2010. Kolejne zwycięstwa odniosły też Polonia 2011 oraz Polonia 2012, które wiosną prezentują wysoką formę. Mniej szczęścia miała Polonia 2008, która kwadrans przed końcem meczu z Unią Swarzędz prowadziła 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4.