31.07.2011
Porażka z Alki LarnakaPorażką 0-4 zakończyło się dzisiejsze spotkanie Polonii Środa z cypryjskim Alki Larnaka.
Polonia wystąpiła w składzie: Janicki (46' Matela), Siwek (52' Maleszka), Gendek (59' Okninski), Lisek, Ł. Przybyłek (46' Loba), P. Przybyłek, Bekas, Krajewski (64' Pluciński), Błędkowski (73' Ratajczak), Pawlak (46' Duchała), Stańczyk
Niedzielny mecz rozpoczął się od gry obu zespołów w środku boiska. Jednak już w 8. minucie po rozegraniu rzutu rożnego i dośrodkowaniu głową piłkę do bramki skierował Baschof.
W 13. minucie bramkarza strzałem z daleka próbował pokonać Maciej Gendek, jednak uderzał niecelnie.
Kolejne minuty to przewaga graczy z Larnaki, którzy często atakowali bramkę Polonii. Dużo zamieszania w szeregach obronnych średzian siał zwłaszcza Garcia, który wiele razy „urywał” się obrońcom.
W 28. minucie niecelnie strzelał Krzysztof Błędkowski, a sto dwadzieścia sekund później z rzutu wolnego metr nad poprzeczką uderzył Tomasz Bekas.
W końcówce pierwszej połowy średzianie stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji na zdobycie gola.
Najlepszą z nich miał Krystian Pawlak który nalazł się w sytuacji sam na sam ale piłkę po jego uderzeniu zmierzającą do bramki wybił jeden z obrońców.
Blisko szczęścia był też Michał Stańczyk, ale po dośrodkowaniu przez Marcina Siwka minimalnie minął się z piłką.
W przerwie trener Polonii Mariusz Bekas dokonał trzech zmian. Na boisko wprowadził Damiana Matelę, Marcina Duchałę i Piotra Lobę, zastępując nimi Sławomira Janickiego, Łukasza Przybyłka i Krystiana Pawlaka.
Już siedem minut po wznowieniu gry Polonia straciła drugą bramkę. Dośrodkowanie z lewej strony boiska głową wykorzystał jeden z napastników Alki. Przy tym golu lepiej mógł zachować się jednak Damian Matela.
Po chwili powinno być już tylko 2-1, ale praktycznie stuprocentową sytuację sam na sam z golkiperem zmarnował Michał Stańczyk.
W kolejnych minutach w Polonii nastąpiły dwie zmiany. Boisko opuścili Marcin Siwek i Maciej Gendek, a na ich miejscu pojawili się Piotr Maleszka i Michał Okninski.
W międzyczasie inicjatywę przejęła Polonia, która zaczęła śmielej atakować. Strzelać na bramkę próbowali Piotr Loba i Tomasz Bekas, ale ich uderzenia nie przyniosły zamierzonych efektów.
W 68. minucie bardzo dobrze zachował się Damian Matela broniąc w sytuacji sam na sam.
Trener Mariusz Bekas dokonał jeszcze dwóch zmian. Na boisko za Kamila Krajewskiego i Krzysztofa Błędkowskiego wprowadził Łukasza Ratajczaka i Mateusza Plucińskiego.
W 73. minucie fatalny błąd popełnił sędzia, który zresztą nie był dzisiaj dobrze dysponowany. Po zderzeniu się dwóch zawodników Alki, arbiter odgwizdał przewinienie na korzyść… Alki. Po dośrodkowaniu jeden z graczy cypryjskich znalazł się w sytuacji sam na sam i pokonał Matelę.
Końcówka spotkania należała znów do zawodników Polonii, którzy dążyli do zdobycia choćby jednej bramki.
Niestety w ostatniej minucie meczu średzianie stracili czwartego gola. Z po płaskim dośrodkowaniu z lewej strony boiska, Poloniści nie upilnowali jednego z napastników, który nie miał już problemów ze skierowaniem piłki do bramki Polonii.
Ostatecznie mecz zakończył się cztero bramkową porażką średzian. Porażką trochę za wysoka. Poloniści w tym meczu zasłużyli przynajmniej na jednego gola.
Był to ostatni mecz sparingowy Polonii przed niedzielną inauguracją III ligi w której nasi piłkarze zmierzą się z Unią Janikowo. Już teraz wszystkich kibiców serdecznie zapraszamy!
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji wykonanej przez Czesława Kościelskiego. (zobacz)
Najnowsze aktualności
-
Pełen goli i ciekawych spotkań był miniony weekend. Zarówno sobota jak i niedziela przepełnione były sportowymi emocjami. W sobotę Polonia 2009 pewnie pokonała Przemysława Poznań 7:0, a Polonia 2012 wygrała 9:1 ze Stalą Pleszew. Cenne zwycięstwo odniosły też juniorki, które pokonując 5:0 Medyka II Konin utrzymały bezpieczną przewagę nad rywalkami w ligowej tabeli. Równie ciekawie było w niedzielę, kiedy to nasze zespoły odniosły kilka ważnych zwycięstw. Polonia 2010 III wyszła zwycięsko ze starcia lidera i wicelidera, wygrywając 3:2 na boisku Clescevii Kleszczewo. Dobrą formą potwierdziła Polonia 2013, która w meczu ligi wojewódzkiej wygrała aż 17:1 z Lubońskim KS-em, a jeszcze wyżej wygrała Polonia 2010 II (25:1) w meczu 1. ligi okręgowej. Dość niespodziewanej porażki doznała Polonia 2008 z Mieszkiem Gniezno (1:2), a drugi zespół ponownie nie zdołał przeciwstawić się Lechicie Kłecko w 1. lidze okręgowej B1.
-
Przed naszymi podopiecznymi kolejny weekend pełen piłkarskich zmagań. W sobotę ważny mecz rozgrają nasze juniorki, który w przypadku zdobycia punktu z Medykiem II Konin mogą zapewnić sobie awans do Centralnej Ligi Juniorek. Polonia 2009 będzie chciała wrócić na zwycięską ścieżkę po środowej porażce. Rywalem naszego zespołu będzie Przemysław Poznań.
W niedzielę nasze zespoły w ligach wojewódzkich grać będa na wyjeździe. Polonia 2008 zmierzy się z Mieszkiem Gniezno, Polonia 2011 będzie rywalizować z AP Reissa Poznań, a Polonia 2013 o trzy punkty zawalczy z Lubońskim KS Luboń.
-
W środę zaległy mecz 1. ligi wojewódzkiej rozgrywała Polonia 2009, która udała się do Opalenicy, gdzie zmierzyła się z liderem rozgrywek - zespołem AP Reissa Poznań. Początek meczu ułożył się idealnie dla naszego zespołu, bo w 21. minucie do siatki trafił Benjamin Wałuszko, a w 27. minucie zawodnik gospodarzy został ukarany czerwoną kartą. Po przerwie wydarzyło się jednak coś, czego nikt się nie spodziewał. Grająca w osłabieniu drużyna AP Reissa w 47. i 56. minucie trafiła do bramki, wychodząc na prowadzenie, którego nie oddała już do końcowego gwizdka.
-
We wtorek i środę Polonia 2012 rozgrywała zaległe mecze 1. ligi wojewódzkiej i 1. ligi okręgowej, które w pierwotnym terminie nie odbyły się z powodu zalania boiska. Mecz ligi wojewódzkiej dostarczył dużych emocji, bo choć Polonia prowadziła już 2:0 po golach Kacpra Lecieja i Jakuba Jackowa to goście zdołali doprowadzić do remisu. Dopiero w ostatniej minucie gola na wagę trzech punktów dla naszego zespołu strzelił Szymon Kempski. W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści wygrali już pewnie 7:2 z zespołem LPFA Poznań/Gniezno.