07.11.2016
Porażka z Unią (2006)Ostatni mecz drugiego zespołu Polonii Środa z rocznika 2006 zakończył się minimalną porażką Polonii 2:3 z drużyną Unii Swarzędz. Kolejny raz przegrywamy początek meczu. Po 8 minutach jest już 0-2 dla rywali, mimo że gramy dobrze tracimy gole po kontratakach gospodarzy. Nasi chłopcy grali niezwykle ambitnie bombardując bramkę rywala. W pierwszej połowie oddaliśmy 17 strzałów w tym 12 celnych!!! (a wynik 0-2). Duża zasługa w tym bramkarza Unii który bronił świetnie.
Już w pierwszej akcji meczu celnie strzela Piotr Janas po podaniu Oskara Górskiego, niecelnie uderza Jakub Wichłacz, który mija rywala na lewym skrzydle dośrodkowuje a piłka toczy się po linii bramkowej- brakuje wślizgu! Silnie uderza P. Janas, bramkarz wypuszcza piłkę a dobitka Oskara Górskiego ląduje na poprzeczce! Trwa bombardowanie bramki Swarzędza, w kilka minut oddajemy serię 6 celnych strzałów: Oskar Górski, Jeremi Zaganiaczyk (2x), Mikołaj Grzesik, Wojtek Łażewski a przewrotką uderza Marcel Grzelczak i piłka mija słupek!!! Naprawdę chłopcy grają świetny mecz, tak niewiele brakuje… Nadal atakujemy. Strzela Aiden Dayton z lewego skrzydła, swoją szansę ma Hubert Śliwiński, celnie uderza Michał Małecki, ale młody bramkarz Swarzędza broni! Nasi obrońcy spełniają swoją rolę, udane interwencje Tomka Skrobicha, Stasia Dębowskiego i Bartka Ebelewicza przyczyniają się do względnego spokoju w obronie. Teraz następuje kapitalna seria celnych strzałów Jeremiego Zaganiaczyka. To są 4 precyzyjne, silne strzały. Niestety do końca pierwszej połowy wynik nie ulega zmianie i Polonia przegrywa 0:2.
W przerwie meczu zmieniamy ustawienie na boisku. Musimy zaryzykować. Chcemy wygrać ostatni mecz! Zaraz po przerwie pięknie uderza kapitan P. Janas ale piłka zaczarowana nie chce wpaść do siatki! Chwilę później pada dla nas bramka. Piękne silny strzał z połowy boiska Jeremiego Zaganiaczyka- kapitalne uderzenie. Gospodarze też atakują i dwukrotnie paradą popisuje się Bartek Muczke. My nadal gramy z pasją atakujemy lewą i prawą stroną stwarzając mnóstwo sytuacji. Dwukrotnie strzela J. Zaganiaczyk, na prawej flance szaleje Marcel Grzelczak celnie strzela 2 razy, a bramkarz broni! W strefie obrony dzielnie spisuje się Oskar Górski i Bartek Ebelewicz, a w bramce bronią także Wiktor Rubach i Mateusz Wilk. Tuż przed polem karnym Piotr Janas mija obrońcę i jest faulowany. Rzut wolny wykonuje J.Zaganiaczyk, precyzyjny strzał broni bramkarz. Po chwili bramkę strzela Bartek Toboła- to pierwszy gol Bartka, jest tylko 2-3. Siedem minut do końca, walczymy do samego końca. Próbuje Michał Małecki ale bramka jak zaczarowana. Wykonujemy rzuty rożne. Niestety sędzia kończy mecz. Mimo porażki cały zespół zasłużył na pochwały. Za to, że byliśmy drużyną (jeden za wszystkich...), za mega ambicję oraz za stworzenie wielu sytuacji do zdobycia goli. Brawo chłopcy!!!
Grali: Mateusz Wilk, Wiktor Rubach i Bartek Muczke – bramkarze, Bartek Ebelewicz, Stasiu Dębowski, Mikołaj Grzesik, Tomek Skrobich, Oskar Górski, Marcel Grzelczak, Jakub Wichłacz, Michał Małecki, Piotr Janas, Jeremi Zaganiaczyk, Aiden Dayton, Wojtek Łażewski, Hubert Śliwiński, Bartek Toboła.
Najnowsze aktualności
-
28.09.2009
Ostro i bez gry Fair Play w Jarocinie
Zespół juniorów starszych w ramach 8 kolejki spotkań w Wielkopolskiej Lidze w dniu 26 września rozegrał mecz z Jarotą w Jarocinie. Po bardzo brzydkim, nerwowym spotkaniu gospodarze wygrali 3:0, pokazując jednak że obce są im zasady „FAIR PLAY” panujące w piłce.
-
27.09.2009
Horror z Plewiskami- trzy punkty jadą do Środy !!!
W rozegranym dziś w Komornikach spotkaniu IV ligi Polonia Środa pokonała po dramatycznym meczu Grom Ciepłownik Plewiska 2:1(0:1) po dwóch bramkach Marcina Duchały(70. 85.) . Gola dla gospodarzy juz w 6 minucie zdobył Adam Drgas. Dzięki jednoczesnemu remisowi Leśnika Margonin z Czarnymi Wróblewo nasz zespół został samodzielnym liderem rozgrywek.