21.09.2015
Porażka w Jarocinie (2004)W trzeciej kolejce ligowej młodziki młodsze naszego klubu wyjechały do Jarocina na bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Polonia mierzyła się z Akademią Reissa Jarocin. Oba zespoły znają się bardzo dobrze z gier kontrolnych i turniejów. Spotkania pomiędzy naszymi zawodnikami a zawodnikami z Jarocina zawsze są zacięte i ciekawe. Ciężko wskazać przeważnie faworyta. Tak też było w sobotnie południe.
Oba zespoły bardzo zmotywowane wyszły na rozgrzewkę. Było widać że u jednych i drugich panuje napięta atmosfera. Początek spotkania to lekka przewaga naszego zespołu. Poloniści swoich szans upatrywali na skrzydłach lecz nie powodowało to żadnego zagrożenia pod bramką gospodarzy. Oba zespoły badały się, nikt nie chciał popełnić błędu, który kosztował by wiele patrząc na przebieg całego meczu. Z czasem gospodarze wykorzystując atut własnego boiska coraz śmielej atakowali i zdobyli przewagę na boisku. Zespół z Jarocina wygrywał pojedynki w środkowej części natomiast w bocznych sektorach boiska lepiej spisywali się poloniści. Do 15 minuty poloniści kilka razy zagrozili bramce Reissa jednak zabrakło zimnej krwi w końcowej fazie. Swoje sytuację miał Filip Kaczmarek, który dobrze kreował grę na prawej stronie. Filip w tym spotkaniu musiał zagrać na innej pozycji podporządkowując się pod ustawienie na to spotkanie. Również na lewej stronie dobrze pokazał się Filip Łasocha, który brał grę kolejny raz na siebie. Gospodarze oddali za to kilka strzałów z dystansu oraz kilka razy dośrodkowali piłkę w pole karne. W 17 minucie po jednych ze składnych akcji Akademia Reissa wyszła na prowadzenie po braku komunikacji w obronie. Nie była to na pewno bramka , która załamała nasz zespół ale dla gospodarzy był to pozytywny impuls. W takich spotkaniach często ważne jest kto pierwszy zdobędzie bramkę. Po straconej bramce poloniści troszkę się cofnęli, ale kontrolowali grę. Gospodarze chcieli przed przerwą zadać jeszcze jeden cios. I mieli ku temu okazję ale pojedynek sam na sam z napastnikiem wygrał Sebastian Ciesielski, który obronił strzał nogą. Wynikiem 1-0 zakończyła się pierwsza połowa.
Druga połowa zapowiadała wielkie emocję. Zawodnicy, stracili dużo sił grając przy ciągle mocno świecącym słońcu. Widać że oba zespoły chciały mocno zaatakować i lepiej na tym wyszli poloniści, którzy zaraz po przerwie mieli dwie znakomite sytuację na zdobycie bramki. Najpierw w 33 minucie po dośrodkowaniu Filipa Łasochy obrońca gospodarzy strącił piłkę wprost pod nogi Jędrzeja Lammela, który uderzył prosto w bramkarza a po chwili sam Filip Łasocha wypracował sobie dobrą sytuację i mając przed sobą tylko bramkarza uderzył mocno, ale piłka minęła spojenie słupka z poprzeczką. Były to dwie bardzo szybkie akcje naszego zespołu, po których Polonia mogła już nawet prowadzić albo chociaż wyrównać. Gdy wydawało się że poloniści przejęli inicjatywę w tym spotkaniu gospodarze przeprowadzili szybką kontrę, po której zdobyli drugą bramkę. Była to 38 minuta i kolejny raz sprawdziło się słynne piłkarskie porzekadło że niewykorzystane sytuację się mszczą. Tak też było w tym przypadku. Zamiast strzelonej bramki na remis zobaczyliśmy ładną akcję zawodników Akademii Reissa i trzeba było odrabiać już stratę dwubramkową. Jednak cały czas nasz zespół był w grze. W 40 minucie zawodnicy z Jarocina wykonywali kolejny rzut rożny. Po dośrodkowaniu piłka odbiła się od naszych zawodników i spadła tuż pod nogi zawodnika Akademii, który miał dużo czasu na złożenie się do strzału. Niestety żaden z naszych zawodników nie blokował tego strzału co było niezrozumiałe bo jeszcze przed rozpoczęciem meczu w szatni przy analizie gry przeciwnika było to omawiane. Niestety nasz zespół stracił bramkę na 3-0 i szansę na wygranie tego spotkania były małe. Choć czasu jeszcze było to po tej straconej bramce poloniści się podłamali ale nie było w tym nic dziwnego. Gospodarze pokazali że potrafią wykorzystać nasze błędy w obronie. Na boisku pojawili się zmiennicy ale oni również nie wnieśli nic nowego do gry. Jednak zespół miał wykorzystać świeżość w grze tych zawodników. W końcówce nasz zespół jeszcze nie zamierzał się poddawać i dzielnie szukał kontaktu w tym meczu. I tak w 57minucie bramkę kontaktową zdobył Filip Kaczmarek, który już wcześniej dawał sygnały swoim kolegom że można o coś powalczyć w tym spotkaniu. Ostatnie minuty to przewaga naszego zespołu, który postawił już wszystko na jedną kartę. W niektórych sytuacjach gospodarze powstrzymywali naszych zawodników łamiąc przepisy przez co dwa razy opuszczali plac gry na karę dwóch minut. Jednak pomimo wielkich starań i szans pod bramką Akademii piłka do siatki rywala już nie wpadła. Sędzia zakończył to spotkanie a gospodarze cieszyli się tego zwycięstwa. Porażka ta ujmy naszym zawodnikom nie przynosi. Walczyli oni dzielnie do samego końca. Wynik mógł się zmienić w samej końcówce, lecz skuteczność zawiodła. Kluczowe też były sytuację z pierwszych minut drugiej połowy. Trener podziękował po spotkaniu swoim zawodnikom za walkę i za wywiązanie się z zadań taktycznych. To spotkanie stało na wysokim poziomie, remis też nie skrzywdził by nikogo w tym dniu. Jednak w piłce nożnej trzeba mieć szczęście a w tym dniu poloniści nie mieli szczęścia. Podziękowania należą się również wszystkim naszym kibicom, którzy udali się również do Jarocina i byli z zespołem do końca. Następny mecz młodziki młodsze zagrają dopiero za dwa tygodnie z Wartą Poznań na naszych obiektach. W najbliższy weekend nasz zespół pauzuje w lidze.
Polonia wystąpiła w składzie: S. Ciesielski, F. Kaczmarek, W. Stępień, D. Budziński, M. Janiszewski, R. Rubach, J. Lammel, F. Łasocha, A. Krotofil, F. Łuczak, J. Szymczak, D. Boniecki, N. Dymski, M. Binkowski, K. Kaźmierczak
Najnowsze aktualności
-
31.07.2023
Bezpłatne treningi z Polonią!
Klub Sportowy Polonia Środa Wielkopolska, Środa Wielkopolska - Miasto Ludzi Aktywnych oraz Centrum Sportu i Rekreacji Stadion Średzki zapraszają na bezpłatne zajęcia piłkarskie dla dzieci - CODZIENNIE W SAMO POŁUDNIE!
-
31.07.2023
Akademia: Komunikat ws. wysokości składek 2023/2024
Komunikat ws. wysokości składki miesięcznej za treningi w akademii KS Polonia Środa Wielkopolska
Od 1 sierpnia Akademia Piłkarska KS Polonia Środa Wielkopolska oficjalnie wkroczy w sezon 2023//2024. Przed jego rozpoczęciem zarząd sekcji piłki nożnej podjął decyzję w sprawie wysokości składek za treningi w naszej akademii w sezonie 2023/2024.
-
31.07.2023
Konferencja prasowa przed sezonem
Z okazji rozpoczynającego się sezonu piłkarskiego 2023/24 31 lipca odbyła się w konferencja prasowa KS Polonia Środa Wlkp. Podczas spotkania do dyspozycji dziennikarzy byli prezes klubu Waldemar Grześkowiak, dyrektor Mateusz Czaplicki a także trener pierwszego zespołu Marcin Duchała i kapitan drużyny Przemysław Frąckowiak.
-
31.07.2023
Akademia: Podział lig w sezonie 2023/2024
Wielkopolski Związek Piłki Nożnej ogłosił podział lig okręgowych drużyn młodzieżowych w kategoriach junior, trampkarz oraz młodzik. W sezonie 2023/2024 występować w nich będzie dziewięć drużyn Polonii, w tym zespół dziewcząt.
-
29.07.2023
Remisowo w ostatnim meczu
W ostatnim letnim sparingu przed startem sezonu 2023/24 piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku czwarto ligowe Lipno Stęszew. Dla obu ekip była to próba generalna przed startem nowego sezonu.
-
28.07.2023
Ferma Drobiu Adaszak przedłuża współpracę z Polonią na kolejny sezon
Ferma Drobiu Adaszak pozostaje w elitarnym gronie sponsorów głównych KS Polonia Środa Wielkopolska. Umowę przedłużającą wsparcie dla polonistów na sezon 2023/24 podpisano w siedzibie klubu.
-
28.07.2023
Enea i Polonia Środa Wlkp.: nowa energia do gry!
Enea, jeden z największych w Polsce koncernów energetycznych, została nowym sponsorem sekcji piłki nożnej Klubu Sportowego Polonia Środa Wielkopolska. Firma dołącza do grona partnerów drużyny piłkarskiej, która istnieje już ponad sto lat.
-
28.07.2023
Aleksander Kluczyński zostaje w Polonii Środa
Olka Kluczyńskiego kibicom Polonii Środa na pewno przedstawiać nie trzeba. Ten 20 letni pomocnik jest wychowankiem naszego klubu. To w Polonii Środa zaczynał swoją przygodę z piłką nożną. Z naszego klubu przeniósł się do Lecha Poznań, a następnie do Warty Poznań. Wcześniej Aleksander Kluczyński dwukrotnie przebywał w naszym klubie na wypożyczeniu właśnie z poznańskiej Warty. Teraz podpisał z naszym klubem dwuletni kontrakt i przenosi się do Polonii Środa na zasadzie transferu definitywnego.