12.09.2025
Przełamanie Polonii ŚrodaW ósmej kolejce rozgrywek trzecioligowych piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku beniaminka ze Stęszewa – Lipno. Był to pierwszy mecz o stawkę pomiędzy oboma zespołami w ich historii.
Od samego początku goście ze Stęszewa ruszyli na piłkarzy Polonii Środa spychając średzką drużynę do defensywy. Już w 6 minucie w sytuacji sam na sam z Miłoszem Garstkiewiczem znalazł się Yuto Taira ale średzki bramkarz w sobie tylko znany sposób zatrzymuje szarżującego rywala. W odpowiedzi dwukrotnie próbował Piotr Skrobosiński ale dwukrotnie górą był bramkarz rywali parując uderzenia z ostrego kąta na rzut rożny. W 24 minucie Bartosz Bartkowiak idealnym podaniem obsłużył Szymona Sarbinowskiego ale jego uderzenie obronił bramkarz Lipna. W 35 minucie po dośrodkowaniu piłki w pole karne uderzał Patryk Mikita a piłkę zmierzającą do bramki jeden z obrońców Lipna zatrzymał na linii bramkowej… ręką. Decyzja arbitra była jednoznaczna rzut karny i żółta kartka. Do piłki podszedł Patryk Mikita i… bramkarz wyczuł jego intencje broniąc ten strzał ale dobitka wpada pod nogi Patryka Mikity który z bliska pakuje piłkę do bramki. Polonia obejmuje prowadzenie. Prowadzenie którego poloniści nie oddali już do końca pierwszej części spotkania.
Po zmianie stron na boisku pojawiło się więcej chaosu. Oba zespoły nie grały już tak składnie. Dużo było niecelnych podań i przypadkowych zagrań. Pierwsi jednak z tego chaosu górą wyszli poloniści. Po rajdzie Patryka Mikity na bramkę uderzał Damian Kołtański ale bramkarz Lipna był na posterunku. Później dwie sytuacje po błędach polonistów mieli gracze Lipna ale za każdym razem świetnie interweniował Miłosz Garstkiewicz. W 75 minucie w polu karnym faulowany był Szymon Sarbinowski i sędzia podyktował drugi rzut karny w tym meczu dla Polonii Środa. Tym razem do piłki podszedł Bartosz Bartkowiak i pewnym strzałem umieścił ją w bramce rywali. W 84 minucie po uderzeniu Kamila Chilińskiego piłka trafiła w słupek i wyszła w pole. Z dystansu próbował też Dawid Kaczmarek ale kolejną świetną interwencją popisał się Miłosz Garstkiewicz. Ostatecznie Polonia Środa pokonuje Lipno Stęszew 2:0 (1:0) i inkasuje tak potrzebny komplet punktów.
Polonia Środa Wlkp. wystąpiła w składzie: Garstkiewicz – Walczak, De Amo, Skrobosiński, Hyl (65` Maćkowiak), Stangel, Bartkowiak, Misztal, Kołtański, Sarbinowski (82` Olejniczak), Mikita (65` Steczyński).
Lipno Stęszew wystąpiła w składzie: Szymaniuk – Kulczak, Domagalski, Chiliński, Borkowski, Rasiak, Włodarczak, Dorczyk, Kaczmarek, Moczyński, Taira (77` Malinowski).
Żółte kartki: Hyl , Kołtański, Maćkowiak– Dorczyk, Kulczak, Włodarczak
Bramki: Mikita (36`), Bartkowiak (76`)(k)
Najnowsze aktualności
-
28.10.2009
Historia średzkiej piłki cz. 2- lata 30- te
Przed tygodniem przedstawiliśmy Wam początki naszej Polonii sięgające 1919 roku. Ukazaliśmy pierwsze sukcesy piłkarzy, a także tworzenie się struktury organizacyjnej w latach 20-tych. W dzisiejszej części przedstawimy rywalizację największych średzkich drużyn i sukcesy średzkiej piłki w latach 30- tych.
-
31.10.2009
Walka o utrzymanie się w czołówce
Ostatnia ligowa kolejka bardzo wyrównała różnicę punktową dzielącą drużyny z czołówki tabeli. Przegrane Polonii w Luboniu, a także Leśnika w Komornikach spowodowały, że Nordenia awansowała na drugie miejsce, a pierwszą trójkę dzieli tylko jeden punkt.
-
25.10.2009
Trampkarze I wygrywają na zakończenie
Na swój ostatni mecz ligowy w tym roku Trampkarze I udali się do Gniezna. Pierwsze spotkanie między tymi drużynami zakończyło się pewnym zwycięstwem naszej drużyny 6:1, dlatego też nasi chłopcy jechali tam po pewne wydawałoby się 3 punkty.
-
26.10.2009
Podsumowanie XII kolejki
Ostatni weekend nie był najlepszy w wykonaniu naszej pierwszej drużyny. Mimo, że chłopacy nie zagrali najgorszego meczu musieli uznać wyższość Lubońskiego FC. Niestety proste i niewymuszone błędy w grze obronnej spowodowały, że poloniści wrócili do Środy bez punktów.