17.02.2020
Porażka rezerwW niedzielę 16.02.2020 r. rezerwy Polonii zmierzyły się w meczu sparingowym z drużyną z Mosiny.
Pierwsza połowa meczu w wykonaniu naszych młodych zawodników była bezbarwna i mało przekonująca. Poloniści nie uniknęli prostych błędów w obronie, wynikających przede wszystkim z braku koncentracji, co skwapliwie wykorzystali przeciwnicy pokonując dwukrotnie naszego bramkarza. Po rzucie karnym M. Janicki zdobył bramkę kontaktową i wynikiem 1 : 2 obie drużyny udały się na przerwę. W drugiej połowie obraz gry uległ zdecydowanej poprawie na korzyść naszej drużyny. Potrafiła ona zagrać o wiele bardziej konsekwentnie w obronie i pomysłowo w ataku. Rywale ograniczali się do zmasowanej obrony własnej bramki i do nielicznych kontrataków. Niestety, mimo kilku dogodnych okazji do zdobycia bramki, wynik spotkania nie zmienił się już. Bardzo dobrze dysponowany tego dnia bramkarz gości parokrotnie ratował skórę swoim kolegom i na pewno należał do wyróżniających się zawodników wśród rywali z Mosiny.
W następny weekend druga drużyna zagra z rezerwami Victorii Września i mamy nadzieję, że w tym spotkaniu zaprezentuje dobrą dyspozycję przez pełne 90 min., a nie tylko w jednej połowie.
Z Mosiną zagrali : M. Garstkiewicz, N. Parus, J. Kiel, J. Tomczk, W. Kozłowski, M. Janicki, K. Drzewiecki, M. Madaj, P. Miśkiewicz, M. Łoniewski, B. Włodarczak, D. Nyczak, D. Mostowski, T. Gendera, F. Michalak.
Najnowsze aktualności
-
Mimo walecznej postawy nie udało się Polonistom z rocznika 2011 pokonać na własnym boisku Lidera Swarzędz. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis, ale po przerwie zespół Polonii nie ustrzegł się błędów i przegrywał 0:2. Polonia szybko złapała kontakt po trafieniu Kuby Kucharskiego, ale jak się potem okazało był to jedyny gol tego dnia dla naszej drużyny. Goście natomiast przypieczętowali swoje zwycięstwo trafiając jeszcze w 68. minucie. Dobrze z kolei spisał się drugi zespół, który w wyjazdowym pojedynku wygrał 8:5 (3:1) z MKS Trzemeszno.
-
Trzy punkty w Solcu wywalczyła druga drużyna rocznika 2010, która rywalizuje w 2. lidze okręgowej! Poloniści wygrali z grającym tam LPFA Poznań/Dominowo/Krzykosy 3:0, choć do przerwy gole nie padały. Do siatki rywali dwa razy trafił Marcel Kaleta, a jednego gola zdobył Dawid Gołębiak. Po dwóch meczach nasz zespół ma na koncie cztery punkty.
-
W swoim ósmym meczu 1. ligi wojewódzkiej zespół Polonii 2010 odniósł ósme zwycięstwo! Tym razem Poloniści pokonali niepokonanego dotąd Lecha Poznań 2011! Wynik spotkania szybko otworzył Łukasz Miszkiewicz, a przed przerwą trafiali jeszcze Kamil Jankowiak i Nikodem Odwrot. Ten wynik zwiastował łatwe zwycięstwo, ale goście w drugiej połowie ruszyli do odrabiania strat. Ostatecznie udało się się zdobyć tylko dwa gole i do nasz zespół cieszył się ze zwycięstwa 3:2.
-
Polonia 2008 musiała się mocno napocić, aby wywieźć z Owińsk trzy punkty. Nasz zespół przegrywał od 25. minuty, ale jeszcze przed przerwą udało się doprowadzić do wyrównania. W drugiej połowie Poloniści szybko wyszli na prowadzenie, ale nie potrafili uzyskać bezpiecznej przewagi. Dopiero w doliczonym czasie gry zwycięstwo przypieczętował Oliwier Pacholski. Drugi zespół roczników 2008 oraz 2009 wygrał w Kiszkowie aż 12:0, a spotkanie przebiegało pod dyktando Polonistów, którzy już do przerwy strzelili aż osiem goli.
-
Doskonałą formę w miniony weekend potwierdziły Polonia 2008, Polonia 2010 oraz Polonia 2012, które pokonały swoich rywali w meczach 1. ligi wojewódzkiej. Niestety punktów na poziomie wojewódzkim nie udało się wywalczyć Polonii 2011 oraz Polonii 2013. W niedzielę doskonale spisały się juniorki, które zdobyły drugi komplet punktów i po dwóch kolejkach prowadzą w lidze wojewódzkiej.
-
Aż czternaście meczów rozegrają zespoły akademii w weekend 21/22 września, ponadto trzy drużyny wezmą udział w turniejach rozgrywek bezwynikowych, a Polonia 2016 oraz 2017 będą ich gospodarzem na płycie głównej Stadionu Średzkiego. O utrzymanie fotela lidera powalczą Polonia 2008 oraz Polonia 2010, natomiast mecz Polonii 2009 został przełożony z powodu dużej liczby chorób w zespole.