10.10.2016
Porażka z Chrobrym (2006)W sobotnie przedpołudnie 8.10.2016 roku rozegrano kolejny mecz ligowy w grupie rocznika 2006. Rywal z Gniezna przyjechał do Środy z 30 minutowym opóźnieniem i jak się okazało to bardziej rozkojarzyło polonistów, a apetyty na wygraną były nie małe po dwóch wygranych na własnym boisku.
Już w 3 minucie gry pięknie uderzył z rzutu wolnego Tomek Skrobich (po faulu na Wojtku Łażewskim) ale minimalnie niecelnie. Zza chwilę strzela Oskar Górski ale i tym razem piłka nie wpada do bramki. Goście trafiają w poprzeczkę, a my kontrujemy i po akcji Jeremiego Zaganiaczyka oraz Gustawa Grafa piłka wpada do bramki rywala. Prowadzimy 1-0 Niestety chwilę później 2 gole zdobywa ten sam zawodnik z Gniezna i to goście prowadzą 2-1. W obronie piłkę blokuje Marcel Grzelczak i przejmuje ja Michał Małecki, który jest ostro faulowany. Pięknie z wolnego strzela Oskar Górski ale bramkarz to broni z najwyższym trudem. Wreszcie zdobywamy gola po zagraniu Piotra Janasa, Michał Małecki zdobywa gola zachowując zimną krew w sytuacji 1x1 z bramkarzem. Pierwsza połowa kończy się remisem 2:2.
Na początku drugiej części gry tracimy niestety 2 gole (2-4). Dwukrotnie strzela nasz nowy gracz Bartek Toboła, a w 15 minucie drugiej części gry po pięknej indywidualnej akcji gola strzela Piotr Janas i jest 3-4. Chwilę później ponownie akcja naszego kapitana, który wykłada futbolówkę Wojtkowi Łażewskiemu ale niestety broni bramkarz gości.
Goście szybko biegają i zdobywają gola na 5-3 i mimo bardzo dobrej postawy naszych bramkarzy (Bartek Muczke oraz Mateusz Wilk) przegrywamy ten mecz. Jeszcze w końcówce była szansa na gola po akcji Jeremiego Zaganiaczyka ale piłki nie sięgnął Gustaw Graf. Ostatecznie przegrywamy ten mecz 3:5.
Drużyna grała w składzie: Muczke Bartek, Mateusz Wilk, Łukasz Lisiewicz, Stasiu Dębowski, Jakub Wichłacz, Maksymilian Pankowski, Aiden Dayton, Jeremi Zaganiaczyk, Oskar Górski, Tomek Skrobich, Michał Małecki, Piotr Janas, Marcel Grzelczak, Bartek Toboła, Wojtek Łażewski i Gustaw Graf.
Najnowsze aktualności
-
16.11.2009
Ostatnia kolejka w tym roku za nami
Bardzo miłym akcentem zakończyli rozgrywki w tym roku zawodnicy średzkiej Polonii. Na trudnym terenie w Damasławku podopieczni trenera Ryszarda Rybaka zasłużenie pokonali tamtejszy Sokół 2:0.
-
16.10.2009
Ostatnia kolejka w tym roku za nami
Bardzo miłym akcentem zakończyli rozgrywki w tym roku zawodnicy średzkiej Polonii. Na trudnym terenie w Damasławku podopieczni trenera Ryszarda Rybaka zasłużenie pokonali tamtejszy Sokół 2:0.
-
14.11.2009
Trzy punkty na zakończenie
W ostatnim meczu rozegranym w tym roku Polonia Środa pokonała w Damasławku miejscowego Sokoła 2:0(2:0) po dwóch bramkach Marcina Duchały(13.21.)
-
13.11.2009
Cel- zakończyć tak jak zaczęliśmy
W sobotę zawodnicy Polonii rozegrają swój ostatni mecz mistrzowski w ramach IV ligi gr. północnej. O godz.. 13.00 średzianie na trudnym terenie podejmą Sokół Damasławek. Będzie to spotkanie rozegrane awansem, gdyż w sierpniu podopieczni trenera Ryszarda Rybaka zmierzyli się z Sokołem i po bramkach P. Rydlewskiego, a także dwóch trafieniach K. Błędkowskiego wygrali 3:0.
-
12.11.2009
Porażka z Lechem w Popowie
W środę 11 listopada zespół juniorów starszych rozegrał ostatni mecz z rundy jesiennej. Tym razem Poloniści udali się na 4 z rzędu mecz wyjazdowy do Popowa koło Wronek. Ich przeciwnikiem był lider tabeli zespół Lecha Poznań. Mimo podjętej dużej woli walki oraz ambicji Polonia przegrała wysoko z poznaniakami 6:0 (2:0).
-
12.11.2009
Zapraszamy na wyjazd do Damasławka !!!
W środę Polonia rozegrała swój ostatni ligowy mecz przed własną publcznością. Nie oznacza to, że kibicom "dajemy już wolne". Przed nami ciężki wyjazd do Damasławka- kończący rozgrywki ligowe w tym roku. Serdecznie zapraszamy na mecz, który zacznie się w sobotę o godz. 13.00. Na nieobliczalnym terenie w Damasławku drużyna bardzo liczy na Wasze wsparcie !!!
-
12.11.2009
Podsumowanie 15 kolejki- bez niespodzianek w czubie
Za nami ostatnia kolejka rundy jesiennej (przedostatnia w tym roku) rozgrywek IV ligi gr. północnej. Tym razem obyło się bez niesodzianek, a pierwsza trójka solidarnie powygrywała swoje mecze.





















































