15.05.2018
Porażka z Unią w Środzie (2004)W sobotę 12 maja trampkarze młodsi podejmowali na własnym terenie zespół Unii Swarzędz. Spotkanie rozegrane zostało na płycie głównej Stadionu Średzkiego.
Poloniści po ostatniej ligowej porażce z Wartą w Poznaniu chcieli odpowiednio wyciągnąć wnioski i za wszelką cenę zdobyć komplet punktów, który pozwoliłby wrócić na właściwe tory. Jednak Unia okazała się tego dnia być bardzo wymagającym przeciwnikiem, do czego wcześniej wszystkich przyzwyczaiła.
Pierwsze minuty pokazały, że polonistom motywacji nie brakowało wcale. Od samego początku nasz zespół groźnie atakował bramkę gości, lecz wszystko kończyło się w okolicach pola karnego. Pierwszą dobrą sytuację na bramkę miał Wojtek Pinczak, który w prezencie otrzymał podanie od bramkarza Unii, lecz zabrakło zimnej krwi w polu karnym przeciwnika. Z tej optycznej przewagi naszego zespołu niewiele wynikało. Unici bardzo dobrze byli zorganizowani w defensywie a w dodatku coraz śmielej poczynali sobie w wyprowadzaniu kontr. Po jednej takiej kontrze i zagraniu długiego podania do napastnika błąd popełnili obrońcy wraz z bramkarzem i zawodnik Unii uderzeniem z dalszej odległości zdobył bramkę na 0-1 dla swojego zespołu. Była to 18 min spotkania. Ta bramka rywalom dodała wiatru w plecy natomiast nasz zespół zaczął się gubić jeśli chodzi o dyscyplinę taktyczną. W 21 min było już 0-2 po rzucie rożnym dla przyjezdnych. Poloniści stracili kontrolę nad tym spotkaniem, ale próbowali szybko zareagować i w efekcie tego po jednym z prostopadłych podań sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Filip Kaczmarek. Nie mający nic do stracenia poloniści idąc za ciosem w 33 min doprowadzili do wyrównania dzięki pięknej akcji Filipa Łasochy, który wyłożył piłkę Filipowi Kaczmarkowi, a ten wiedział co zrobić z tą piłką. Do szatni zatem obydwa zespoły schodziły przy stanie 2-2.
W drugiej części spotkania wszyscy kibice oglądali otwarty mecz, bardzo dużo walki o piłkę było w środkowej części boiska. Trenerzy często decydowali się na zmiany zawodników, ponieważ mecz rozgrywany był w trudnych warunkach do grania. Sytuacji bramkowych było wiele po obu stronach, lecz to Unia zadała ostateczny cios w 53 min zdobywając bramkę na 2-3 na wagę zwycięstwa, gdyż do końcowego gwizdka sędziego nic się nie zmieniło, poloniści mimo ambicji i woli walki nie zdołali uratować choćby jednego punktu. Spotkanie stało na wysokim poziomie. Poloniści na przyszłość muszą wystrzegać się tak prostych błędów jakie wystąpiły w tym meczu, aby móc myśleć o celu jakim jest zajęcie miejsca w czwórce najlepszych zespołów. W najbliższą sobotę ciężki pojedynek czeka polonistów w Baranowie, gdzie nasz zespół spotka się z UKS AP Reissa. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 14.00 przy ul. Wypoczynkowej.
Z Unią zagrali: S. Ciesielski, W. Stępień, K. Sołtysiak, D. Boniecki, D. Baranowski, J. Lammel, R. Rubach, F. Łasocha, F. Kaczmarek, P. Wyparło, W. Pinczak oraz M. Kaczmarek, J. Szymczak, A. Krotofil, N. Dymski, K. Kaźmierczak, M. Janiszewski, F. Łuczak.
Najnowsze aktualności
-
Serię zwycięstw kontynuują trampkarze młodzi Polonii urodzeni w 2010 roku. Tym razem zawodnicy trenerów Marcina Łopusińskiego i Marcina Grabowskiego wygrali 2:1 (1:1) w Jarocinie z AP Reissa Poznań. To gospodarze jako pierwsi strzelili gola, ale szybko wyrównał Łukasz Miszkiewicz, a tuż po przerwie decydującego gola zdobył Antoni Łukaszewski. W sobotę o godz. 14:30 Polonia zmierzy się z wiceliderem rozgrywek - UKS AP Reissa Jarocin.
-
Kolejny świetny mecz rozegrali trampkarze starsi Polonii (rocznik 2009), którzy na płycie głównej Stadionu Średzkiego wygrali 4:3 (1:2) z niepokonanym dotąd zespołem GES Poznań! Poloniści szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę z przewagą jednej bramki. Druga połowa to koncert Średzian, którzy wyszli nawet na prowadzenie 4:2, a goście szybko odpowiedzieli jednym trafieniem. Do końca wynik już się jednak nie zmienił i to nasz zespół mógł cieszyć się ze zdobycia trzech punktów.
-
Ogromnych emocji w sobotę dostarczyli juniorzy młodsi Polonii, rywalizujący w lidze profesjonalnej B1. Choć już w 2. minucie Unia Swarzędz objęła prowadzenie to nasz zespół szybko obrobił straty i wyszedł nawet na prowadzenie 3:1. Niestety końcówka spotkania należała do rywali, którzy w ostatnim kwadrancie zdobyli trzy bramki i pokonali Polonistów 4:3. Drugi zespół złożony z zawodników z roczników 2008 i 2009 przegrał w meczu I ligi okręgowej z zespołem SP Gol Środa Wielkopolska 1:5.
-
W miniony weekend drużyny akademii rozegrały dwanaście meczów i wzięły udział w pięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych. Bardzo dobrze radziły sobie nasze drużyny w ligach profesjonalnych Wielkopolskiego ZPN. Swoje mecze wygrały Polonia 2005, Polonia 2009 oraz Polonia 2010. Kolejne zwycięstwa odniosły też Polonia 2011 oraz Polonia 2012, które wiosną prezentują wysoką formę. Mniej szczęścia miała Polonia 2008, która kwadrans przed końcem meczu z Unią Swarzędz prowadziła 3:1, by ostatecznie przegrać 3:4.
-
Kolejny bardzo intesywny weekend czeka akademię Polonii. W sobotę i niedzielę nasze zespoły rozegrają dwanaście meczów oraz wezmą udział w pięciu turniejach rozgrywek bezwynikowych. Z pewnością czeka nas wiele emocji!
W sobotę zwycięską passę będą chciły kontynuować Polonia 2010 oraz Polonia 2011, które nie straciły jeszcze punktów w tej rundzie. Rocznik 2010 zagra w Jarocinie z AP Reissa Poznań, natomiast rocznik 2011 na boisku w Zielnikach zmierzy się z Pogonią Książ Wielkopolski. Ponadto na płycie głównej Polonia 2013 zagra z Wartą 2013.
W niedzielę na płycie głównej Stadionu Średzkiego zostaną rozegrane mecze lig profesjonalnych - Polonia 2005 podejmie Canarinhos Skórzewo, a Polonia 2009 zagra z liderem tabeli - GES-em Poznań.
-