10.08.2023
Przegrany sparing z Unią Swarzędz (2008)W ostatnim sprawdzianie poprzedzającym start nowego sezonu piłkarze Polonii z rocznika 2008 przegrali na wyjeździe z Unią Swarzędz 1-2 (0-1). Jedyną bramkę dla Polonii strzelił Filip Stasiak.
Mecz był bardzo otwarty od pierwszego gwizdka. Obie drużyny stworzyły sobie wiele sytuacji bramkowych, ale w trakcie 90 minut zdobyto jedynie trzy trafienia. Pomimo dłuższego utrzymywania się przy piłce po jednej z kontr Unii na prowadzenie wyszedł nasz przeciwnik. Do remisu doprowadził sprytnym uderzeniem Filip Stasiak, na uwagę w tej sytuacji zasługuje ostanie podanie Mikołaja Kowalskiego. Strzelanie tego dnia zakończył nasz przeciwnik, który po stracie piłki na 20. metrze przez naszego piłkarza, wykorzystał błąd ustawienia w obronie i wyszedł na prowadzenie. Był to cenny sparing ponieważ zawodnicy z rocznika 2008 rywalizować będą od nowego sezonu w kategorii B1 (zawodnicy z rocznika 2007).
Unia Swarzędz 2007 2-1 (1-0) Polonia Środa Wielkopolska
Bramka dla Polonii: Filip Stasiak
Polonia: Świdurski, Pacholski, Karczewski, Bliskowski, Bajon, Kledecki, Motyl, Storozum, Mikołajczak, Steblin, Kowalski Grali także: Sienkiewicz, Baszczyński, Gałka, Idziaszek, Szwałek, Nowakowski, Zając, Zawodni, Stasiak, Gawlikowski, Pankratov.
trenerzy: Przemysław Otuszewski oraz Wojciech Gąsiorowski.
Najnowsze aktualności
-
Już w piątek rozpoczął się kolejny piłkarski weekend akademii. Nasz zespół 2008/2009 II przegrał z Lechitą Kłecko 3:5. Bardzo emocjonująco zapowiada się sobota, na którą pierwotnie zaplanowano siedem meczów, ale już wiadomo, że jeden z nich rozegrany zostanie w innym terminie. Dwa mecze ligi wojewódzkiej, roczników 2008 oraz 2009, zaplanowano na płycie głównej. W niedzielę swoje mecze zagrają roczniki 2011 oraz 2012.
-
W miniony weekend drużyna Polonii Środa Wielkopolska wzięła udział w emocjonującym turnieju Mieszko Cup 2024, który zgromadził aż 150 młodych zawodników i zawodniczek. Drużyna Polonii Środa Wielkopolska pokazała znakomitą formę, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Był to znakomity wynik, zważywszy na fakt, że drużyna wystąpiła bez nominalnego bramkarza, a mimo to straciła jedynie dwie bramki w całym turnieju.