17.04.2012
Powołanie Bartosza Bartkowiaka do kadryBartosz Bartkowiak został powołany przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej na mecze kontrolne reprezentacji Wielkopolski rocznika 2000 z kadrą Dolnego Śląska.
Bartek jest zawodnikiem drużyny młodzików prowadzonej przez Roberta Halaburdę. Nasz dwunastoletni wychowanek występuje na pozycji pomocnika i razem z zespołem walczy o zdobycie tytułu mistrza okręgu poznańskiego.
Spotkania towarzyskie druzyny prowadzonej przez Łukasza Raka z reprezentacją Dolnośląskiego ZPN odbędą się w dniach 18-19 kwietnia br. w Twardogórze.
Bartkowi życzymy udanych występów i kolejnych powołań.
Najnowsze aktualności
-
Na weekend zespół juniorek zaplanowane miał dwa mecze ligowe - w rozgrywkach trampkarzy C2 oraz w lidze juniorek. Ze względu na wagę spotkania ligi wojewódzkiej juniorek w meczu 3. ligi okręgowej C2 drużynę wsparli chłopcy z zespołu 2010 II, lecz nie przełożyło się to na dobry wynik, a Polonia wysoko przegrała z Clescevią.
W niedzielę Polonistki rozegrały mecz z rywalkami w walce o awans do CLJ U-16 - Sparks Poznań. Choć gospodynie tego meczu nieco przeważały, to nasz zespół walczył tego dnia o każdy centymetr boiska. Ostatecznie mecz zakończył się minimalną porażką 1:2, a bramkę dla Polonii strzeliła Martyna Nowaczyk.
-
W środę 1 maja mecz ósmej kolejki ligi profesjonalnej B1 rozegrali juniorzy młodsi Polonii (rocznik 2008). Nasz zespół spisał się doskonale i nie dał szans KKS-owi 1925 Kalisz (rocznik 2007). Młodzi Poloniści wygrali 4:0 po dwóch bramkach Mikołaja Kowalskiego oraz po jednej Mikołaja Szymańskiego i Gabriela Baszczyńskiego. W sobotę natomiast swój mecz I ligi okręgowej rozegrał drugi zespół rocznika 2008/2009. Polonia wykazała się wysoką skutecznością i wygrała 8:2 (4:1) wyjazdowe starcie z Avią Kamionki.
-
W 10. kolejce I ligi wojewódzkiej młodzików D2 zespół Polonii 2012 pokonał na Stadionie Średzkim Stal Pleszew 5:0 (4:0). Zgromadzeni na stadionie kibice mogli obejrzeć w środowy, słoneczny poranek jednostronny mecz. Młodzi zawodnicy ze Środy Wielkopolskiej mimo bardzo dużej przewagi "tylko" pięć razy trafili do bramki.