OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

19.10.2009

Porażka po słabym występie juniorów

  W niedzielne pochmurne przedpołudnie 18 października zespół juniorów starszych rozegrał kolejne spotkanie mistrzowskie. Tym razem do Środy zawitał beniaminek rozgrywek zespół Mieszka Gniezno. Gospodarze okazali się bardzo gościnni i swój ważny mecz przegrali 1:2.

 

Początek spotkania nie wskazywał, że nasi zawodnicy zejdą z boiska pokonani. Poloniści bowiem rozpoczęli spotkanie z wielkim animuszem, wiedząc iż żeby liczyć się w walce o utrzymanie w Wielkopolskiej Lidze muszą to spotkanie wygrać. W 5 minucie w doskonałej pozycji strzeleckiej znalazł się Adrian Markiewicz, lecz jego uderzenie z 6 metrów w doskonały sposób obronił bramkarz Mieszka. Ten sam zawodnik kilka minut później po świetnym zagraniu w pole karne przez Adriana Błaszaka nie atakowany przez nikogo ponownie z odległości około 6 metrów trafił w słupek. W 15 minucie znowu Adrian Markiewicz mógł pokonać bramkarza, lecz tym razem jego uderzenie z rzutu wolnego przeszło nad poprzeczką. Po 15 minutach dobrej gry Polonii nastąpił zdecydowany zwrot, bowiem pierwsza groźniejsza akcja Mieszka przy biernej postawie defensywy zakończył się stratą bramki. Nasz zespół nie mógł się podnieść z tego ciosu i dlatego dalsza gra Polonii była bardzo słaba. Nie mogliśmy w tym okresie przeprowadzić dobrej akcji ani utrzymać się dłużej przy piłce. Natomiast goście poczuli wiatr w żaglach i opanowali boisko. W 31 minucie mogli prowadzić 2:0, lecz mocne uderzenie z dystansu wybronił dobrze nasz bramkarz Przemysław Pietrzak. Gra głownie toczyła się w środku pola, gdyż goście nie forsowali gry, a Poloniści nic nie mogli zdziałać na boisku. W 36 minucie ładne prostopadłe podanie Krystiana Pawlaka do Adriana Markiewicza zakończyło się odgwizdaniem spalonego, ale mimo tego nasz zawodnik ponownie nie potrafił trafić do siatki Mieszka. Jedyne sytuacje, które sobie stworzyliśmy to kilka rzutów rożnych po których dochodziło do ostrych starć w polu karnym, ale niestety bez efektu bramkowego.
 
Po przerwie trener dokonuje jednej zmiany i w miejsce Tomasza Nawracały na placu gry pojawia się Szymon Pawłowski. Poloniści zmotywowani w szatni do walki, wyszli jednak jakby lekko zaspani i już w 35 sekundzie po wznowieniu gry musieli wyciągnąć po raz drugi piłkę z siatki. Bramka padła w dość przypadkowy sposób po rykoszecie zmyliła naszego bramkarza i odbijając się od poprzeczki wpadła do bramki. Niestety ponownie zaspała nasza defensywa. Ale tym razem strata ta podziałała w dość dobry sposób na nasz zespół. Chłopacy ruszyli szybko do ataku i już w 49 minucie zdobywają kontaktową bramkę. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Adriana Błaszaka uderzeniem głową z najbliższej odległości Michał Okninski pokonuje bramkarza Mieszka Gniezno. Poloniści przez dłuższy fragment grali dobrze. Szybko przeprowadzali akcje i całkowicie zamknęli rywala na ich połowie. Ten napór trwał przez około 20 minut. Wszystkie akcje oraz strzały z dystansu jednak nie przynosiły efektu. Swoich sił próbowali uderzeniami z dystansu Krystian Pawlak, i Marek Matysiak lecz piłka zawsze przelatywała nad poprzeczką. W 63 minucie koronkowa akcja Polonistów, którzy rozklepali gości kończy się uderzeniem w bramkarza Krystiana Pawlaka. Była to najlepsza sytuacja do wyrównania w tej części spotkania. Trener dokonuje kilku następnych zmian ale efektu bramkowego nie ma. Najbliżej wyrównania był ponownie obrońca Michał Okninski, którego strzał po rzucie rożnym głową minimalnie przeleciał nad poprzeczką. W 80 minucie dobre uderzenie z dystansu Piotr Leporowskiego minimalnie mija spojenie słupka z poprzeczką. Kilka chwil później strzał Pawła Andrzejewskiego z rzutu wolnego mija także bramkę gości. W końcówce spotkania gra się bardzo za ostrza, z czym nie może sobie poradzić sędzia zawodów, który myli się w obie strony. Jednak największą jego pomyłką było nie podyktowanie rzutu karnego w 86 minucie po faulu obrońcy Mieszka na Bartku Cechmannie w polu karnym. Poloniści próbowali jeszcze gonić wynik, lecz ich gra kończyła się na dobrze grającej defensywie Mieszka. Goście natomiast kontrolowali wynik spotkania do końca meczu, skupiając się na obronie i praktycznie nie stworzyli dogodnej sytuacji bramkowej w 2 połowie.
 
Spotkanie kończy się porażką Polonistów 1:2, po słabej postawie boiskowej większości zawodników. Wynik ten stawia nasz zespół w bardzo trudnej sytuacji, gdyż pozostałe zespoły, z którymi mamy walczyć o utrzymanie się, znacznie oddalają się od nas.
Jednakże nie należy jeszcze składać broni, tylko walczyć dalej, ale pod warunkiem iż zaangażowanie zespołu w walce o punkty będzie większe. Zawodnicy nasi powinni także uwierzyć ponownie w siebie oraz we własne umiejętności, gdyż grać potrafią co udowodnili w zeszłym sezonie zajmując III miejsce w Wielkopolskiej Lidze Juniorów Młodszych.
 
Panowie więcej wiary i głowy do góry, gdyż jeszcze jest dużo spotkań, bo piłka jest ciągle w grze.
 
Polonia wystąpiła w składzie:
Przemysław Pietrzak – Marek Matysiak, Paweł Andrzejewski, Michał Okninski, Tomasz Nawracała (46` - Szymon Pawłowski) – Marcin Falgier, Adrian Błaszak (70` - Arkadiusz Nowakowski), Piotr Leporowski, Adam Nowicki (77` - Bartosz Cechmann) – Krystian Pawlak, Adrian Markiewicz (85` - Piotr Ślebioda).
 
 
 
 

Najnowsze aktualności

  • 28.04.2025

    Pogrom w Gostyniu (2009)

    W dobrych humorach wrócili Poloniści z rocznika 2009 z wyjazdu do Gostynia. Nasz zespół wygrał z UKS APR Jarocin/Gostyń 7:0 (2:0). W pierwszej części gospodarze stawiali opór, ale w drugiej połowie Poloniści zdecydowanie dominowali na boisku. Wejście smoka zaliczył Bartosz Szczepaniak, który w ciągu jedenastu minut skompletował hat tricka. Do siatki trafiali ponadto Maksymilian Kokociński - dwukrotnie, Michał Mężyński oraz Antoni Staszak.

  • 28.04.2025

    Wysokie zwycięstwo mimo gry w osłabieniu (2008)

    Wysokie zwycięstwo odniosła w niedzielę Polonia 2008, której nie przeszkodziła nawet gra w osłabieniu od 47. minuty. Do przerwy Poloniści prowadzili 3:0 po dwóch golach Wiktora Karolaka i jednym Mikołaja Szymańskiego. Tuż po przerwie czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Jakub Kowalski, a goście rzut wolny zamienili na gola. Grający w osłabieniu gospodarze wbili Rawii Rawicz jeszcze cztery gole, a do siatki trafiali Serhii Pankratov, Adrian Wojciechowski oraz dwukrotnie Adam Gołaszewski.

  • 28.04.2025

    Zwycięstwo trzeciego zespołu w ważnym meczu

    Trzeci seniorski zespół Polonii wygrał 4:0 (1:0) w niedzielnym meczu Proton klasy B z Orłami Plewiska. Wynik meczu otworzył w pierwszej połowie Kacper Cyka, a w drugiej części spotkania dwa gole dołożył Jakub Kledecki, a jednego Szymon Zając. Druzyna prowadzona przez Łukasza Kaczałkę przesunęła się już na 3. miejsce w tabeli rozgrywek.

  • 28.04.2025

    Akademia: Raport ligowy (26/27.04.2025)

    Bardzo udany weekend mają za sobą zespoły akademii, bo w dziesięciu rozegranych meczach aż osiem zakończyło się zwycięstwem Polonii!

  • 27.04.2025

    Flota zatopiona w końcówce

    W 27 kolejce trzeciej ligi piłkarze Polonii Środa podejmowali na własnym boisku Flotę Świnoujście. Mecz ten miał na pewno miał dodatkowy sentyment dla samego szkoleniowca polonistów. To właśnie od jesiennego meczu z Flotą w Świnoujściu zaczynał swoją przygodę jako pierwszy trener Polonii Środa Maciej Rozmarynowski. Wtedy zapowiadając mecz z Flotą pisaliśmy że ma on za zadanie tchnąć nowego ducha, pobudzić piłkarzy i co najważniejsze zacząć wygrywać mecze. Dziś można z całą pewnością stwierdzić że swoje zadanie szkoleniowiec spełnił w stu procentach a Polonia Środa to już całkowicie inna drużyna której gra a przede wszystkimi wyniki cieszą średzkich fanów.

  • 26.04.2025

    Sześć bramek w Orlen I lidze

    W kolejnym ligowym spotkaniu w Orlen I lidze kobiet piłkarki Polonii Środa podejmowały na własnym boisku drugi zespół Czarnych Sosnowiec. Dla średzkiej ekipy chcącej skończyć rozgrywki na jak najwyższej pozycji w ligowej tabeli było to spotkanie z cyklu tych które trzeba wygrać.

  • 26.04.2025

    Bez punktów w Skokach

    W kolejnym meczu w piątej lidze zespół rezerw Polonii Środa udał się do Skoków na pojedynek z tamtejszym zespołem Wełny. Młodzi poloniści nie mogli liczyć na wsparcie zawodników z pierwszego zespołu musieli więc na trudnym terenie radzić sobie sami.

  • 26.04.2025

    Efektowna wygrana z Kanią

    W sobotnie południe piłkarki drugiego zespołu Polonii Środa rozegrały arcyważne dla końcowego układu tabeli spotkanie z Kanią Gostyń. Polonistkom chcącym zająć pierwsze miejsce w tabeli premiowane awansem nie wystarczyło tylko wygrać. Podopieczne Weroniki Rychlewskiej musiały pokonać rywalki co najmniej różnicą dwóch goli.

SPONSORZY

SPONSOR GŁÓWNY
PAKIET ZŁOTY
PAKIET SREBRNY
BRĄZOWY PARTNERZY
SPONSORZY KOBIET
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.