25.04.2024
Powrót do ligowej rzeczywistościPo środowych zmaganiach pucharowych piłkarze Polonii Środa wracają do ligowej rzeczywistości i już w sobotę zmierzą się na wyjeździe z KP Starogard Gdański. Od spotkania z ekipą Klubu Piłkarskiego Starogard oficjalnie swoją przygodę z Polonią Środa rozpoczynał Paweł Kutynia.
Ostatnie spotkania ligowe nie są zbyt udane dla zespołu Polonii Środa Wielkopolska. Poloniści w dwóch ostatnich kolejkach trzecioligowych schodzili z boiska pokonani musząc uznać wyższość Cartusi Kartuzy i Pogoni II Szczecin. Za czasów Pawła Kutyni jako szkoleniowca polonistom taka passa się jeszcze nie przytrafiła. W środku tygodnia udało się przełamać tą złą passę porażek i po pełnym zwrotów akcji meczu średzka ekipa pokonała w ćwierćfinale Wielkopolskiego Pucharu Polski Noteć Czarnków 3:2 uzyskując awans do półfinału tych rozgrywek. W sobotę będzie okazja potwierdzić powrót do dobrej dyspozycji z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli KP Starogard Gdański.
W tym meczu poloniści będą musieli sobie jeszcze radzić bez kontuzjowanego od pewnego czasu Michała Jakóbowskiego oraz bez nieobecnego podczas meczu pucharowego Michała Walczaka który także nie wyleczył jeszcze urazu.
KP Starogard Gdański po dwudziestu sześciu kolejkach obecnego sezonu ma na swoim koncie trzynaście punktów i zajmuje osiemnaste miejsce w ligowej tabeli. Na ten dorobek złożyły się dwa zwycięstwa, siedem remisów i siedemnaście porażek. Bilans bramkowy sobotniego rywala Polonii Środa to 31-72. Najwięcej bramek – po pięć- w zespole KP Starogard Gdański mają Mikołaj Chaciński i Karol Zieliński. Ale akurat tego drugiego piłkarza zabraknie w starciu z Polonią Środa gdyż musi pauzować za nadmiar żółtych kartek. Drugim z graczy w ekipie Łukasza Kowalskiego który w sobotę nie będzie mógł się pojawić na boisku jest środkowy obrońca Daniel Górski który również musi pauzować za nadmiar żółtych kartek.
Oba zespoły do tej pory spotkały się ze sobą w zmaganiach ligowych trzynaście razy. Cztery z tych spotkań Polonia Środa rozstrzygnęła na swoją korzyść, cztery razy padł remis a pięć razy górą był zespół ze Starogardu Gdańskiego. Bilans bramkowy tych spotkań to 14-11 na korzyść Polonii Środa. Na boisku w Środzie Wielkopolskiej dwa razy górą była Polonia, dwa razy padł remis, a cztery razy górą byli nasi sobotni rywale. Bilans bramkowy tych spotkań to 5:6. Na boisku w Starogardzie Gdańskim w pięciu do tej pory rozegranych spotkaniach pomiędzy tymi zespołami dwa razy górą był zespół Polonii Środa, dwa razy padł remis, a raz górą byli gospodarze czyli zespół KP Starogard. Bilans bramkowy tych spotkań to 9-5 na korzyść Polonii Środa.
Ostatni raz obie ekipy spotkały się ze sobą 30 września 2023 roku na stadionie w Środzie Wlkp. Wtedy padł bezbramkowy remis.
Spotkanie z KP Starogard Gdański odbędzie się w sobotę 27 kwietnia o godzinie 14:00 na stadionie w Stargardzie. Nasz klub z tego spotkania przeprowadzi transmisję na żywo na którą już teraz zapraszamy.
Najnowsze aktualności
-
Aż 32 bramki padły w rozegranych wczoraj trzech meczach drużyn akademii. Nasze zespoły z rocznika 2010 odniosły zwycięstwa 9:1 z Poznańską 13 Poznań II oraz Talentem Poznań, z kolei Polonia 2012 zremisowała aż 6:6 na wyjeździe z Polonią 1912 Leszno. Nasz zespół przegrywał już 3:6, ale w ostatnich minutach meczu zdołał odrobić straty.
-
W środę trzy zespoły akademii rozegrają zaległe mecze w swoich ligach. Polonia 2010 na płycie głównej zmierzy się z Poznańską 13 Poznań, natomiast drugi zespół tego rocznika zagra o 19:00 na boisku CTP1 z Talentem Poznań. Wyjazdowe spotkanie rozegra Polonia 2012, która w Lesznie zmierzy się ze swoją imienniczką.
-
Drugie wysokie zwycięstwo w 1. lidze wojewódzkiej D1 odniosła Polonia 2012, która tym razem zdobyła dwucyfrową liczbę bramek. Poloniści wygrali na wyjeździe 10:0 (7:0) ze Stalą Pleszew i z kompletem punktów znajdują się w ligowej czołówce. Już w środę zespół rozegra wyjazdowy mecz z Polonią 1912 Leszno.
-
Trudny pojedynek ma za sobą Polonia 2011, która na płycie głównej mierzyła się z Canarinhos Skórzewo. Nasz zespół prowadził po golu Giovaniego Henriqueza, ale krótko po przerwie goście wyrównali. Ostatecznie po zaciętym boju nasz zespół wyrwał trzy punkty dzięki bramce Adama Jankowskiego w 74. minucie.