W minioną niedzielę „Polonia” Środa udała się na zaległy, wyjazdowy mecz z piątej kolejki II ligi kobiet, z KKP Chełmża.

Mecz nie stał na wysokim poziomie. Sytuacji bramkowych było mało, a z kilku, które stworzyły sobie gospodynie, trzy zamieniły na bramki. „Polonia” mimo dużych chęci i zaangażowania nie potrafiła sobie stworzyć dogodnych pozycji do zdobycia gola. Większość akcji kończyła się na solidnie grającej tego dnia obronie rywalek, a strzały naszych dziewcząt były mało precyzyjne.

Do przerwy polonistki straciły gola po rzucie wolnym i dobrym zaskakującym uderzeniu z 18 metrów! Na 2:0 podwyższyły po indywidualnej akcji sam na sam z bramkarką „Polonii”. Napastniczka gospodyń z „zimną krwią” wykorzystała dokładne podanie koleżanki, umieszczając piłkę w średzkiej bramce.

Trzecia bramka dla Chełmży padła w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym. Do bezpańskiej piłki pierwsza dopadła pomocniczka Chełmży i strzałem pod poprzeczkę ustaliła wynik meczu na 3:0 !

Tym meczem „Polonia” zakończyła zmagania w rundzie jesiennej, choć do rozegrania pozostał jeszcze jeden mecz, który na wniosek przeciwnika- „Kotwicy” Kórnik, odbędzie się na wiosnę (31 marca).

Polonia grała w składzie: Napierała - Polowczyk- Sroczyńska, Hyża/Lehmann, Nowak/ Purgał, Cichoń L.- Gracz/Forszpaniak, Krus/Miłoszyk, Ratajczak, Wojtecka, Nowakowska, Dąbrowska/Cichoń S.