27.10.2012
Porażka w KleczewieW dzisiejszym meczu III ligi grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej piłkarze Polonii Środa przegrali w Kleczewie z Sokołem 1:2.
Od pierwszych minut meczu z Sokołem w Kleczewie zaczął padać śnieg, który w połączeniu z wiatrem bardzo utrudniał grę obu drużynom. Mimo zarysowania się od początku przewagi Polonii to rywale jako pierwsi stworzyli sobie dogodną sytuację bramkową. W 7. minucie Piotr Kurminowski podał piłkę do Dariusza Stachowiaka, który z kilku metrów nie trafił do pustej bramki. Trzy minuty później średzianie za sprawą Damian Buczmy oddali pierwszy strzał, który był jednak niecelny. Podobnie było również w przypadku uderzenia Łukasza Przybyłka. Chwilę później do interwencji po strzale z rzutu wolnego zmuszony został Sławomir Janicki. Nasz bramkarz nie miał jednak problemów z obroną futbolówki. W 26. minucie powinno być 0:1 dla Polonii. W sytuacji jeden na jeden znalazł się Tomasz Bekas. Najbardziej doświadczony piłkarz na boisku trafił jednak tylko w interweniującego golkipera. Chwilę później z rzutu rożnego Damian Buczma wycelował w słupek, a piłka opuściła plac gry. W 32. minucie strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zmierzający do bramki wybił jeden z obrońców średzian. Sto dwadzieścia sekund później Sokół osiągnął swój cel. Przeciwnicy wywalczyli piłkę na własnej połowie po czym rozegrali ją przez środek boiska, skąd trafiła ona do Łukasza Pietrzaka, który znalazł się tylko przed Sławomirem Janickim i pokonał go. Kilka chwil później Sokół mógł podwyższyć prowadzenie na 2:0, ale średzki golkiper zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny. W 41. minucie poloniści mogli wyrównać, ale Kamil Kwiatkowski w ostatniej chwili zdążył wybić piłkę zmierzającą do pustej bramki swojego zespołu. To co nie udało się teraz udało się dwie minuty później, gdy po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Piotr Loba umieścił głową futbolówkę w bramce gospodarzy. Ostatecznie pierwsza część gry zakończyła się remisem 1:1.
W drugiej połowie oba zespoły nie stwarzały sobie już tylu okazji bramkowych. Podobnie jak w pierwszej części gry, pierwsi strzelali gospodarze. Przy uderzeniu zza pola karnego problemów ze złapaniem piłki nie miał jednak Sławomir Janicki. Średzianie na ten strzał odpowiedzieli także niecelnym uderzeniem Michała Wawszczaka, który był jednak naciskany przez obrońców. Następnie przez długi czas na boisku trwała walka w środku pola, a żadna z drużyn nie mogła sobie wypracować dogodnych sytuacji bramkowych. W międzyczasie trener Robert Halaburda dokonał wszystkich czterech zmian wprowadzając na boisko Pawła Przybyłka, Pawła Łącznego, Dawida Liska i Dominika Muchę. Dopiero w 80. minucie kibice zobaczyli kolejny strzał, którego autorem był Dominik Mucha. Niestety dwie minuty później stało się najgorsze dla średzian. Piłkę na 25. metrze otrzymał Łukasz Urban i nie zwlekając długo hukną z całej siły wprost w okienko bramki Polonii. Przy tym bardzo precyzyjnym uderzeniu Sławomir Janicki nie miał szans by sięgnąć piłkę. Poloniści mimo prób ataków oddali już tylko jeden niecelny strzał. Wynik podwyższyć mogli za to rywale, ale w sytuacji sam na sam średzian uratował Sławomir Janicki. Gospodarze mecz kończyli w dziesiątkę ponieważ drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został strzelec drugiego gola Łukasz Urban.
Niestety Polonia nie przywiozła do Środy nawet punktu i po 14. kolejce spała na ósmą pozycję w tabeli. Mecz w którym sprawiedliwy byłby podział punktów zakończył się zwycięstwem Sokoła. Taka jest jednak piłka. Już w niedzielę poloniści będą mieli okazję do rehabilitacji w spotkaniu przeciwko Unii Roszak Solec Kujawski.
Sokół Kleczew - Polonia Środa 2:1 (1:1)
Pietrzak 34, Urban 82 - Loba 43
Sokół: 1. Bartosz Pawłowslki, 18. Mateusz Duszyński, 9. Łukasz Pietrzak, 14. Kamil Kwiatkowski, 2. Paweł Lisiecki, 13. Łukasz Goiński, 11. Piotr Kurminowski, 5. Mikołaj Pingot, 3. Dariusz Stachowiak, 10. Jakub Dębowski, 8. Kamil Krzyżanowski
rezerwa: 12. Adam Kwiatkowski, 7. Łukasz Urban, 15. Mateusz Ławniczak, 4. Dariusz Gromanowski, 16. Bartosz Domaniecki
Polonia: 12. Sławomir Janicki, 41. Marcin Siwek (68' 7. Paweł Przybyłek), 5. Radosław Barabasz, 13. Maciej Gendek, 3. Krzysztof Wolkiewicz, 19. Tomasz Bekas, 15. Piotr Loba, 8. Łukasz Przybyłek (73' 4. Dawid Lisek), 6. Maciej Kononowicz, 21. Damian Buczma (79' 27. Dominik Mucha), 10. Michał Wawszczak (68' 14. Paweł Łączny)
rezerwa: 33. Rafał Korbik, 7. Paweł Przybyłek, 18. Łukasz Ratajczak, 20. Piotr Leporowski, 27. Dominik Mucha, 14. Paweł Łączny, 4. Dawid Lisek
Najnowsze aktualności
-
28.04.2025
Porażka z SMS APR Ślesin (2011)
Polonia 2011 w niedzielę udała się do Konina na spotkanie z SMS APR Ślesin. Mecz drużyn z podobnym dorobkiem punktowym nie poszedł do myśli Polonistów, którzy przegrali 0:3 (0:2). Sytuacja w tabeli nadal jest jednak niezwykle interesująca, ponieważ kilka drużyn dzieli niewielka różnica punktów. W sobotę drugi zespół udał się do Kamionek, gdzie przegrał 2:7 (1:4). Gole dla naszej drużyny strzelali Stanisław Gorgolewski i Aleksander Bajer.
-
28.04.2025
Juniorki w barażach o CLJ U-16! (Juniorki)
Polonistki prowadzone przez Elżbietę Nowicz i Weronikę Rychlewską zwycięstwem ze Spartą Miejska Górka (1:0) zapewniły sobie udział w barażach o awans do Centralnej Ligi Juniorek U-16! Nasz zespół ma dziewięć punktów przewagi na drugą w tabeli Spartą, a każdemu zespołowi pozostały do rozegrania już tylko po dwa spotkania. To oznacza, iż żaden z zespołów nie może już wyprzedzić Polonii w ligowej tabeli. Baraże o awans do CLJ U-16 zaplanowano na weekendy 7/8 oraz 14/15 czerwca, a rywalem będzie reprezentant jednego z województw: lubuskiego, pomorskiego lub zachodniopomorskiego.
-
28.04.2025
Zwycięstwa ze Śremem i Mosiną (2010)
Dwa zwycięstwa odniosły w miniony weekend zespoły z rocznika 2010. Pierwszy zespół na wyjeździe wygrał 4:2 (2:1) z UKS-em Śrem w meczu 1. ligi wojewódzkiej. Polonia w ligowej tabeli prowadzi z przewagą pięciu punktów nad drugim GES-em Poznań Z kolei druga drużyna w spotkaniu 2. ligi wojewódzkiej pokonała 2:0 (2:0) zespół UKS APR Poznań/Mosina.
-
28.04.2025
Pogrom w Gostyniu (2009)
W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.
-
28.04.2025
Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)
Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.
-
28.04.2025
Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu
Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.
-
28.04.2025
Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)
Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!
-
27.04.2025
Flota zatopiona w końcówce
W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.