30.04.2010
Porażka w KoninieW środę 28 kwietnia zespół juniorów starszych rozegrał zaległe spotkanie w Koninie. W ramach rozgrywek Wielkopolskiej Ligi zespół Polonii Sroda uległ gospodarzom - Górnikowi Konin 4:0 (2:0).
Poloniści przystapili do tego spotkania z dużą wiarą w odniesienie dobrego rezultatu. Dlatego poczatek spotkania nie wskazywał na tak wysoką porażką naszej druzyny. Poloniści przez piewsze 20 minut toczyli wyrównany pojedynek. Jednakże groźniejsze akcje przeprowadzali Koninianie. W 12 minucie po jednej z ich akcji nasz zespół przed utrata bramki uratował słupek. W rewanżu mocne uderzenie Michała Okninskiego poszybowało nad poprzeczką. W 17 minucie szybka akcja gospodarzy kończy się objęciem prowadzenia, przy bardzo biernej postawie naszej defensywy. Od tego momentu iniucjatywe przejeli gopsodarze, którzy często bywali w naszym polu karnym. W 39 minucie po ładnej akcji Górnika wynik meczu zmienia sie na 2:0. W odpowiedzi dobry strzał Krystiana Pawlaka broni bramkarz gospodarzy.
Po przerwie bardzo szybko gospodarze podwyższają na 3:0, bo już w 47 minucie. Jednak przy tej bramce faulowany w polu karnym był nasz zawodnik (który ma rękę w gipsie), jednak sędzia nie dopatrzył sie przewinienia. Po straconej bramce w Polonistów jakby wstapił drugi duch i zaczęli oni grać o wiele lepiej. W 55 minucie faulowany w polu karnym jest Adrian Markiewicz. Sam poszkodowany podchodzi do wykonania jedenastki, lecz jego uderzenie broni bramkarz. Szkoda tej znakomitej sytuacji do zmniejszenia wyniku. Kilka chwil później świetny rajd Adriana Błaszaka lewą strona boiska, który dogrywa piłkę do Markiewicza na 5 metr, lecz nasz napastnik uderza ją ponad poprzeczką. W 62 minucie ładna akcja indywidualana Piotra Leporowskiego, który zawachał się przed bramkarzem i uderzył zbyt szybko piłke na bramkę, a był w 100 % sytuacji. W 72 minucie dobre uderzenie Krystiana Pawlaka głową broni bramkarz z Konina. W tym okresie gry przeważała Polonia, lecz nasi zawodnicy nie mogli znależć recepty na zdobycie bramki. A Górnik Konin wyprowadził w 77 minucie kolejna kontrę która zakończyła się zdobyciem 4 bramki. W ostatnich 10 minutach gry gospodarze dwukrotnie trafili jeszcze w poprzeczkę naszej bramki, a z drugiej strony rzut wolny w wykonaniu Pawlaka okazał sie uderzeniem niecelnym.
Poloniści zasłużenie przegrali z Górnikiem Konin 4:0.
Polonia wystapiła w składzie:
Przemysław Pietrzak - Tomasz Kostecki, Michał Okninski, Paweł Andrzejewski (46` - Szymon Pawłowski), Marek matysiak (81` - Jan Szczesniak) - Jakub Wisniewski (60` - Bartosz Cechmann), Marcin Falgier, Piotr Leporowski, Adrian Błaszak (75` - Dominik Baziór) - Adrian Markiewicz, Krystian Pawlak.
Najnowsze aktualności
-
Już jutro pierwsze zespoły akademii zainaugurują sezon 2024/2025! O godzinie 12:00 na boisko CTP1 wybiegną Polonia 2011 oraz Warta Poznań, natomiast w Lesznie z miejscową Polonią zmierz się nasz rocznik 2008.
Znacznie bardziej intensywny będzie kolejny weekend, na który zaplanowano osiem meczów, a rozgrywki wznowią zespoły z roczników 2008-2013.
-
AŻ DWA spotkania zespołów Polonii Środa pokażemy na żywo na naszym kanale na You Tubie w najbliższy weekend. Nasz maraton transmisji zaczniemy w sobotę 10 sierpnie o godzinie 18:00 spotkaniem III ligi w którym poloniści zmierzą się z Notecią Czarnków. Z kolei w niedzielę 11 sierpnia o godzinie 12:00 pokażemy Wam spotkanie Orlen I ligi Kobiet pomiędzy Polonią Środa a Juna Trans Stare Oborzyska.
Wszystkie spotkania oczywiście z komentarzem.
-
Zespół juniorów B1 (rocznik 2008) rozpoczął ostatni tydzień przygotowań do startu w rozgrywkach 1. ligi wojewódzkiej. Dotychczas Poloniści rozegrali trzy gry kontrolne. Podczas obozu w Buczu nasza drużyna wygrała 7:2 z PKS Racot oraz 6:0 z seniorami Heliosa Bucz, natomiast w sobotę przegrał 1:3 z seniorami Clescevii Kleszczewo.
-
Po udanej inauguracji sezonu 2024/25 na piłkarzy Polonii Środa czeka pierwsze spotkanie domowe nowej kampanii. Podopieczni Mikołaja Raczyńskiego podejmować będą na własnym boisku Noteć Czarnków. Zeszłoroczne spotkania obu ekip były bardzo emocjonujące. Wszyscy mają nadzieję że nie inaczej będzie tym razem.