W sobotę na płycie Nowego Stadionu Średzkiego drugi zespół Polonii Środa rozegrał kolejne spotkanie towarzyskie. Tym razem rywalem naszego zespołu był SMS Ślesin. Był to kolejny wymagający rywal dla naszego zespołu, na którego tle wyglądamy całkiem przyzwoicie. Przez długi czas potrafiliśmy utrzymywać się przy piłce, rozgrywać ją, jednak po raz kolejny brakowało kropki nad "i".

Mimo, że szybko straciliśmy bramkę, bo już w 6 minucie, to później potrafiliśmy bronić się przed długimi podaniami gości, którzy w ten sposób chcieli rozbić nasz blok defensywny. Gdy wydawał o się, że za chwilę doprowadzimy do wyrównania, Robert Rubach tuż przed przerwą zagrał w światło bramki do Kacpra Rybarczyka, który czekał na ewentualne zagranie kilka metrów obok. Niestety, błąd w komunikacji kosztował nas stratę drugiego gola i SMS kończy pierwszą połowę prowadzeniem 2:0.

Po przerwie na placu pojawili się Marcin Kaczmarek, Nikita Rozin i Kacper Kruk. Przez długi czas ten pierwszy był totalnie niewidoczny i nie stwarzał zagrożenia przyjezdnym. Jednak w ostatnich 10 minutach przebudził się i najpierw strzelił gola w 80 minucie w sytuacji 1x1 z bramkarzem, a tuż przed końcem spotkania dostał dobre podanie w pole karne, jednak nie wykorzystał piłki meczowej i niestety nieznacznie przegrywamy z liderem ligi okręgowej.

Polonia II Środa wystąpiła w składzie: Rybarczyk – K. Michalak, Szymczak, Rubach, Manicki, Matoszko, Kaźmierczak, Mamedov, Pinczak, Wawroski, Rosiak

Na zmiany weszli: Kaczmarek, Rozin, Kruk

Bramka dla Polonii Środa: 80' Kaczmarek