21.04.2018
Porażka w ostatniej akcji meczuW kolejnym meczu ligowym piłkarze Polonii Środa zmierzyli się w Koninie z tamtejszym Górnikiem. Nasz zespół jechał na to spotkanie z zamiarem wywalczenia po raz pierwszy w historii ligowych potyczek z tym rywalem na jego boisku kompletu punktów. Jednak było wiadomo że nie będzie to zadanie łatwe gdyż Górnik walczy o utrzymanie i dla podopiecznych Sławomira Suchomskiego ważne są każde punkty.
Od samego początku Polonia sprawiała lepsze wrażenie na boisku w Koninie od swoich rywali. To poloniści częściej byli przy piłce i częściej atakowali. Niestety wszystkie to ataki kończyły się na dobrze dysponowanej tego dnia defensywie rywali. Górnik bardzo rzadko kontratakował. Poloniści głównie bramkarza Górnika próbowali zaskoczyć uderzeniami z dystansu ale albo był to strzały niecelnie albo bardzo dobrze spisywał się Dominik Kąkolewski. W pierwszej połowie żadnemu z zespołów nie udało się stworzyć stuprocentowej sytuacji i na przerwę oba zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Groźnych sytuacji pod obiema bramkami było jak na lekarstwo a akcje ofensywne obu zespołów kończyły się na defensywie rywali. W 55 minucie Górnik mógł objąć prowadzenie w tym meczu. Po piąstkowaniu Karola Szymańskiego piłka spała pod nogi Pawła Błaszczaka ale na nasze szczęście jego uderzenie minimalnie minęło słupek naszej bramki. Trzy minuty później to poloniści stanęli przed szansą na objęcie prowadzenia. Po podaniu Łukasza Białożyta w doskonałej sytuacji znalazł się Jakub Gwit ale jego uderzenie końcami palców bramkarz wybił na rzut rożny. W 77 minucie piłka zatrzepotała w siatce konińskiej bramki po uderzeniu Damiana Buczmy. Niestety wcześniej sędzia zasygnalizował pozycję spaloną naszego zawodnika i nie uznał tej bramki. W końcówce spotkania Górnik postawił wszystko na jedną kartę odważniej atakując. Dzięki temu poloniści mogli grać z kontrataku i dwukrotnie bliski pokonania bramkarza Górnika był Damian Buczma. Niestety za każdym razem górą był bramkarz rywali. W doliczonym czasie gry Górnik przeprowadził zabójczą dla losów meczu kontrę. Dawid Przybyszewski wyprowadził w pole dwóch naszych obrońców a będąc już tylko przed Karolem Szymańskim bez problemów posłał piłkę do bramki. Chwilę później sędzia zakończył to spotkanie. Ostatecznie Polonia przegrała z Górnikiem 0:1 (0:0).
Polonia Środa wystąpiła w składzie: 1. Szymański – 25. Henriquez, 5. Barabasz, 7. Gajda, 8. Białożyt (60` 13. Molewski), 9. Pawlak (46` 11. Bartoszak), 16. Łopatka, 17. Gwit, 18. Otuszewski, 19. Rybak (65` 3. Buczma), 22. Skrobosiński (70` 14. Jurga).
Górnik Konin wystąpił w składzie: 1. Kąkolewski – 2. Świderski, 4. Śnieg, 5. Jędras, 6. Marszałek, 7. Adamczewski, 8. Sieradzki, 11. Sobieraj (68` 10. Majer), 14. Błaszczak (78` 19. Trzepacz), 16. Radoszewski (60` 21. Przybyszewski), 18. Wesołowski (87` 17. Matusiak).
Bramki: Przybyszewski (90+)
Żółte kartki: Henriquez
Widzów: około 200
Najnowsze aktualności
-
07.05.2025
Dwucyfrówka trampkarzy (2010)
Świetną formę utrzymuje Polonia 2010, która na własnym boisku pokonała Górnika Konin aż 10:0 (6:0). Doskonałą dyspozycją strzelecką popisał się Łukasz Miszkiewicz, pięciokrotnie pokonując golkipera gości. Po jednym trafieniu dołożyli Borys Kasprzak, Artsiom Kisliakou, Dawid Ebelewicz, Nikodem Odwrot oraz Kacper Pustkowiak. Poloniści dotąd nie przegrali żadnego meczu. Po sześciu zwycięstwach i jednym remisie nasz zespół prowadzi w tabeli 1. ligi wojewódzkiej z przewagą pięciu punktów nad drużyną GES Poznań.
Druga drużyna odniosła ważne zwycięstwo z Orkanem Chorzemin (2:1) po golach Aleksego Stratyńskiego i Filipa Maćkowiaka, zaś trzeci zespół przegrał 2:5 z Błękitnymi Owińska, a obie bramki dla Polonii strzelił Marcel Kaleta.
-
07.05.2025
Cenne zwycięstwo z Jarotą (2009)
Dobrą serię kontynuuje Polonia 2009, która po trzech meczach bez zwycięstwa na start rozgrywek właśnie odniosła czwarte zwycięstwo z rzędu i po siedmiu kolejkach zajmuje 3. miejsce w tabeli, mając na koncie 13 punktów. W minioną środę Poloniści wygrali 2:1 (1:0) po golach Michała Deręgowskiego oraz Franciszka Błaszyka.
-
07.05.2025
Domowe zwycięstwo z Calisią (2008)
Ważne zwycięstwo w trudnym spotkaniu z trzecią drużyną ligi - Calisią 14 Kalisz - odniosła Polonia 2008. Choć Poloniści stracili gola do szatni na 0:1 w ostatniej akcji pierwszej części gry to zdominowali przeciwnika w drugiej połowie i odwrócili losy meczu. Dwa gole na wagę trzech punktów zdobył grający z opaską kapitana Antoni Storozum. Polonia zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą jednego punktu do Warty Poznań, która będzie kolejnym rywalem średzkiego zespołu.
-
06.05.2025
Transmisja z meczu pucharowego
Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania 1/2 finału Wielkopolskiego Pucharu Polski w którym piłkarze Polonii Środa zmierzą się na własnym boisku z innym trzecioligowcem Notecią Czarnków.
Transmisja oczywiście z komentarzem
Początek transmisji w środę 7 maja o godzinie 17:50
Realizacja transmisji:
PoloniaTV
Łukasz Szarzyński
-
07.05.2025
Po pucharze czas na ligę
W kolejnym spotkaniu o stawkę poloniści zmierzą się na własnym boisku z Gedanią Gdańsk. Jesienią w starciu obu ekip górą był zespół z Gdańska dość nieoczekiwanie wygrywając na własnym boisku 3:2. Poloniści pałają rządzą rewanżu i podtrzymania swojej passy meczów bez porażki w lidze która po remisie we Wronkach z Lechem II Poznań urosła do siedmiu meczów.
-
05.05.2025
Akademia: Rozgrywki bezwynikowe WZPN (26/27.04.2025)
Raport z 1. kolejki rozgrywek bezwynikowych prowadzonych przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej w kategoriach młodzik, orlik, żak oraz skrzat.
-
05.05.2025
Akademia: Raport ligowy (29.04-01.05.2025)
Weekend majowy obfitował w piłkarskie emocje w naszej akademii. Mecze ligowe rozgrywało dziesięć drużyn, a sześć z nich wywalczyło komplet punktów. Doskonale spisali się nasi reprezentanci w ligach wojewódzkich - Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010, Polonia 2010 II, Polonia 2012 oraz Polonia 2013.
-
02.05.2025
Podział punktów we Wronkach
W piątkowe południe piłkarze Polonii Środa udali się do Wronek na pojedynek z występującym tam Lechem II Poznań. Dla układu ligowej tabeli dla obu zespołów było to bardzo ważne.