23.10.2024
Porażka z AP Reissa (2011)
Polonia 2011 nie zaliczy wyjazdu do Baranowa do udanych. Nasz zespół przegrał z grającą tam drużyną AP Reissa Poznań 0:8 (0:6). Poloniści w tabeli 1. ligi wojewódzkiej zajmują aktualnie 10. miejsce wśród piętnastu zespołów. Druga drużyna przegrywała do przerwy 0:2 z Mieszkiem II Gniezno, ale zdołała odwrócić losy meczu i wygrać 3:2, bramkę na wagę trzech punktów strzelając w ostatniej minucie gry.
Polonia 2011: 1. liga wojewódzka C2
20 października 2024, godz. 10:00 - Baranowo
AP Reissa Poznań 8:0 (6:0) Polonia Środa Wielkopolska
Wiktor Roszak 1, 22, 23, 39, Krzysztof Konieczny 11, Filip Jankowiak 35, Patryk Szymanowski 60, Kacper Pawłowski 78
Polonia: 2. Jan Staniaszek - 4. Szymon Kiciński, 7. Ignacy Ucinek, 9. Mikołaj Borczyk, 10. Kacper Pauter, 16. Aleksander Bajer, 19. Marcel Łuczak, 21. Natan Nowaczyk, 29. Giovani Henriquez-Gajda, 66. Krzysztof Kaźmierczak, 99. Adam Jankowski. Grali także: 5. Filip Majchrzak, 6. Jeremi Sójka, 13. Tymoteusz Włodarczak, 20. Witold Chojnacki, 27. Oskar Limański, 31. Mateusz Szklarski. Trenerzy: Kamil Kudła oraz Łukasz Żegleń.
Rywale na prowadzenie wyszli już w 27. sekundzie, co nie zwiastowało dobrego spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 6:0 dla AP Reissa, a Poloniści byli w tej części gry zespołem zdecydowanie słabszym, mającym za mało agresji, charakteru i odwagi. W drugiej połowie nasz zespół zaprezentował już znacznie lepszą grę, starając się dotrzymać kroku przeciwnikowi, lecz gospodarze dołołożyli jeszcze dwa gole, a Polonia mimo kilku okazji niestety nie zdobyła żadnej bramki.
Polonia 2011: 1. liga okręgowa C2, gr. Poznań 1
20 października 2024, godz. 14:00 - Gniezno
Mieszko II Gniezno 2:3 (2:0) Polonia Środa Wielkopolska
Olaf Gaziński 38, 39 (k) - Adam Jankowski 45 (k), 80, Stanisław Gorgolewski 55
Polonia: 1. Jan Staniaszek - 2. Jakub Ciesielski, 3. Hubert Kurka, 14. Ksawery Duchała, 16. Stanisław Gorgolewski, 20. Adam Peiner, 22. Igor Nowak, 32. Piotr Pawlaczyk, 58. Marcel Nowaczyk, 97. Michał Cwojdzinski, 98. Szymon Maćkowiak. Grali także: 5. Filip Majchrzak, 9. Mikołaj Borczyk, 21. Krzysztof Kaźmierczak, 31. Mateusz Szklarski, 99. Adam Jankowski. Trener: Kamil Kudła.
Mecz zaczął się w szachowym stylu obydwu drużyn, które wzajemnie się badały. Z każdą minutą zespoły zaczęły się jednak rozkręcać. Pod koniec pierwszej połowy strzelanie rozpoczął Mieszko, trafiając dwukrotnie tuż przed przerwą - w 38. oraz 39. minucie. Poloniści nie zamierzali się poddawać i już na początku drugiej połowy z rzutu karnego bramkę kontaktową strzelił Adam Jankowski, po chwili stan meczu wyrównał Stanisław Gorgolewski. Koniec meczu to istny rollercoaster - obydwie drużyny miały okazje do zdobycia bramki, jednak to Polonia przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść za sprawą Jtrafienia Adama Jankowskiego, który zaskoczył bramkarza uderzeniem przy bliższym słupku.
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)
Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.
-
26.04.2025
Sześć bramek w Orlen I lidze
W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.
-
26.04.2025
Bez punktów w Skokach
W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.