31.07.2015
Przegrana w ostatnich sekundachSpotkanie z Formacją Port 2000 Mostki nasz zespół rozpoczął praktycznie w najsilniejszym składzie. Zabrakło tylko kontuzjowanych Łukasza Przybyłka i Radka Barabasza. Reszta zawodników była do dyspozycji trenera łącznie z pierwszy raz grającymi tego lata w naszym zespole Krzysztofem Bartoszakiem i Igorem Jurgą. Oba ci zawodnicy zdecydowali się zostać w Polonii i praktycznie ich występy w naszym zespole w nowym sezonie są już przesądzone.
Od samego początku spotkanie stało na wysokim poziomie. Było widać że rywale nie bez powodu wygrali w minionym sezonie rozgrywki trzecioligowe. Zespół z Mostek wyprowadzał szybkie i groźne ataki z którymi sporo problemów mieli nasi obrońcy. Poloniści nastawili się na konsekwentną grę w defensywie i próby zaskoczenia rywala z kontrataku lub stałego fragmentu gry co było mocną bronią naszego zespołu w poprzednim sezonie. Już w 9 minucie po rajdzie lewą stroną boiska idealnie do niepilnowanego zawodnika testowanego w naszym zespole podaje Michał Stańczyk ale strzał tego pierwszego intuicyjnie broni bramkarz rywali. W 18 minucie spotkania trójkowa akcja Jurga – Bartoszak – Stańczyk kończy się strzałem tego ostatniego który z trudem na rzut rożny wybija bramkarz rywali. Z rzutu rożnego dośrodkowuje Mateusz Pluciński. Pierwsza wrzutka naszego defensora zostaje wybita przez obrońców rywali ale druga nieoczekiwanie wpada do bramki obok bezradnego bramkarza. Polonia prowadzi więc 1:0. W pierwszej połowie nic więcej groźnego pod obiema bramkami się nie wydarzyło. Gra przenosiła się z jednaj połowy na drugą ale pewnie interweniowały linie defensywne obu zespołów. W związku z tym na przerwę oba zespoły schodziły przy jednobramkowym prowadzeniu Polonii.
Po zmianie stron w obu zespołach nastąpiły zmiany. W Polonii boisko opuścili Mateusz Pluciński, Paweł Przybyłek i testowany napastnik. W ich miejsce weszli Michał Górzyński, Adrian Błaszak i Krystian Olczyk.
W drugiej części obraz gry nie uległ zmianie ale oba zespoły zaczęły stwarzać sobie więcej dogodnych sytuacji strzeleckich. W 54 minucie po dośrodkowaniu piłki z rzutu rożnego przed pole karne na bramkę Adriana Lisa z pierwszej piłki uderza jeden z zawodników Formacji a piłka wpada do bramki. Dziewięć minut później po dośrodkowani z rzutu rożnego Damiana Buczmy najwyżej w polu karnym rywali wyskoczył Michał Stańczyk i strzałem głową skierował piłkę do bramki. Polonia ponownie obejmuje prowadzenie. W 73 minucie goście mogli wyrównać ale przy strzale jednego z zawodników Formacji Port 2000 fantastyczną paradą wykazał się Adrian Lis. Końcówka meczu należała jednak do rywali. Najpierw w 82 minucie w zamieszaniu podbramkowym Formacja doprowadza do wyrównania, a następnie w doliczonym czasie gry po szybkiej kontrze i pięknym strzale głową jednego z rywali obejmuje prowadzenie. Nasz zespół mógł jeszcze doprowadzić do remisu ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Buczmy strzał głową Adriana Lisa z najwyższym trudem broni bramkarz rywali. Zaraz po tej akcji sędzia zakończył spotkanie. Ostatecznie po dobrym meczu Polonia przegrywa z Formacją Port 2000 2:3 (1:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Lis – Buczma, Pluciński (46` Błaszak), Zawodnik testowany 1, P. Przybyłek (46` K. Olczyk), Lisek, Jurga, Stańczyk (70` Zawodnik testowany 4), Zawodnik testowany 2 (67` Leporowski), Bartoszak (60` Kujawa), Zawodnik testowany 3 (46` Górzyński).
Najnowsze aktualności
-
16.09.2019
Porażka w Poznaniu (2005)
W sobotę w Poznaniu ligowy mecz rozgrywali trampkarze starsi Polonii. Na boisku MOSiR ze sztuczną trawą przeciwnikiem podopiecznych Przemka Łoniewskiego był Koziołek Poznań.
-
16.09.2019
Remis juniorów (2001/02)
W piątej kolejce spotkań juniorzy starsi podejmowali zespół Przemysława Poznań. Bez siedmiu zawodników z podstawowego składu byli zmuszeni powalczyć o pełną pulę. Do 60 minuty byli bardzo blisko zrealizowania tego planu, bo prowadzili po bramkach W. Moroza i M. Skibińskiego 2 : 0 ale niestety nie udało im się dowieźć tego zwycięstwa do końca meczu. Po dwóch prostych błędach rywale wyrównali wynik spotkania i oba zespoły podzieliły się punktami.
-
16.09.2019
Udany turniej orliczek
W niedzielę w Koninie na boisku Sparty Konin rozegrany został turniej Orliczek E1. W turnieju grały zespoły Medyka Konin, LPFA Poznań, LPFA Kościan, Oborzyska Stare oraz nasz zespół Polonii Środa Wlkp. Mecze były rozgrywane systemem każdy z każdym raz 15 minut na bramki o wymiarach 2 m x 5 m.
-
16.09.2019
Sześć punktów młodziczek (2006)
W sobotę w Koninie o godzinie 11.00 rozegrany został drugi turniej w kategorii U-13 D1 młodziczek. Układ gier naszych młodych Polonistek był identyczny jak ten gdzie gospodyniami byłyśmy my.
-
16.09.2019
Sroga lekcja od Kłosa
W sobotę 14 września druga drużyna Polonii udała się do Zaniemyśla, aby tam z Kłosem rozegrać kolejny ligowy mecz. Z 7 juniorami w składzie, bez żadnego zawodnika z pierwszej drużyny przyszło im rywalizować z czołowym zespołem ligi. W dodatku w ciągu ostatnich 20 dni rozegrali aż 6 meczy o stawkę, co na pewno miało duże znaczenie jeśli chodzi o ich postawę w tym spotkaniu.
-
16.09.2019
Rozgromili Kotwicę (2010)
W sobotę 14 września pierwszy mecz w roli gospodarza rozegrał orlik młodszy 2010 rocznik, a przeciwnikiem była drużyna z Kórnika czyli Kotwica Kórnik.
-
16.09.2019
Pewna wygrana kobiet
W niedzielę w samo południe na boisku przy ulicy Kosynierów swoją kolejkę ligową rozegrały seniorki naszego klubu. Tym razem naszymi przeciwniczkami były dziewczyny Akademii Piłkarskiej Kotwicy Kołobrzeg.
-
15.09.2019
Jeden punkt ze Stężycy
Kolejna niedziela i kolejne spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa. Tym razem podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego udali się do Stężycy na pojedynek z jednym z kandydatów do awansu miejscowym zespołem Raduni. Poloniści na to spotkanie udali osłabieni brakiem Luisa Henriqueza, Jędrzeja Kujawy i Michała Górzyńskiego. To nieco zawężało pole manewru naszemu sztabowi szkoleniowemu. Jednak poloniści po pechowej porażce z Sokołem Kleczew koniecznie chcieli dopisać do swojego dorobku jakieś punkty.