16.10.2018
Porażka z Kotwicą (2009)W niedzielę na orliku przy ulicy Lipowej odbył się kolejny mecz Polonii. Polonia na własnym boisku podejmowała zespół Kotwicy Kórnik.
Spotkanie rozpoczęło się dokładnie o godzinie 11:00. Pierwsze minuty spotkania to bardzo dużo walki w środku pola, żadna z drużyn nie mogła przejąć inicjatywy w spotkaniu. Ani Polonia, ani Kotwica nie stwarzali sobie klarownych sytuacji. Niestety pięć minut przed końcem pierwszej połowy do głosu doszli zawodnicy Kotwicy, którzy w 5 minut zdołali strzelić Polonii aż pięć bramkę. W przerwie została przeprowadzona rozmowa motywacyjna. Zawodnicy naszego klubu w drugiej połowie to w ogóle inny zespół, który przejął inicjatywę w meczu co przyniosło zdobycie bramki przez Bartosza Jóźwiaka. Nasi zawodnicy postawili wszystko na jedną kartę i chcieli za wszelką cenę zdobyć kolejne bramki, przez co nadziewaliśmy się na kontry. Dwie kontry Kotwicy zakończyły się bramkami. Po bardzo dobrej drugie połowe w wykonaniu naszego zespołu ostateczny wynik to 1:7.
Polonia wystąpiła w składzie: M. Buch, A. Krzysztofiak, A. Staszak, M. Kajdan, A. Guzenda, A. Rolirad, O. Cieślarczyk, S. Korzeniewski, M. Drożdż, B. Szymkowiak, B. Jóźwiak
Najnowsze aktualności
-
AŻ DWA najbliższe spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w długi majowy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w piątek spotkaniem III ligi grupy 2 w którym poloniści zmierzą się z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Z kolei w niedzielę 5 maja pokażemy Wam spotkanie Orlen I ligi Kobiet pomiędzy Polonią Środa a Lech UAM Poznań. Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem/
Już teraz zapraszamy przed ekrany. Linki do spotkań znajdziecie tutaj ⤵⤵⤵
-
W sobotę zawodniczki Polonii rywalizujące w III lidze okręgowej trampkarzy C2 udały się do Orzechowa z nastawieniem by zdobyć trzy punkty. Przez długi czas wszystko układało się po myśli naszej drużyny, która prowadziła po bramkach Alicji Doros i Nikoli Jeziorskiej i co kilka chwil stwarzały kolejne okazje. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy wyszli na prowadzenie 3:2 i obronili je do gwizdka kończącego spotkanie.