22.03.2015
Porażka w PuszczykowiePierwszy mecz ligowy po zimowej przerwie drugi zespół Polonii Środa rozegrał na wyjeździe z Lasem Puszczykowo. Rywal polonistów zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli i przed tym meczem miał zaledwie jeden punkt na swoim koncie.
Spotkanie szybko zdominowali piłkarze Polonii Środa dowodzeni tym razem przez Marcina Duchałę. W 9 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Krystian Olczyk ale jego strzał trafia wprost w interweniującego bramkarza gospodarzy. Minutę później ten sam zawodnik przegrywa pojedynek jeden na jednego z bramkarzem Lasu i nadal mamy bezbramkowy remis. W 22 minucie z boku pola karnego piłkę dośrodkowywał Maciej Polody. W polu karnym największym sprytem wykazał się Michał Górzyński i strzałem z powietrza pokonał bramkarza gospodarzy. Trzy minuty później ten sam zawodnik mógł podwyższyć prowadzenie swojego zespołu ale zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i obrońcy zdążyli zażegnać niebezpieczeństwo. W 30 minucie błąd w defensywie popełnia Marcin Malusiak który wdał się w niepotrzebny drybling z zawodnikiem Lasu tracą przy tym piłkę. Piłkarz gospodarzy mając przed sobą już tylko Patryka Palacza bez problemów umieścił piłkę w bramce i doprowadził do remisu. Minutę później doskonałą sytuację marnuje Michał Górzyński przegrywając pojedynek sam na sam z bramkarzem Lasu i wynik nadal nie ulega zmianie. W 41 minucie prostopadłe podanie od Piotra Leporowskiego dociera do Michała Górzyńskiego. Napastnik naszego zespołu wbiegł z piłką w pole karne i pewnym strzałem umieścił piłkę w bramce Lasu. Prowadzeniem 1:2 średzkiego zespołu kończy się pierwsza część spotkania.
Od początku drugiej połowy groźniej zaatakowali gospodarze którzy próbowali doprowadzić do remisu. Poloniści groźnie kontratakowali. W 55 minucie po dośrodkowaniu Marcina Falgiera na bramkę głową uderzał Michał Górzyński ale jego strzał był minimalnie niecelny. Dziesięć minut później ponownie Michał Górzyński mógł podwyższyć prowadzenie naszego zespołu ale jego strzał w sytuacji sam na sam z bramkarzem Lasu był minimalnie niecelny. Przewaga Polonii rosła z minuty na minutę ale nasi zawodnicy nie potrafili wykorzystać stwarzanych przez siebie sytuacji. W 76 minucie po podaniu Piotra Leporowskiego na bramkę z około 5 metrów uderzał Grzegorz Filipiak ale i tym razem górą był bramkarz Lasu. Jak mawia piłkarskie porzekadło niewykorzystane sytuacje się mszczą i tak było tym razem. W 77 minucie po błędzie naszych obrońców w polu karnym gospodarze doprowadzają do remisu. Polonia rzuciła się do ataków i nadziała się na kontrę. W 80 minucie pogoń naszego obrońcy za szarżującym napastnikiem Lasu Puszczykowo kończy się faulem w polu karnym i sędzia dyktuje jedenastkę dla gospodarzy. Zawodnicy Lasu nie zmarnowali takiej okazji i wyszli na prowadzenie. Polonia próbowała w końcówce doprowadzić chociaż do remisu ale niestety zabrakło już czasu. Ostatecznie nasz zespół dość nieoczekiwanie przegrał to spotkanie 3:2 (2:1)
Polonia Środa wystąpiła w składzie: Palacz – Malusiak (30` Krajewski), Kaźmierczak, Filipiak J., Kmieciak, Leporowski, Falgier, K. Olczyk, Górzyński, Polody (55` Krzysztofiak), G. Filipiak.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2012 nadal pozostaje niepokonana w 1. lidze wojewódzkiej młodzików D1 i z przewagą dwóch punktów nad Polonią 1912 Leszno prowadzi w rozgrywkach. Tym razem średzka drużyna wygrała 4:3 (3:1) w wyjazdowym starciu z Jarotą Jarocin. Poloniści prowadzili już 4:1, ale w końcowym kwadrancie dali wbić sobie dwa gola. Drugi zespół rocznika 2012/2013 przegrał po ciekawym meczu 5:8 (2:6) ze Zjednoczonymi Września, natomiast trzecia drużyna przegrała w meczu 2. ligi okręgowej z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy.
-
Nie był to udany weekend dla zawodników z rocznika 2011. Młodzi Poloniści mimo ambitnej walki musieli uznać wyższość Lecha Poznań 2012, a spotkanie 1. ligi wojewódzkiej zakończyło się wynikiem 0:9 (0:4). W meczu 1. ligi okręgowej Poloniści mierzyli się z Przemysławem Poznań, ale i tym razem lepsi okazali się goście, a wynik końcowy meczu to 1:3 (0:2).
-
Zespół juniorek w sobotę udał się do Miejskiej Górki, aby rozegrać kolejne spotkanie w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16. Polonistki zaczęły doskonale, bo już w 3. minucie wyszły na prowadzenie po golu Blanki Olejnik, ale już kilka minut później Sparta wyrównała. Po przerwie zrobiło się nerwowo, bo w 60. minucie rywali wyszły na prowadzenie, ale w 70. minucie gola na wagę remisu strzeliła Nikola Jeziorska. Nasz zespół rozegrał już wszystkie mecze rundy jesiennej i prowadzi w tabeli z czternastoma punktami na koncie.
-
Niesamowitych emocji dostarczyło starcie Polonii III Środa (rocznik 2010) z LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy. Nasz zespół, który prowadzi w ligowej tabeli, do przerwy przegrywał 0:1, a w 58. minucie było już nawet 0:2 dla gości. Ostatni kwadrans był jednak piorunujący w wykonaniu Polonistów, który między 65. a 75. minutą cztery razy pokonali bramkarza gości i wydarli trzy punkty. Bramkę kontaktową strzelił Michał Cwojdzinski, dwoma trafieniami na prowadzenie zespół wyprowadził Marcel Kaleta, a wynik ustalił Bartosz Kurkowiak.
-
Polonia 2010 dzięki piątkowemu zwycięstwu 9:0 (4:0) z Górnikiem Konin utrzymała sześciopunktową przewagę nad drugą Victorią Września, z którą zmierzy się już w nadchodzącą niedzielę w bezpośrednim pojedynku.
Druga drużyna na wyjeździe wygrała 6:4 (3:2) z Unią Swarzędz, czyli z bezpośrednim rywalem w walce o awans do II ligi wojewódzkiej, mimo że po kwadransie rywali prowadzili 2:0. Poloniści mają cztery punkty przewagi, ale rozegrali jedno spotkanie więcej.
-
Nie bez problemów Polonia 2009 zdobyła kolejne w trwającej rundzie trzy punkty. KKS 1925 Kalisz zaskoczył nasz zespół już w 2. minucie gry i Poloniści musieli gonić wynik. Do przerwy wynik się jednak nie zmienił, a kluczowy okazał się pierwszy kwadrans drugiej połowy, kiedy to nasz zespół dwa razy trafił do bramki rywali. Najpierw w 55. minucie bramkarza pokonał Filip Staszak, a trzy minuty później gola na wagę trzech punktów zdobył Benjamin Wałuszko.
-
Polonia 2008 w sobotę podejmowała na własnym boisku Noteć Czarnków, która mocno przeciwstawiła się naszemu zespołowi. Do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy, ale w 56. minucie Polonistów na prowadzenie wyprowadził Antoni Storozum. Kiedy wydawało się, że trzy punkty zostaną w Środzie Wielkopolskiej to w 89. minucie goście wykorzystali błąd średzkiej defensywy i strzelili bramkę wyrównującą. Następnego dnia drugi zespół rocznika 2008/2009 rywalizował z Wełnianką Kiszkowo, która dotąd nie zdobyła punktów. Mecz był jednostronny i Polonia wygrała aż 14:1 (7:0), a najskuteczniejszym zawodnikiem średzkiej drużyny był zdobywca czterech bramek - Filip Stasiak.