05.11.2018
Porażka z Lechem na Bułgarskiej (2006)W sobotę 3 listopada poloniści z rocznika 2006 rozegrali swój ostatni mecz na wyjeździe w tym roku. Przeciwnikiem naszego zespołu był KKS Lech Poznań. Spotkanie zakończyło się wygraną gospodarzy 3-0.
Początek meczu należał do zawodników Lecha, którzy przejęli inicjatywę na boisku i z każdą minutą przybliżali się pod pole karne naszego zespołu. Jednak poloniści bardzo dobrze zorganizowani byli w defensywie i nie pozwalali na oddanie jakiegokolwiek strzału. Taki wynik wpływał pozytywnie na zespół i kilka razy poloniści złapali Lechitów na błędzie i wyprowadzili kilka groźnych kontr. Jeszcze przy stanie 0-0 dobrą sytuację na zdobycie bramki miał Szymon Rauhut jednak bramkarz Lecha instynktownie obronił strzał naszego napastnika. Nadeszła pechowa 30 min spotkania kiedy to zawodnicy Lecha przeprowadzali kolejny atak pozycyjny i tym razem był on skuteczny bo po wymianie kilku podań zawodnik Lecha uderzając ze środka pola karnego nie dał żadnych szans Dawidowi Kaczmarkowi. Szkoda tak straconej bramki w ostatniej akcji pierwszej połowy. Niestety poloniści troszkę schodzili na przerwę z opuszczonymi głowami, ponieważ bardzo mocno napracowali się w pierwszej części spotkania.
Po zmianie stron na placu gry w ekipie gospodarzy pojawili się całkiem nowi zawodnicy z ławki. Niestety początek drugiej połowy w wykonaniu naszego zespołu był jeszcze gorszy niż końcówka pierwszej. Brak koncentracji spowodował że poloniści zaraz po przerwie w dwie minuty stracili kolejne dwie bramki. Mogło się wydawać że jest już po meczu i że kolejne trafienia dla Lecha to tylko kwestia czasu, lecz nasz zespół wciąż próbował coś zmienić. I były ku temu okazję. Po dobrej wymianie podań Płonki i Witczaka ten drugi oddał silny strzał na bramkę rywala, bramkarz zdołał odbić tylko piłkę która trafiła pod nogi Jakuba Dygi, lecz ten przestrzelił z bliskiej odległości. Na więcej sił polonistom nie starczyło żeby nawiązać walkę. Końcowe 10 minut to pokaz swoich możliwości przez naszego bramkarza, który kilka razy ratował zespół przed utratą kolejnych bramek. Śmiało można zaznaczyć, że Dawid w tym dniu był mocnym punktem zespołu. Lechici mieli okazję podwyższyć wynik po rzucie karnym, ale zawodnik Lecha uderzył nad bramką. Pomimo wielkiego serca i odwagi na boisku poloniści musieli uznać wyższość rywala i do domu wrócić bez punktów.
Lech Poznań – Polonia Środa 3-0 (1-0)
Polonia zagrała w składzie: D. Kaczmarek, K. Manicki, J. Wójkieiwcz, O. Oboda, P. Hładyszewski, J. Łoda, O. Banaszak, J. Płonka, Sz. Rauhut, K. Kruk, O. Górski, J. Wawroski, J. Witczak, S. Dębowski, P. Janas
Najnowsze aktualności
-
Pierwsze punkty w rundzie wiosennej stracili w środę zawodnicy Polonii 2012. Nasz zespół w okrojonym składzie z powodu niedogodnej godziny meczu przegrał 0:2 (0:1) w Kaliszu z miejscowym KKS-em 1925. Poloniści nadal utrzymują się na podium rozgrywek, a ich kolejnym rywalem będzie druga w tabeli Olimpia Koło.
-
W meczu 6. kolejki ligi profesjonalnej trampkarzy C1 zespół Polonii Środa 2009 przegrał na stadionie CSiR z Poznańską 13 II Poznań 2:3 (1:1). Poloniści rozgrywali dobre zawody, ale prowadzenia 2:1 nie udało się utrzymać do zakończenia spotkania. Do siatki rywali trafiali Marcel Kliszkowiak oraz Filip Staszak.
-
Sobota zbliża się wielkimi krokami, a z nią nadchodzi moment na kolejne starcie naszej drużyny. Tym razem poloniści udadzą się do Kartuz na pojedynek z tamtejszym zespołem Cartusii Kartuzy. Jesienią na boisku w Środzie Wielkopolskiej górą był zespół z Kaszub który mimo gry prawie przez całe spotkanie w dziesiątkę pokonał Polonię Środa 2:0. Pora na rewanż…