20.04.2011
Porazka w półfinale Pucharu PolskiW rozegranym w środowe popołudnie w Plewiskach meczu 1/2 Finału Pucharu Polski Strefy Poznańskiej Polonia Sroda uległa Gromowi Plewiska po rzutach karnych 3:4.
W regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem 1:1(0:0) a bramki strzelili: Okoro(60.) dla Gromu oraz Błędkowski(79.) dla Polonii.
Polonia zagrała w składzie:
Adrian Lis - Marcin Siwek Łukasz Ratajczak Dawid Lisek Paweł Przybyłek Tomasz Bekas Piotr Loba((66.Marcin Michałowski) Łukasz Przybyłek Kamil Krajewski(77.Kamil Krawczyk) Krzysztof Błedkowski Marcin Duchała (66.Krystian Pawlak).
Pierwsze dwadziescia minut spotkania w Plewiskach należało do polonistów , którzy częściej byli w posiadaniu piłki. W tym okresie Polonia wykonywała dwa rzuty rożne . Wydawało sie więc, ze wszystko idzie zgodnie z planem naszego zespołu. W 23 minucie gospodarze pierwszy raz zaatakowali i od razu było groźnie pod naszą bramką.
Po tej akcji piłkarze Gromu jakby uwierzyli w siebie i teraz to oni częściej znajdowali się przy piłce. Gospodarze jakby lepiej radzili sobie z fatalna murawą boiska w Plewiskach, której stan uniemozliwiał piłkarzom dokładne rozgrywanie piłki. W 38 minucie Grom miał najlepsza okazję do strzelenia bramki w pierwszej połowie ale znakomicie w tej sytuacji spisał się bramkarz Polonii Adrian Lis broniąc strzał z pięciu metrów. Minutę później gospodarze jeszcze trafili piłka w słupek ale po jego zewnetrznej części i do przerwy żadna z drużyn nie zdobyła gola.
Trzeba jednak przyznać, że to gospodarze byłi w tej części gry zdecydowanie blizej objęcia prowadzenia niż Polonia.
Na druga połowę nasz zespół wyszedł bez korekt w składzie. Początek drugiej połowy był wyrównany, oba zespoły bardziej skupiały sie na obronie wobec czego nielicznie zgromadzeni kibice obserwowali raczej nieciekawy obraz gry.
W 60 minucie Grom objął prowadzenie. Przy biernej postawie naszych obrońców doszło do dośrodkowania z lewego skrzydła, a znajdujący sie w polu karnym Okoro uderzył silnie z pierwszej piłki i pokonał Adriana Lisa.
Nasz zespół szybko rzucił sie do odrabiania strat i dwie minuty później stanął przed ogromna szansą na wyrównanie. Po składnej akcji polonistów faulowany w polu karnym był Marcin Duchała, wobec czego sedzia główny podyktował jedenastkę dla Polonii.
Niestety bramkarz Gromu wyczuł intencje Tomka Bekasa i obronił ten rzut karny. W 66 minucie trener Polonii Mariusz Bekas dokonał podwójnej zmiany, za poobijanych Piotra Lobę i Marcina Duchałę weszli Marcin Michałowski i Krystian Pawlak.
Po kolejnych cztrerech minutach poloniści wykonywali rzut rozny uwieńczony bardzo silnym i ładnym strzałem z woleja Marcin Michałowskiego Niestety piłka poszybowała około jednego metra nad poprzeczką. Minuty upływały a Polonia nadal nie mogła strzelić gola mimo bardzo agresywnej gry. W 77 minucie trener Polonii przesunął Pawła Przybyłka do ataku a na jego miejsce do obrony wstawił Kamila Krawczyka, który zmienił Kamila Krajewskiego.
Wreszcie w 80 minucie szczęście usmiechnęło się do naszego zespołu . Na strzał z około 20 metrów zdecydował się Krzysztof Błędkowski i piłka po skozłowaniu na nierównej murawie zaskoczyła bramkarza Gromu po czym wpadła do siatki.
Do końca meczu zwłaszca poloniści dążyli do zdobycia decydujacej bramki ale zarówno obrona Gromu jak i Polonii nie pozwoliła juz sobie na stratę bramki i o awansie do Finału musiały zadecydować jedenastki.
Jako pierwsi rozpoczęli Średzianie. Marcin Siwek popisał się dokładnym strzałem i Polonia objęła prowadzenie. Grom wyrównał na 1:1. W drugiej kolejce bardzo silnie uderzył Łukasz Przybyłek ale bramkarz Gromu fantastycznie obronił ten strzał. Na domiar złego kolejny zwodnik gospodarzy umieścił piłke w siatce i Grom objął prowadzenie 2:1.
W trzeciej kolejce zarówno Polonia( Kamil Krawczyk ) jak i Grom zdobyli gola, tak więc Grom prowadził 3;2.
Nastepnie do jedenastki podszedł Dawid Lisek i mimo, że bramkarz był bardzo blisko wybronienia jego strzału piłka wpadła do siatki. Na dodatek Adrian Lis obronił strzał Adriana Napierały i po czterech kolejkach był remis 3:3.
W piatej, decydującej serii jedenastek Tomasz Bekas nie potrafił pokonać bramkarza gospodarzy, a że strzelec Gromu okazał sie bezbłędny to własnie zespół Gromu Ciepłownik Plewiska uzyskał awans do Finału Strefy Poznańskiej, w którym 11 maja zmierzy sie w Piotrowie z miejscowym Świtem ( dzisiaj Świt Piotrowo- Płomień Przyprostynia 2;1).
Podsumowując nalezy stwierdzić , że to własnie drużyna z Plewisk bardziej zasłuzyła dzis na zwycięstwo. Mecz był raczej wyrównany ale pod bramką znacznie groźniejsi byli gospodarze i to oni stworzyli sobie więcej klarownych sytuacji bramkowych. Na dodatek znacznie lepiej wykonywali rzuty karne a w naszym zespole zimnej krwi zabrakło zwłaszcza doświadczonemu Tomaszowi Bekasowi, który nie wykorzystał ani jednej z dwóch wykonywanych dziś jedenastek.
Teraz nalezy szybko otrząsnąć się z tej porazki , gdyz za trzy dni czeka nas bardzo trudny mecz wyjazdowy do Margonina. Pozostało nam skupić sie na rozgrywkach ligowych , w których zadanie do wykonania jest jeszcze ważniejsze niz w Pucharze Polski.
Najnowsze aktualności
-
Polonia 2013 udanie zrewanżowała się Olimpii Plewiska za remis w pierwszym spotkaniu. W rozgrywanym w sobotę domowym meczu 1. ligi wojewódzkiej nasz zespół wygrał aż 9:3 (5:1), a ponownie wysoką skutecznością popisał się Jakub Przybyłek, który strzelił cztery bramki. Ponadto po razie do siatki rywali trafiali Leon Jacków, Krystian Kasprzak, Stanisław Majchrzak, Mikołaj Chróst oraz Kacper Fiołka. Po ośmiu meczach Polonia zajmuje 5. miejsce w tabeli.
-
W meczu lidera i wicelidera 1. ligi wojewódzkiej D1 zespół Polonii 2012 zremisował 1:1 (0:1) z Polonią 1912 Leszno. Do przerwy to goście prowadzili, ale gola na wagę punktu zdobył w 65. minucie Witold Chojnacki. W ligowej tabeli zespół z Leszna o jeden punkt wyprzedza średzką drużynę, ale podopieczni Bartosza Tomaszewskiego i Dawida Nitki mają do rozegrania jedno zaległe spotkanie. W 1. lidze okręgowej drużyna 2012/2013 przegrała 2:5 (1:1) z Huraganem Pobiedziska.
-
Polonia 2010 II odniosła w sobotę kolejne wysokie zwycięstwo w 2. lidze okręgowej C1. Podopieczni Kornela Ladrowskiego pokonali 14:3 (5:1) Spartę Sklejkę Orzechowo. Cztery gole zdobył Adam Poloszyk, po trzy bramki strzelili Kamil Zenker i Dawid Buczma, a po jednym trafieniu dołożyli Jan Muszyński, Franciszek Kaczmarek i Marcel Kaleta. Dorobek strzelecki Polonii uzupełniło samobójcze trafienie piłkarza Sparty.
W sobotę rywalizował także zespół Polonii 2011 II w rozgrywkach 1. ligi okręgowej C2. Nasz zespół wygrał na wyjeździe 6:1 (1:1) z LPFA Poznań/Gniezno, a czterema trafieniami popisał się Stanisław Gorgolewski. Po jednym golu z rzutów karnych dołożyli Ksawery Duchała oraz Jan Marciniak.
-
Trzydzieści punktów w dziesięciu meczach zgromadziła Polonia 2010, która dotąd wygrała wszystkie swoje mecze. W sobotę nasz zespół 4:1 pokonał kolejnego rywala - GES Poznań. Bramki dla Polonistów strzelali Kamil Jankowiak - dwie, Mateusz Fórmaniak, Nikodem Odwrot.
Pierwszej porażki w rundzie jesiennej doznała druga drużyna rywalizująca w 1. lidze okręgowej. Polonia II przegrała na wyjeździe z Talentem Poznań 1:4, a jedyną bramkę strzelił Giovani Henriquez-Gajda z rocznika 2011.
-
W kolejnym spotkaniu o stawkę poloniści zmierzą się w Gdańsku z tamtejszym zespołem Gedanii. Dla średzkiego zespołu niebezpiecznie zbliżającego się do strefy spadkowej będzie to spotkanie za sześć punktów. Porażka może Polonię zepchnąć do strefy spadkowej, a zwycięstwo pozwoli podnieść się w ligowej tabeli.
-
Dość niespodziewanie w miniony weekend pierwsze punkty straciła Polonia 2009, która w niedzielę udała się na mecz do Gostynia. Poloniści już po siedmiu minutach przegrywali 0:2 z UKS AP Reissa Jarocin/Gostyń. Ostatecznie nasz zespół odrobił straty i spotkanie zakończyło się remisem 3:3. W ligowej tabeli podopieczni Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego spadli na drugie miejsce i tracą dwa punkty do AP Reissa Poznań.
-
Niepokonana dotąd Polonia 2008 doznała w niedzielę pierwszej w sezonie porażki. Nasz zespół przegrał 2:5 (0:2) z AP Reissa Poznań. Pomimo tego Poloniści nadal prowadzą w ligowej tabeli z przewagą trzech punktów nad KKS-em 1925 Kalisz. Drugi zespół na własnym boisku wygrał 4:2 (1:1) z Concordią Murowana Goślina.