27.09.2015
Potwierdzili dominację w swojej grupie (2007)Na drugi turniej w rozgrywkach ligowych nasi piłkarze i jedna piłkarka (Marta Wujek) – podopieczni Marcina Duchały udali się tym razem do Suchego Lasu, gdzie ponownie zmierzyli się z rówieśnikami z Kłosa Zaniemyśl, Warty Śrem i Red BOX Suchego Lasu Poznań – gospodarzami Turnieju.
Red BOX Suchy Las Poznań - Polonia Środa 0:4.
Bramki dla Polonii: Borys Markiewicz, Bruno Urbański, Oskar Pawlak, Adrian Fiołka x1.
W meczu tym nasi piłkarze zepchnęli od samego początku drużynę gospodarzy do obrony. Potwierdzeniem dużej przewagi naszego zespołu były bramki zdobyte przez Borysa Markiewicza bezpośrednio z rzutu rożnego), Bruna Urbańskiego (strzał z pola karnego), Oskara Pawlaka (po doskonałym dośrodkowaniu Borysa Markiewicza) i ponownie przepięknej urody bramka strzelona przez naszego obrońcę Adriana Fiołkę zza pola karnego.
Przez całe spotkanie gospodarze praktycznie tylko raz zagrozili poważniej naszej bramce, ale na posterunku stanął nasz bramkarz Marcel Możewski, który ładnie obronił strzał napastnika gospodarzy.
Polonia Środa – Kłos Zaniemyśl 4:2.
Bramki dla Polonii: Marcin Skrobich x2, Kuba Wujek i Borys Markiewicz x1.
Mecz ten nie rozpoczął się po naszej myśli, zawodnicy Kłosa Zaniemyśl zaskoczyli naszych obrońców i bramkarza i zrobiło się 0:1. Odpowiedź za naszej strony była błyskawiczna za sprawą Marcina Skrobicha, który pokonał ładnym strzałem z pola karnego bramkarza Kłosa. Poźniej w swoim stylu Jakub Wujek z rzutu wolnego daje nam prowadzenie w meczu. Ambitnie grający w tym meczu młodzi zawodnicy Kłosa doprowadzają ponownie do remisu 2:2. Ostatnie słowo należało do nas i za sprawą Borysa Markiewicza (bramka zdobyta ponownie bezpośrednio z rzutu rożnego) i Marcina Skrobicha (kopia pierwszej bramki) zwyciężyliśmy 4:2.
Warta Śrem – Polonia Środa 0:3.
Bramki dla Polonii: Marcin Skrobich, Jan Pośledni i Marcin Maląg x 1.
Mecz z wiceliderem tabeli zapowiadał się emocjonująco. I tak też było. Na początku nasi zawodnicy osiągnęli w nim optyczną przewagę, czego potwierdzeniem była bramka zdobyta przez naszego kapitana, po doskonałym dograniu piłki przez Jakuba Wujka z rzutu wolnego. Nasi przeciwnicy nie pozostawali dłużni – mieliśmy trochę szczęścia – gdyż w tym fragmencie gry uratowała nas poprzeczka. Na 2:0 wynik podwyższył Jasiu Pośledni. Poźniej zawodnicy ze Śremu mięli jeszcze słupek. „Kropkę nad i” w tym meczu postawił Marcin Maląg, który podwyższył wynik na 3:0 strzałem z pola karnego. Z przebiegu gry zwycięstwo naszego zespołu jak najbardziej zasłużone, lecz chyba trochę za wysokie, ale jak to się mówi szczęście sprzyja lepszym.
Przed naszymi piłkarzami w rundzie jesiennej jeszcze wyjazdy do Śremu (10.10) i Zaniemyśla (24.10).
Polonia wystąpiła w składzie: Marcel Możewski (b), Jakub Wujek, Adrian Fiołka, Borys Markiewicz, Oskar Pawlak, Marcin Skrobich (kpt), Marcin Maląg, Jan Pośledni, Jakub Witczak, Marcel Pieszke, Bruno Urbański i Marta Wujek.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.
-
26.04.2025
Efektowna wygrana z Kanią
W sobotnie południe piłkarki drugiego zespołu Polonii Środa rozegrały arcyważne dla końcowego układu tabeli spotkanie z Kanią Gostyń. Polonistkom chcącym zająć pierwsze miejsce w tabeli premiowane awansem nie wystarczyło tylko wygrać. Podopieczne Weroniki Rychlewskiej musiały pokonać rywalki co najmniej różnicą dwóch goli.