26.07.2014
Porażka z PelikanemTrzecie spotkanie towarzyskie w letnim okresie przygotowawczym piłkarze Polonii Środa rozegrali na własnym boisku, a ich rywalem był beniaminek IV ligi Pelikan Niechanowo.
Trener Czesław Owczarek nie mógł w tym spotkaniu skorzystać z usług Dominika Muchy, Szymona Grzelaka i Krystiana Pawlaka którzy borykali się z drobnymi urazami i sztab szkoleniowy nie chciał ryzykować pogłębienia się tych urazów ze względu na zbliżającą się wielkimi krokami ligę.
Od samego początku spotkania toczonego w dużym upale obie strony nie forsowały tempa. W 11 minucie Mateusz Pluciński przejął źle wyprowadzoną przez obronę Pelikana piłkę i szybko zagrał do Igora Jurgi. Jednak strzał polonisty sprzed pola karnego był niecelny. Trzy minuty później Igor Jurga zagrywał na piąty metr do Jakuba Solarka ale nasz zawodnik nie zdołał opanować piłki i ta opuściła boisko. Minutę później bardzo dobrej okazji nie wykorzystali goście. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na bramkę głową uderzał Hubert Oczkowski ale jego strzał z najwyższym trudem nad poprzeczką przenosi Adrian Lis. W 24 minucie ponownie to Adrian Lis był bohaterem Polonii Środa kiedy to w bardzo trudnej sytuacji pewnie obronił uderzenie ponownie Huberta Oczkowskiego. Jeszcze przed końcem pierwszej części spotkania Jakub Solarek próbował prostopadłym podaniem uruchomić Igora Jurgę ale obrońcy Pelikana byli czujni i nie dali się zaskoczyć. Ostatecznie do przerwy mamy bezbramkowy remis. W przewie spotkania obaj szkoleniowcy dokonali kilku zmian w swoich zespołach. W Polonii pojawili się między innymi testowani bramkarz Wojciech Fleischer i obrońca Jakub Najdek.
Pierwsi okazję w drugiej części gry do zdobycia bramki mieli piłkarze Polonii. Z rzutu wolnego w pole karne bardzo dobrze zagrywał Michał Chmielecki ale nikt z jego partnerów z zespołu nie trafił w piłkę i opuściła ona boisko. Później do głosu doszedł zespół Pelikana. Goście w ciągu 5 minut mieli trzy doskonałe sytuacje strzeleckie jednak za każdym razem obrońcy Polonii w porę zażegnali niebezpieczeństwo. W 57 minucie ponownie z rzutu rożnego dośrodkowuje Michał Chmielecki, na bramkę głową uderza Radosław Barabasz ale jego strzał jest minimalnie niecelny. Pięć minut później bramkarza gości strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Jakub Solarek ale piłka poszybowała obok bramki. Dziesięć minut później szybka wymiana piłki Jurgi z Solarkiem kończy się uderzeniem tego drugiego z około 16 metrów. Jednak i ten strzał jest ponownie niecelny. Minutę później po podaniu z głębi pola od Michała Chmieleckiego oko w oko z bramkarzem gości znalazł się Jakub Solarek jednak zawodnik Polonii zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy zdążyli go zablokować. A jak mówi stare piłkarskie porzekadło niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 67 minucie Hubert Oczkowski pewnie wykorzystał sytuację sam na sam z Wojciechem Fleischerem i Pelikan objął prowadzenie. Osiem minut później było już 0:2 a ponownie na listę strzelców wpisał się Hubert Oczkowski który będąc sam na 11 metrze nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Polonia próbowała jeszcze odwrócić losy tego meczu lecz Pelikan mądrze się bronił, a piłkarze ze Środy nie mieli pomysłu na skuteczne sforsowanie jego obrony. Ostatecznie więc Polonia przegrywa z Pelikanem 0:2. Jest to pierwsza porażka naszych piłkarzy w meczach towarzyskich w letnim okresie przygotowawczym.
W pierwszej połowie Polonia wystąpiła w składzie: Lis - Przybyłek, Frąckowiak, Barabasz, Buczma, Pluciński, Chmielecki, Falgier, Warot, Solarek, Jurga.
W drugiej połowie Polonia wystąpiła w składzie: Fleischer - Najdek, Frąckowiak (63` Falgier), Barabasz, Buczma, Stańczyk, Chmielecki, Błaszak, Warot (66` Pluciński), Solarek, Jurga (77` Przybyłek).
Pelikan wystąpił w składzie: Borowczak - Wojciechowski (46` Kaczor), Bartkowiak, Otuszewski (58` Banasik), Ciarkowski (38` Trawiński), Ignasiński, Oczkowski, Roszak, Zagdański, Chopcia K. (61` Kruczyński), Siuda (46` Chopcia A.).
Najnowsze aktualności
-
Po dwóch porażkach zespół Polonii 2008 odniósł pewne zwycięstwo w rozgrywkach ligi profesjonalnej B1. Na Stadionie Średzkim nasza drużyna wygrała 4:1 (1:1) z Notecią Czarnków. Goście szybko objęli prowadzenie, ale w 24. minucie wyrównał Jan Gałka. Druga część należała do Polonistów, którzy trzy razy wpakowali piłkę do bramki i mogli cieszyć się z trzech punktów.
-
Sobotnie mecze zapewniły nam mnóstwo emocji! Zwycięstwa odniosły Polonia 2010 II oraz Polonia 2012 II w meczach lig okręgowych. Po bardzo ciekawych meczach lig profesjonalnych ostatecznie w Środzie Wielkopolskiej został tylko punkt. Polonia 2009 zremisowała 1:1 z Wartą II Poznań, natomiast Polonia 2010 przegrała 2:3 z zespołem UKS AP Reissa Jarocin.
W niedzielnych meczach emocji także nie brakowało, a szczególnie wiele działo się w meczu młodzików młodszych (rocznik 2012), w którym średzka Polonia wygrała z Polonią z Leszna 5:4! Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale to goście schodzili na przerwę prowadząc. Nasz zespół po przerwie wyrównał, by po chwili goście znów prowadzili. Końcówka należała jednak do Średzian w ciągu czterech minut zdobyli trzy gole, na co rywale odpowiedzieli tylko jednym trafieniem!
Na średzkim stadionie wygrała także Polonia 2008, która okazała się lepsza od Noteci Czarnków. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4:1. Swoje wyjazdowe mecze przegrały Polonia 2005 (0:4 z Notecią Czarnków) oraz Polonia 2013 (0:4 z Kotwicą Kórnik).
-
Nadchodzący weekend zapowiada się bardzo emocjonująco, bo czeka nas kilka meczów na szczytach ligowych tabel. W sobotę na płycie głównej Stadionu Średzkiego zagrają najpierw Polonia 2009 z Wartą II Poznań (godz. 11:00), a następnie prowadząca w tabeli ligi profesjonalnej Polonia 2010 zmierzy się z wiceliderem - UKS AP Reissa Jarocin (godz. 14:30).
W niedzielę o godz. 15:30 będąca na drugim miejscu w lidze wojewódzkiej Polonia 2012 podejmie na Stadionie Średzkim prowadzącą Polonię 1912 Leszno. Oba zespoły w tabeli dzielą trzy punkty. Po nich na boisko wyjdzie Polonia 2008, która będzie gościć Noteć Czarnków. Ponadto z samego rana o 8:30 na boisku głównym rozegrany zostanie turniej orlików starszych.