OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

21.09.2015

Porażka w Jarocinie (2004)

W trzeciej kolejce ligowej młodziki młodsze naszego klubu wyjechały do Jarocina na bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Polonia mierzyła się z Akademią Reissa Jarocin. Oba zespoły znają się bardzo dobrze z gier kontrolnych i turniejów. Spotkania pomiędzy naszymi zawodnikami a zawodnikami z Jarocina zawsze są zacięte i ciekawe. Ciężko wskazać przeważnie faworyta. Tak też było w sobotnie południe.

Oba zespoły bardzo zmotywowane wyszły na rozgrzewkę. Było widać że u jednych i drugich panuje napięta atmosfera. Początek spotkania to lekka przewaga naszego zespołu. Poloniści swoich szans upatrywali na skrzydłach lecz nie powodowało to żadnego zagrożenia pod bramką gospodarzy. Oba zespoły badały się, nikt nie chciał popełnić błędu, który kosztował by wiele patrząc na przebieg całego meczu. Z czasem gospodarze wykorzystując atut własnego boiska coraz śmielej atakowali i zdobyli przewagę na boisku. Zespół z Jarocina wygrywał pojedynki w środkowej części  natomiast w bocznych sektorach boiska lepiej spisywali się poloniści. Do 15 minuty poloniści kilka razy zagrozili bramce Reissa jednak zabrakło zimnej krwi w końcowej fazie. Swoje sytuację miał Filip Kaczmarek, który dobrze kreował grę na prawej stronie. Filip w tym spotkaniu musiał zagrać na innej pozycji podporządkowując się pod ustawienie na to spotkanie. Również na lewej stronie dobrze pokazał się Filip Łasocha, który brał grę kolejny raz na siebie. Gospodarze oddali za to kilka strzałów z dystansu oraz  kilka razy dośrodkowali piłkę w pole karne. W 17 minucie po jednych ze składnych akcji Akademia Reissa wyszła na prowadzenie po braku komunikacji w obronie. Nie była to na pewno bramka , która załamała nasz zespół ale dla gospodarzy był to pozytywny impuls. W takich spotkaniach często ważne jest kto pierwszy zdobędzie bramkę. Po straconej bramce poloniści troszkę się cofnęli, ale kontrolowali grę. Gospodarze chcieli przed przerwą zadać jeszcze jeden cios. I mieli ku temu okazję ale pojedynek sam na sam z napastnikiem wygrał Sebastian Ciesielski, który obronił strzał nogą. Wynikiem 1-0 zakończyła się pierwsza połowa.

Druga połowa zapowiadała wielkie emocję. Zawodnicy, stracili dużo sił grając przy ciągle mocno świecącym słońcu. Widać że oba zespoły chciały mocno zaatakować i lepiej na tym wyszli poloniści, którzy zaraz po przerwie mieli dwie znakomite sytuację na zdobycie bramki. Najpierw w 33 minucie po dośrodkowaniu Filipa Łasochy obrońca gospodarzy strącił piłkę wprost pod nogi Jędrzeja Lammela, który uderzył prosto w bramkarza a po chwili sam Filip Łasocha wypracował sobie dobrą sytuację i mając przed sobą tylko bramkarza uderzył mocno, ale piłka minęła spojenie słupka z poprzeczką. Były to dwie bardzo szybkie akcje naszego zespołu, po których Polonia mogła już nawet prowadzić albo chociaż wyrównać. Gdy wydawało się że poloniści przejęli inicjatywę w tym spotkaniu gospodarze przeprowadzili szybką kontrę, po której zdobyli drugą bramkę. Była to 38 minuta i kolejny raz sprawdziło się słynne piłkarskie porzekadło że niewykorzystane sytuację się mszczą. Tak też było w tym przypadku. Zamiast strzelonej bramki na remis zobaczyliśmy ładną akcję zawodników Akademii Reissa i trzeba było odrabiać już stratę dwubramkową. Jednak cały czas nasz zespół był w grze. W 40 minucie zawodnicy z Jarocina wykonywali kolejny rzut rożny. Po dośrodkowaniu piłka odbiła się od naszych zawodników i spadła tuż pod nogi zawodnika Akademii, który miał dużo czasu na złożenie się do strzału. Niestety żaden z naszych zawodników nie blokował tego strzału co było niezrozumiałe bo jeszcze przed rozpoczęciem meczu w szatni przy analizie gry przeciwnika było to omawiane. Niestety nasz zespół stracił bramkę na 3-0 i szansę na wygranie tego spotkania były małe. Choć czasu jeszcze było to po tej straconej bramce poloniści się podłamali ale nie było w tym nic dziwnego. Gospodarze pokazali że potrafią wykorzystać nasze błędy w obronie. Na boisku pojawili się zmiennicy ale oni również nie wnieśli nic nowego do gry. Jednak zespół miał wykorzystać świeżość w grze  tych zawodników. W końcówce nasz zespół jeszcze nie zamierzał się poddawać i dzielnie szukał kontaktu w tym meczu. I tak w 57minucie bramkę kontaktową zdobył Filip Kaczmarek, który już wcześniej dawał  sygnały swoim kolegom że można o coś powalczyć w tym spotkaniu. Ostatnie minuty to przewaga naszego zespołu, który postawił już wszystko na jedną kartę. W niektórych sytuacjach gospodarze powstrzymywali naszych zawodników łamiąc przepisy przez co dwa razy opuszczali plac gry na karę dwóch minut. Jednak pomimo wielkich starań i szans pod bramką Akademii  piłka do siatki rywala już nie wpadła. Sędzia zakończył to spotkanie a gospodarze cieszyli się tego zwycięstwa. Porażka ta ujmy naszym zawodnikom nie przynosi. Walczyli oni dzielnie do samego końca. Wynik mógł się zmienić w samej końcówce, lecz skuteczność zawiodła. Kluczowe też były sytuację z pierwszych minut drugiej połowy. Trener podziękował po spotkaniu swoim zawodnikom za walkę i za wywiązanie się z zadań taktycznych. To spotkanie stało na wysokim poziomie, remis też nie skrzywdził by nikogo w tym dniu. Jednak w piłce nożnej trzeba mieć szczęście a w tym dniu poloniści nie mieli szczęścia. Podziękowania należą się również wszystkim naszym kibicom, którzy udali się również do Jarocina i byli z zespołem do końca. Następny mecz młodziki młodsze zagrają dopiero za dwa tygodnie z Wartą Poznań na naszych obiektach. W najbliższy weekend nasz zespół pauzuje w lidze.

Polonia wystąpiła w składzie: S. Ciesielski, F. Kaczmarek, W. Stępień, D. Budziński, M. Janiszewski, R. Rubach, J. Lammel, F. Łasocha, A. Krotofil, F. Łuczak, J. Szymczak, D. Boniecki, N. Dymski, M. Binkowski, K. Kaźmierczak

Najnowsze aktualności

  • 27.05.2025

    W Krotoszynie na szóstkę (2008)

    W niedzielę Polonia 2008 wygrała kolejne spotkanie, tym razem pokonując AT Krotoszyn 6:0 (1:0). Wynik spotkania otworzył Wiktor Piechowiak, a kolejne gole padły dopiero w drugiej części gry. Dwukrotnie bramkarza gospodarzy pokonali Antoni Storozum i Bartosz Szwałek, a raz trafił Serhii Pankratov. Poloniści za dwie kolejki przed końcem rozgrywek zajmują drugie miejsce, z przewagą trzech punktów nad trzecią Calisią 14 Kalisz.

  • 26.05.2025

    Akademia: Raport ligowy (24/25.05.2025)

    Od piątku do poniedziałku zespoły akademii rozegrały dwanaście meczów i wygrały osiem z nich. Doskonale spisali się nasi reprezentanci w ligach wojewódzkich. Polonia 2008 pokonała wysoko AT Krotoszyn, Polonia 2009 wygrała z wiceliderem Unią Swarzędz, Polonia 2010 wysoko wygrała oba swoje mecze, zaś Polonia 2011 utrzymała się w 1. lidze wojewódzkiej dzięki zwycięstwu 5:1 z KKS-em 1925 Kalisz.

  • 26.05.2025

    Pogrom na stadionie średzkim

    W niedzielne popołudnie na boisko wybiegł drugi zespół kobiet Polonii Środa Wielkopolska. Ich przeciwniczkami był zespół Lotnik Poznań. Walczące o awans do trzeciej ligi polonistki którym po piętach depcze Kania Gostyń nie mogły sobie pozwolić na stratę punktów. Ekipa Weroniki Rychlewskiej wyszła na mecz mocno zmotywowana i zdeterminowana co było widać od pierwszych minut.

  • 26.05.2025

    Swarzędz zdobyty

    W kolejnym meczu ligowym piłkarze drugiego zespołu Polonii Środa mierzyli się w Swarzędzu z miejscowym Meblorzem. Oba zespoły należą do czołówki ligowej tabeli a więc kibice mogli liczyć na ciekawy pojedynek.

  • 25.05.2025

    Z Torunia bez punktów

    W 32 kolejce ligowych zmagań piłkarze Polonii Środa Wielkopolska mierzyli się w Toruniu z tamtejszym zespołem Elany. Dla gospodarzy walczący o pozostanie w III lidze było to spotkanie niezwykle istotne a kolejne punkty przybliżyły by ich do spokojnej końcówki sezonu.

  • 23.05.2025

    Akademia: Zapowiedź (24/25.05.2025)

    Dwanaście meczów akademii rozstanie rozegranych od piątku do poniedziałku. W piątek w meczu 1. ligi wojewódzkiej B2 zespół Polonii 2009 zmierzy się na wyjeździe z wiceliderem rozgrywek - Unią Swarzędz. W sobotę domowe mecze zagra Polonia 2010, a szczególnie ciekawie zapowiada się niedziela. Rozegrane zostaną wtedy mecze Polonii 2008 oraz juniorek, a Polonia 2011 w walce o utrzymanie w 1. lidze wojewódzkiej C2 podejmie na własnym boisku KKS 1925 Kalisz.

  • 23.05.2025

    Transmisja z Torunia

    Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania ligowego z Elaną Toruń. Transmisja oczywiście z komentarzem.

    Początek transmisji w sobotę 24 maja o godzinie 16:50

    Realizacja transmisji: PoloniaTV

    O komentarz zadba: Łukasz Szarzyński

  • 22.05.2025

    Nie zwalniać tempa

    Poloniści po słabszym okresie w rozgrywkach trzecioligowych przełamali się w ostatniej kolejce ligowej pewnie wygrywając na własnym boisku z Kotwicą Kórnik 3:1 (1:1). Wszyscy sympatycy liczą że podopieczni Macieja Rozmarynowskiego pójdą za ciosem i podtrzymają dobrą passę w kolejnym meczu w którym rywalem będzie Elana Toruń.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.