OFICJALNY SERWIS KLUBU YOUTUBE

20.09.2016

Porażka na własne życzenie (2004)

W niedzielne południe młodziki starsze z rocznika 2004 rozegrały kolejny mecz w ramach I ligi okręgowej. Do Środy Wielkopolskiej przyjechała Akademia Reissa Poznań.

Poloniści na pewno chcieli zmazać plamę po ostatniej porażce w Poznaniu z Lechem choć rozegrali całkiem dobre zawody. Tak więc motywacja w zespole była ogromna.  Zespół Akademii Reissa przed tym spotkaniem miał na swoim koncie dwie wygrane i chciał również  podtrzymać swoją dobrą passę. Początek meczu to wspólne badanie się na boisku przez obydwa zespoły. Lekką inicjatywę przejęli poloniści ale w małym tego znaczenia stopniu. Bardzo dużo walki o piłkę było w środkowej strefie boiska. Wiele dał o sobie znać na prawym skrzydle Filip Kaczmarek, który popisał się kilkoma dobrymi dośrodkowaniami w pole karne. Po jednym z takich dośrodkowań bramkę z powietrza zdobył Kamil Kaźmierczak a była to 9 minuta spotkania. Po tej bramce poloniści zamiast ruszyć  bardziej do przodu zwolnili nieco tempo gry co powodowało że każde zagrania naszych zawodników były czytelne dla rywali i podania były przez nich przechwytywane. Z każdą minutą goście, którzy nie mieli sposobu na udaną akcję coraz bardziej wierzyli w bramkę wyrównującą. I tak też się stało w 20 minucie kiedy po błędzie naszego zespołu i niedokładnym podaniu do obrońcy napastnik Reissa przejął piłkę i w łatwy sposób pokonał Sebastiana Ciesielskiego. Była to jedyna groźna akcja gości w dodatku po błędzie naszego zespołu. Do końca pierwszej części obraz gry się nie zmienił i choć poloniści mieli jeszcze jedną dobrą sytuację na zdobycie bramki (konkretnie Marcin Kaczmarek) to wynik do przerwy brzmiał 1-1.

Po zmianie stron zobaczyliśmy zupełnie inny zespół Polonii. „Inny” dlatego że oprócz ostatniego spotkania wyjazdowego z Lechem było to już drugie tak nieudane wznowienie gry po przerwie przez nasz zespół. Ponownie zabrakło koncentracji i determinacji co wykorzystali goście. I choć po przerwie to nasz zespół wyszedł na prowadzenie 2-1 po drugim trafieniu Kamila Kaźmierczaka w 37 minucie to po tej bramce wszystko się „rozleciało” Ponownie to nasz zespół prowadził a przypominał grę zespołu, który nie wiedział jak się zachować w danym momencie. Widząc to na pewno zawodnicy Akademii Reissa zaczęli to wykorzystywać. Na pewno duże znaczenie na obraz gry miały zmiany do których doszło. Zły scenariusz zaczął się w 40 minucie kiedy za zagranie ręką naszego zawodnika w polu karnym sędzia odgwizdał słusznie rzut karny. Obronną ręką z tego pojedynku wyszedł Sebastian Ciesielski, który obronił ten rzut karny. Interwencja ta zamiast zmobilizować pozostałych zawodników do walki i lepszej gry podziałała zupełnie inaczej, gdyż poszczególni zawodnicy zamiast po prostu grać w piłkę zaczęli „sędziować to spotkanie” czyli dyskutować na boisku co nie przystoi zawodnikom w tym wieku. Kara dla naszego zespołu była taka, że w 54 minucie po rzucie wolnym goście doprowadzili do wyrównania a bramka ta na pewno ich mocno zmotywowała co widać było w dalszej części meczu. Do samego końca grę prowadzili już goście, którzy zdominowali boisko a nasz zespół totalnie w tym wszystkim się pogubił. W 56 minucie było już 2-3 dla Akademii Reissa, kiedy to zawodnik gości pięknie wykończył dośrodkowanie z lewej strony od swojego kolegi. Szczerze należy przyznać że ta bramka wisiała w powietrzu od kilku minut. Kiedy sędzia doliczył jeszcze dwie minuty dodatkowo nasz zespół nie miał już sposobu na choćby wywalczenie punktu, zabrakło już wiary w końcowy wynik czym zespół nasz zawsze się charakteryzuje. Spotkanie zakończyło się zasłużoną wygraną gości 2-3 choć z gry to nie wynikało bo patrząc na pierwszą część spotkania to poloniści zasłużyli na więcej. Niestety druga część meczu to bezład w wykonaniu naszego zespołu. Poloniści sami rozdawali prezenty w postaci bramek swoim rywalom. Teraz czas na szybkie wyciągnięcie wniosków i poprawienie błędów. Na pewno ta porażka dużo nauczy i da do myślenia trenerowi. Liga jest długa i ciężka tutaj każdy punkt będzie bardzo cenny a każdy mecz bardzo ciężki. Należy się cieszyć z tego że zawodnicy mogą rywalizować na takim poziomie. Miejmy nadzieję że w następnych spotkaniach poloniści pójdą za ciosem  i powalczą o pełną pulę.

Polonia zagrała w składzie: S. Ciesielski, D. Boniecki, D. Budziński, R. Rubach, J. Lammel, F. Kaczmarek, F. Łasocha, A. Krotofil, K. Kaźmierczak,  M. Kaczmarek, N. Dymski, W. Stępień, F. Łuczak

Najnowsze aktualności

  • 21.03.2025

    Dwa punkty gastronomiczne na stadionie

    Podczas sobotniego meczu z Unią Swarzędz zadbamy nie tylko o piłkarskie emocje, ale też o Wasze podniebienia! W dwóch punktach na stadionie otwieramy stoiska gastronomiczne, gdzie czeka na Was bogata oferta jedzenia i napojów.

  • 20.03.2025

    Transmisja meczu z Unią

    Zapraszamy Was na transmisję ze spotkania ligowego z Unią Swarzędz.

    Transmisja oczywiście z komentarzem

    Początek transmisji w sobotę 22 marca o godzinie 16:50

    Realizacja transmisji: PoloniaTV

    O komentarz zadba: Łukasz Szarzyński

  • 19.03.2025

    Wyrwany remis w Trzemesznie (2011)

    Drugi zespół Polonii 2011 w niesamowitych okolicznościach wyrwał punkt w Trzemesznie. Po siedemnastu minutach Polonia przegrywała już 0:3, ale tuż przed przerwą doprowadziła do remisu. Trzy minuty przed zakończeniem meczu gospodarze znów wyszli na prowadzenie, ale Poloniści nie odpuścili i za sprawą gola Ksawerego Duchały doprowadzi do remisu i zdobywając cenny punkt.

  • 19.03.2025

    Porażka w doliczonym czasie (2010)

    Polonia 2010 II w miniony weekend rozegrała pierwszy mecz po awansie do 1. ligi okręgowej. Zespół Kornela Ladrowskiego źle wszedł w mecz i już po dziesięciu minutach przegrywał 0:2, ale zdołał doprowadzić do wyrównania w 71. minucie. Niestety w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Huragan zdobył decydującego gola i wywiózł ze Środy Wielkopolskiej trzy punkty.

  • 19.03.2025

    Zwycięstwo z GES Poznań (2010)

    Polonia 2010 od mocnego akcentu rozpoczęła rozgrywki w rundzie wiosennej, mierząc się z Poznaniu z zespołem GES Academy. Nasz zespół posiadał przewagę na boisku, którą wykorzystał strzelając cztery bramki i wygrywając 4:2. Zespół grający w 2. lidze wojewódzkiej mimo prowadzenia przez większość meczu ostatecznie zremisował 3:3 z Canarinhos Skórzewo.

  • 19.03.2025

    Nieudany start rozgrywek (2009)

    Polonia 2009 rozpoczęła rundę wiosenną od domowej porażki z Górnikiem Konin 0:2 (0:1). W meczu dwóch czołowych drużyn ubiegłej rundy przewagę na boisku posiadali goście z Konina i udokumentowali ją zdobyciem dwóch bramek.

  • 19.03.2025

    Z Lesznem cios za cios (2008)

    Dużych emocji dostarczył domowy mecz juniorów B1 z rocznika 2008, którzy zremisowali 3:3 (2:2) z Polonią 1912 Leszno. Pierwsi na prowadzenie wyszli goście, ale średzki zespół szybko wyrównał. Potem do podopieczni Dawida Kierzka i Marcina Duchały prowadzili, ale goście odpowiedzieli równie szybko. W końcówce meczu znów gospodarze objęli prowadzenie, ale i tym razem drużyna z Leszna wyrównała i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów. Bramki dla naszej drużyny strzelili Bartosz Szwałek, Mikołaj Szymański oraz Wiktor Karolak.

  • 19.03.2025

    Kolejne derby przed nami

    Nie zwalniają tempa rozgrywki trzecioligowe sezonu 2024/25. Już w sobotę piłkarze Polonii Środa rozegrają kolejny mecz. Tym razem na własnym boisku podopieczni Macieja Rozmarynowskiego podejmą Unię Swarzędz. Wstęp na to spotkanie będzie BEZPŁATNY.

SPONSORZY

SPONSORZY
PARTNER PLATINIUM
PARTNER GOLD
PARTNER SILVER
PARTNER PREMIUM
Serwis polonia-sroda.pl wykorzystuje pliki cookies, które umożliwiają i ułatwiają Ci korzystanie z jego zasobów. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartej w cookies kliknij . Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki.