10.11.2014
Porażka orlików młodszych (2005)W sobotę 8 listopada o godzinie 13:00 na Orliku przy ul. Lipowej odbył się kolejny mecz Orlików Młodszych. Tym razem rywalem podopiecznych trenera Fryderyka Haremskiego była drużyna UKS Śrem. Tym samym był to ostatni mecz w tej rundzie dla polonistów. Oba zespoły walczyły między sobą o zajęcie drugiego miejsca w tabeli. Niestety dla Średzian nie był to udany mecz drużyna UKS-u okazała się lepsza i wygrała to spotkanie 0:3.
Mecz rozpoczął się z kilkominutowym opóźnieniem ponieważ na mecz nie stawił się sędzia wyznaczony przez WZPN. Początek spotkania należał do gości którzy lepiej rozgrywali piłkę i wygrywali pojedynki jeden na jeden. Po lekkim zamieszaniu w polu karnym Polonii napastnik zdobywa bramkę w 9 minucie meczu. Zawodnik UKS-u świetnie wykorzystał swoją okazję. Po straconej bramce Średzianie próbowali jak najszybciej odrobić stratę. W 15 minucie po strzale z rzutu wolnego Mateusza Duszczaka piłka mija bramkę o centymetry. Zawodnicy ze Śremu bardzo dobrze dzisiejszego dnia bronili. Wszystkie sytuacje i uderzenia blokują ciałem. Wynik do przerwy nie ulega już zmianie.
Na drugą połowę poloniści wyszli jeszcze bardziej zmotywowani przez trenera Haremskiego. W 30 minucie po rzucie rożnym Jakub Góźdź trafia z bliskiej odległości w nogi obrońcy i znowu nie ma gola. Polonistom brakowało tego dnia finalizacji oraz szczęścia. Średzianie chcąc wygrać to spotkanie bardziej się otwarli i zdecydowanej atakowali na bramkę gości, niestety w 45 minucie zemściło się to drugą bramką dla UKS-u. Goście ruszyli z kontrą i nasz bramkarz Jan Węclewski był bez szans. Na domiar złego już po upływie podstawowego czasu gry Polonia traci trzecia bramkę i ostatecznie przegrywa mecz 0:3. Szkoda niewykorzystanych sytuacji ale trzeba przyznać że goście tym razem okazali się lepsi. Miejmy nadzieję że na wiosnę Polonia będzie w stanie się zrewanżować.
Polonia zagrała w składzie: J.Węclewski, K.Mieloszyński, M.Walczak, M.Wawroski, P.Krajewski, F.Hoffmann, M.Rosiak, M.Duszczak, W.Stratyński, J.Góźdź, F.Grześkowiak, K.Grześkowiak, P.Lepczyński, D.Rutkowski, B.Miedziak, K.Nowak.
Najnowsze aktualności
-
Świetną passę kontynuuje Polonia 2009, która w sobotę na boisku w Baranowie wygrała 3:1 (2:0) z UKS AP Reissa Poznań. Dla podopiecznych Jakuba Budycha i Mateusza Zawalskiego był to ósmy z rzędu mecz bez porażki. Nasz zespół w ligowej tabeli przesunął się już na 3. miejsce i traci tylko jeden punkt do drugiej Unii Swarzędz.
-
Od czwartku do niedzieli zespoły naszej akademii rozegrały jedenaście meczów ligowych, ponadto trzy młodsze grupy zagrały w turniejach rozgrywek bezwynikowych. Szczególnie udana była sobota, kiedy to Poloniści wygrali cztery z pięciu meczów. Zwycięstwa odniosły wszystkie drużyny, które w przyszły sezonie będą nas reprezentować w ligach profesjonalnych, tj. Polonia 2008, Polonia 2009, Polonia 2010 oraz Polonia 2011. W niedzielę natomiast kolejny raz wysoko wygrała Polonia 2012, tym razem pokonując 11:0 zespół Obry 1912 Kościan.
-
W niedzielne południe zespół rezerw Polonii Środa mierzył się na własnym boisku z GKS Dopiewo. Kiedyś pojedynki obu zespołów owiane były legendą i towarzyszyły im spore emocje. Było to w czasach kiedy obie ekipy walczyły o awans do III ligi. Dziś GKS Dopiewo broni się przed spadkiem z V ligi i to rezerwy Polonii Środa były zdecydowanym faworytem tego starcia.
-
Cztery zespoły akademii w weekend rozegrają swoje mecze w roli gospodarza. W sobotę 10:00 Polonia 2010, a o 12:30 Polonia 2008 rozegrają mecze z Polonią 1912 Leszno, natomiast na boisku w Zielnikach o 11:30 prowadząca w tabeli I ligi okręgowej D1 Polonia 2011 zmierzy się z wiceliderem Wartą Śrem. W niedzielę po meczu rezerw na Stadionie Średzkim zagrają młodzicy D2, którzy o godz. 15:00 zmierzą się z Obrą 1912 Kościan.
-
Nabiera tempa końcowa faza rozgrywek trzecioligowych. Po środowych spotkaniach 30 kolejki zespoły nie maja zbyt wiele czasu na odpoczynek bo już w weekend rozegrają kolejne mecze. Piłkarze Polonii Środa tym razem udadzą się na Bydgoszczy na pojedynek z miejscowym Zawiszą. Cel dla średzkiego zespołu jest jeden. Po ostatnich niepowodzeniach zacząć zdobywać punkty bo niebezpiecznie podopieczni Pawła Kutyni zbliżyli się do strefy spadkowej.