28.08.2010
Porażka w Plewiskach
W dzisiejsze popołudnie nasza drużyna rozegrała kolejny mecz o mistrzostwo czwartej ligi i uległa po ciekawym meczu w Plewiskach 1-0 (1-0). Mecz toczył się o pod dyktando naszej drużyn, lecz punkty zostały w Plewiskach.
Polonia wystąpiła w składzie : A Szkudlarek – M. Siwek(46min Ł. Przybyłek ), P. Maleszka, M. Michalak, P. Przybyłek- P. Loba, D. Lisek (75 min A. Markiewicz), T. Rybarczyk – K. Krajewski ( 46min M. Michałowski ), M. Duchała ( 65 min Rydlewski ), K. Błeowski
Nasz zespół zagrał na swoim poziomie, lecz zabrakło szczęścia i konsekwencji przy stałych fragmentach.
Mecz rozpoczął się od ataków naszej drużyny. Już w 3 min po faulu na Błędkowskim, Paweł Przybyłek mocno uderzył z 35 m i bramkarz Gromu z trudem obronił ten strzał. W 7 min Marcin Duchała znalazł się sam na sam bramkarzem, lecz zwycięsko z tego pojedynku wyszedł golkiper gospodarzy. Kolejny groźny strzał na bramkę gospodarzy oddał w 12 min Rybarczyk. Strzelił mocno z 25 m, lecz znów na posterunku był bramkarz Gromu. W 14 min po dośrodkowaniu z lewej strony groźnie na bramkę Polonii uderzył napastnik z Plewisk, lecz Szkudlarek nie dał się zaskoczyć. Dwie min później Krajewski zagrał do Duchały a ten będąc 10 m od bramki z ostrego kąta strzelił minimalnie obok. W 17 min po ładnej akcji gospodarzy nasi obrońcy wybili piłkę na róg. W 24 min Duchała odebrał piłkę obrońcy, miną kolejnego i uderzył z 18 m lecz bramkarz wybił piłkę na róg. Trzy min później Siwek podał do Błędkowskiego, który ograł obrońców i dośrodkował w pole karne, gdzie nabiegali nasi napastnicy, lecz uprzedził ich obrońca Gromu wybijając piłkę na róg. W 29 min groźnie zaatakowali gospodarze, ale strzał napastnika był niecelny. W 31 min z 25 m uderzył Krajewski, ale piłka minimalnie minęła słupek bramki. W 35 min Szkudlarek obronił sam na sam wybijając piłkę na róg. Ten stały fragment gry wykorzystali gospodarze strzelając bramkę, która dała im prowadzenie. Na 5 min przed zakończeniem połowy nad boiskiem pojawiły się czarne chmury i miało miejsce gradobicie. W czasie tej nietypowej pogody nasz zespół grał z silnym wiatrem i dogodną sytuację miał P. Przybyłek, który z 25 m wykonywał rzut wolny. Niestety uderzył mocno i piłka poszybowała nad poprzeczką. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, i Plewiska prowadziły 1-0.
W przerwie meczu trener Bekas dokonał dwóch zmian. Za Siwka wszedł Ł. Przybyłek, a Krajewskiego zmienił Michałowski.
Druga połowa znów rozpoczęła się pod dyktando naszej drużyny. W 48 min ładnie z 25 m strzelił P. Przybyłek, ale znów na posterunku był bramkarz gospodarzy. W 52 min napastnik Gromu sprawdził czujność naszego bramkarza strzelając z 20 m, lecz Szkudi nie dał się zaskoczyć. W 59 min po faulu na Błędkowskim Ł. Przybyłek mocno dośrodkował a obrońca gospodarzy wybił piłkę na róg. Po tym rogu zawodnicy Gromu wyprowadzili kontrę, którą zakończyli niecelnym strzałem na bramkę. W 65 min za Duchałę wszedł Rydlewski. W 66 min Michałowski przedarł się lewą stroną boiska strzelił po krótkim słupku i bramkarz broniąc wybił piłkę na róg. Minutę późnij Rydlewki otrzymał dokładne podanie i będąc 12 m od bramki chciał podać do wbiegającego Michałowskiego, lecz piłkę zblokowali w ostatniej chwili obrońcy. W 70 min wbiegającego w pole karne Ł. Przybyłka zauważył Michałowski, dokładnie mu dograł, a ten uderzył z 8 m z pierwszej piłki, lecz trafił w nogi bramkarza. W 75 min trener Bekas dokonał 4 zmiany za Liska wszedł Markiewicz. W 78 min z 20 m mocno strzelił Ł. Przybyłek, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką. Na pięć min przed końcem spotkania zawodnicy Gromu przeprowadzili kontratak po którym Szkudlarek wyszedł zwycięsko z pojedynku sam na sam z napastnikiem gospodarzy. W 87 min w pole karne gospodarzy dośrodkował Rydlewski a Michalak z 8 m uderzył głową, lecz piłka nie trafiła w światło bramki. Sędzia doliczył aż 5 min lecz naszym zawodnikom nie udało się doprowadzić do wyrównania. Tak więc podopieczni Mariusza Bekasa po ciekawym spotkaniu uległa gospodarzom 1-0.
Najnowsze aktualności
-
Kolejny świetny występ odnotowała w weekend Polonia 2012, która na wyjeździe wygrała 7:0 z Kanią Gostyń. Doskonałą skutecznością popisał się Jeremi Sójka, który bramkarza rywali pokonał aż cztery razy. Dorobek strzelecki średzkiej drużyny uzupełnili Bartłomiej Krajewski, Piotr Nowaczyk oraz Kacper Leciej. Polonia 2012 II również grała w weekend. Podopieczni Kornela Ladrowskiego i Patryka Słomczyńskiego przegrali 0:10 z Orlikiem Mosina.
-
Zespół juniorek w niedzielę udał się do Poznania, aby zmierzyć się z zespołem Sparks. Polonistki po dwóch golach Martyny Nowaczyk wygrały 2:0, stawiając kolejny krok w walce o awans do Centralnej Ligi Juniorek. Po czterech kolejkach Polonia prowadzi w tabeli z przewagą czterech punktów nad zespołem Sparks i sześciu nad Spartą Miejska Górka.
-
Tylko jeden punkt w starciu z Olimpią Koło wywalczyła Polonia 2011. Nasz zespół szybko objął prowadzenie po golu Kacpra Pautera, ale nie potrafił go utrzymać i w drugiej połowie to rywale byli górą. Dopiero w 79. minucie do remisu doprowadził Jan Marciniak, a chwilę później Poloniści mogli jeszcze wyrwać trzy punkty, ale po strzale naszego zawodnika piłka tylko trafiła w poprzeczkę.
-
Polonia 2010 nie zwalnia tempa i w sobotę odniosła jedenaste zwycięstwo w jedenastym meczu 1. ligi wojewódzkiej. Tym razem nasz zespół wygrał 5:0 z dotychczasowym wiceliderem rozgrywek - Polonią 1912 Leszno. Kolejny raz błysnął Kamil Jankowiak, zdobywca czterech bramek. Jedną bramkę dołożył Mateusz Fórmaniak. Drugi zespół na wyjeździe bezbramkowo zremisował z Huraganem Pobiedziska.
-
Bardzo specyficzny przebieg miał niedzielny mecz juniorów z rocznika 2009. Poloniści wygrali aż 8:4, choć do przerwy prowadzili tylko 2:1. Cztery bramki strzelił Benjamin Wałuszko, a trzy z nich zdobył z rzutów karnych. Ponadto do siatki trafiali Wojciech Wojciechowski, Filip Staszak, a także dwukrotnie Michał Deręgowski.