28.05.2012
Porażka orlików z LubońskimPo pięciu meczach na wyjeździe orlicy wreszcie zagrali u siebie. Przeciwnikiem polonistów był zespół Lubońskiego KS. Mecz rozgrywany był w samo południe.
Już pierwsze minuty meczu przyniosły ogromną radość polonistom. W 3 minucie spotkania Polonia objęła prowadzenie za sprawą Miłosza Gościniaka, którego podaniem obsłużył Filip Maćkowiak. Wynik spotkania 1-0. Kolejne minuty meczu przyniosły jeszcze więcej emocji. Bowiem w 5 minucie meczu po rzucie wolnym z 20m strzałem pod poprzeczkę Luboński wyrównał. Od momentu zdobycia wyrównującego gola goście z Lubonia osiągnęli przewagę. W 12, 18, 19 i 20 minucie gry poloniści stracili kolejne bramki. Wynik meczu 1-5 dla Lubońskiego. Zawodnikom z Lubonia wychodziły prawie wszystkie akcje. Utrata czterech bramek w krótkim czasie podłamała zawodników Polonii. Do przerwy wynik meczu już nie uległ zmianie.
Po przerwie Polonia ruszyła do odrabiania strat. Pierwsze minuty drugiej polowy to kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki dla Polonii. Niestety w strzałach polonistów na bramkę brakowało precyzji. Dopiero w 38 minucie meczu Polonia zmniejsza rozmiary porażki. Adam Białkowski przejął piłkę w okolicach środka boiska, dokładnie zagrał do wychodzącego na czystą pozycje Filipa Michalaka, który bez problemów zdobył bramkę. Wynik meczu 2-5 dla Lubońskiego. Do końca meczu wynik już nie uległ zmianie. Polonia dążyła do zmiany rezultatu, lecz Luboński nie pozwolił sobie wydrzeć zwycięstwa. Tak więc po ciekawym spotkaniu orlicy Polonii musieli uznać wyższość zespołu z Lubonia.
W barwach Polonii wystąpili: J.Siwek, D. Nyczak, J.Grześkowiak, K. Lewicz, M. Szafrański, D.Maćkowiak, M. Radziejewski, D. Lisiewicz, A. Białkowski, D.Bartkowski, F. Michalak, J. Mazur, M.Bartkowiak, G.Kozłowski, F.Maćkowiak, M.Gościniak.
Najnowsze aktualności
-
W drugim tej zimy spotkaniu towarzyskim piłkarze Polonii Środa na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Popowie mierzyli się z drugim zespołem Lecha Poznań. Lechici są już na półmetku przygotowań do startu rundy wiosennej więc zanosiło się na trudną przeprawę dla będącego na innym etapie przygotowań średzkiego zespołu. Dodatkowo poloniści w tym meczu musieli sobie radzić bez kontuzjowanych Damiana Buczmy, Andrii Pryimaka i Kievina Durueke.