05.05.2012
Powrót Przybyłka. Mucha i Błaszak w pierwszym składzieZnamy już skład w jakim wystąpi dziś zespół Polonii Środa w meczu 25. kolejki III ligi przeciwko Lubuszaninowi Trzcianka.
W wyjściowej jedenastce znalazł się Paweł Przybyłek, który powrócił po kontuzji. Od pierwszych minut zagrają także Adrian Błaszak dla którego będzie to dopiero drugi występ w pierwszej drużynie oraz Dominik Mucha
Lubuszanin: 1. Karol Szymański, 6. Mikołaj Wicberger, 15. Radosław Bączyk, 13. Radosław Wącisz, 19. Dariusz Jurecki, 8. Adrian Kaczanowicz, 7. Jarosław Feciuch, 2. Jules Sambou, 9. Adam Lebiotowski, 17. Michał Wawszczak, 16. Paweł Nawrocki; rezerwa: 33. Tomasz Morawski, 6. Filip Kottas, 10. Paweł Wicher, 14. MArcin Urbański, 11. Wiesłąw Natkaniec, 3. PAweł Nowak, Krytsian Januzik
Polonia: 16. Damian Matela, 12. Marcin Siwek, 19.Tomasz Bekas, 4. Dawid Lisek, 18. Łukasz Ratajczak, 5. Adrian Błaszak, 15. Piotr Loba, 11. Krzysztof Błędkowski, 8. Paweł Przybyłek, 3. Dominik Mucha, 10. Marcin Duchała; rezerwa: 1. Przemysław Pietrzak, 2. Marek Matysiak, 17. Piotr Leporowski, 36. Maciej Kononowicz, 9. Kamil Krajewski
Najnowsze aktualności
-
W rozegranym w środę meczu 1. ligi wojewódzkiej D2 zespół Polonii 2013 przegrał na płycie głównej Stadionu Średzkiego z Lechem Poznań 2014. Poloniści dzielnie walczyli przez cały mecz, a do przerwy był wynik remisowy po golach Sebastiana Ciszewicza i Gabriela Lipińskiego. W drugiej części rywale byli jednak skuteczniejsi i ostatecznie wygrali 7:2 z naszym zespołem.
-
Ciekawie zapowiada się najbliższe spotkanie ligowe piłkarzy Polonii Środa Wielkopolska. Tym razem podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmą na własnym boisku drugi zespół występującej w PKO Ekstraklasie Pogoni Szczecin. Mecz odbędzie się w wieczornej aurze bo zostanie rozegrany o godzinie 20:00 a towarzyszyć mu będzie huczne otwarcie Nowego Stadionu Średzkiego.
-
Mimo walki i wyrównanego meczu nie udało się zdobyć punktów Polonii 2011 w starciu z Górnikiem Konin. Poloniści prowadzili do przerwy 2:1 po bramkach Adama Jankowskiego oraz Kuby Kucharskiego, ale tuż po przerwie Górnik wyrównał. Decydujące dwa gole padły w ostatnich pięciu minutach spotkania. Drugi zespół na własnym boisku przegrał 0:3 (0:2) z Avią Kamionki.